Jerzy K., prezes spółki, która prowadziła m.in. niepubliczne liceum w Katowicach, został skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 25 tys. zł.
- "Chorzowscy" nie palili się do pomagania swojemu koledze postrzelonemu w kręgosłup. To my załatwiliśmy mu auto, lekarzy i organizowaliśmy zbiórkę pieniędzy - zeznał w sądzie w Katowicach Paweł M. ps. "Misiek".
Rzucanie o ścianę, gryzienie, przetrzymywanie w szafie. Nad czteroletnim Ignacym z Gliwic miały się znęcać dwie kobiety. Są w areszcie, nie przyznają się do winy.
- Nie ma żadnych dowodów, że nasz klient brał łapówki za przyśpieszenia płatności na rzecz spółki Emes Mining Service - przekonują obrońcy Wiesława G. Były wiceprezes Kompanii Węglowej został oskarżony o korupcję.
- Bałam się tych gróźb, bo wszyscy wiedzą, że Małolat nie należy do normalnych ludzi - zeznała w środę w sądzie w Gliwicach Patrycja D.
Sąd w Bielsku-Białej przedłużył tymczasowy areszt nastolatki, która w październiku ugodziła nożem matkę i raniła brata. Ciąży na niej zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi nawet dożywocie.
- Gdybym nie był pewny, że rozpoznawana osoba jest do kogoś co najmniej podobna, nigdy bym jej nie wskazał - zeznał policjant Łukasz P. Był świadkiem w procesie o zabójstwo byłego piłkarza GieKSy.
- Ta sprawa ma wydźwięk społeczny i wyrok w niej nabiera szczególnego znaczenia. Będzie to komunikat dla zamkniętego środowiska hodowców - "pasjonatów", którzy, mówiąc bardzo dyplomatycznie, mają specyficzne podejście do zwierząt - mówił przed sosnowieckim sądem Wojciech Kania, asesor Prokuratury Rejonowej.
Dariusz M. - były już dyrektor szkoły podstawowej nr 5 w Zawierciu - odpowiada przed sądem za zlecanie pobicia i podpalenia samochodów Andrzeja K. z Będzina. Mężczyzna spotykał się z żoną dyrektora.
- Dowody obciążające muszą być pewne i jednoznaczne, jednak w 300 tomach akt sąd nie znalazł ani jednego takiego dowodu potwierdzającego winę oskarżonych - stwierdziła w czwartek sędzia Karina Maksym.
Dwa lata i 6 miesięcy więzienia, karę grzywny i zakaz obejmowania stanowisk w organach administracji publicznej - taki wyrok usłyszał w maju były poseł PiS Grzegorz J. z Rybnika. Wniósł apelację, sąd właśnie podał termin rozprawy odwoławczej.
- W sprawie było wiele wątpliwości, a proponowana przez prokuraturę wersja wydarzeń jest tylko jedną z możliwych - stwierdził sąd w Katowicach uniewinniając Ilonę S. od zarzutu zabójstwa męża. Wyrok nie jest prawomocny.
We wtorek 28 stycznia Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył o kolejne 60 dni areszt dla Pawła S., twórcy Red is Bad. To jeden z podejrzanych ws. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Mateusz S. ps. "Sitas" w maju 2017 roku zorganizował 128. urodziny Adolfa Hitlera.
- W zamian za pomówienie Edwarda Mazura w sprawie zabójstwa generała Marka Papały prokurator obiecał mi, że we wszystkich moich sprawach zostanę skazany maksymalnie na 15 lat więzienia, a na wolność wyjdę po siedmiu - ujawnił w sądzie w Katowicach Ryszard Bogucki.
- Mikołaj Rej mówił: "Małe złodziejaszki wieszacie, a wielkim się nisko kłaniacie". Może warto przerwać tę smutną tradycję i napiętnować zło, jakim jest korupcja - stwierdziła w czwartek (23 stycznia) prokurator Monika Adamus-Rogowska.
26 lat po zatrzymaniu Janusza T. ps. "Krakowiak", szefa śląskiej mafii, nadal nie wiadomo, czy to on zlecił zabójstwo białoruskiego gangstera. Do egzekucji doszło w styczniu 1997 r. w Szczecinie. Wyrok pod koniec stycznia.
- Nie mam zastrzeżeń do tego, jak byłem traktowany przez przewodniczącą wydziału - stwierdził w piątek Łukasz H. z Sądu Rejonowego w Tychach. Pracujące z nim koleżanki twierdzą, że sędzia je upokarzała, zastraszała i nazywała "półpracownikami".
W Sądzie Okręgowym w Koszalinie rozpoczął się proces Przemysława K. oskarżonego m.in. o uprowadzenie w wakacje w 2023 r. 11-letniej Wiktorii z Sosnowca. Rozprawy odbywają się z wyłączeniem jawności. Mężczyźnie grozi do 20 lat więzienia.
Janusz Szymik, ofiara proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego, żądał od kurii diecezji bielsko-żywieckiej 3 mln zł odszkodowania. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej ogłosił w piątek (10 stycznia) wyrok.
Maciej M. ps. "Maślak" zlecił spalenie akt sprawy sądowej przeciwko pseudokibicom Ruchu Chorzów. "Zajączek" zgodził się to zrobić, bo nie chciał wyjść na frajera - przyznał Łukasz B. ps. "Baluś".
Katowicki sąd przesłuchał ostatniego świadka w procesie ponad 20 prezesów spółek węglowych i dyrektorów kopalń oskarżonych o przyjęcie 3 mln zł łapówek. Obciąża ich współwłaściciel firmy, która specjalizowała się w podziemnych robotach.
Sędzia straszył pracowników, że ich "wypier..li", jedną z pracownic nazywał "cipulindą", inna z kolei wymiotowała przed wyjściem do pracy - stwierdziła komisja antymobbingowa w Sądzie Okręgowym w Katowicach. Jako mobberkę wskazano też kierowniczkę sekretariatu.
Przywódca kibolskiego gangu Psycho Fans odpowie za podżeganie swoich ludzi do podpalenia sądu w Gliwicach. Pożar miał storpedować toczący się tam proces pseudokibiców Ruchu Chorzów.
Najpierw w sądzie odtworzono nagranie z ataku na Pastora z Torcidy, a potem w internecie oglądano zdjęcia opla astry z 1996 roku - Każdy widzi, że pojazd, którym jechali sprawcy, nie był kabrioletem - uznał sąd w procesie kiboli Ruchu Chorzów.
Kibole prawomocnie skazani za udział w kibolskim gangu Torcida zanegowali w piątek jego istnienie, a także twierdzili, iż Krzysztof M. ps. "Mara" nie był przywódcą tej grupy przestępczej. - To zwykły kibic - zapewniali sąd w Gliwicach.
Katowicki sąd uniewinnił Marcina Pietraszewskiego, dziennikarza "Wyborczej", od zarzutu znieważenia i zniesławienia córki generała Jarosława Szymczyka, byłego szefa polskiej policji. Wyrok jest nieprawomocny.
Na cztery lata więzienia oraz ośmioletni zakaz prowadzenia pojazdów skazał sąd w Gliwicach 71-letniego Jerzego S. Mężczyzna spowodował wypadek, w którym zginęło dziewięć osób. Wyrok jest nieprawomocny.
Były profiler śląskiej policji oceni, czy sąd w Katowicach powinien przesłuchać sześciolatka. Chłopczyk był naocznym świadkiem śmierci swojego młodszego brata. O morderstwo oskarżono ich matkę.
Rok i trzy miesiące więzienia bez warunkowego zawieszenia, a także czteroletni zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w spółkach z udziałem Skarbu Państwa - taką karę wymierzył sąd w Katowicach byłemu już prezesowi Parku Śląskiego.
- Akt oskarżenia w tej sprawie wniesiono do niewłaściwego sądu - uznali sędziowie z Gliwic, przekazując sprawę gangu Grzegorza L. ps. "Młody" do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
- Mój klient nie przyznał się do winy, został pomówiony przez współpodejrzanych, którzy poszli na współpracę z prokuraturą. Zaskarżyłam ten wyrok w całości - mówi mecenas Eliza Dąbrowska.
Oficer policji, który prowadził śledztwo w sprawie wybuchu kamienicy w Katowicach i śmierci Dariusza Kmiecika z TVN, w poniedziałek zeznawał w procesie dotyczącym zabójstwa piłkarza GieKSy. Rozpoznał oskarżonego o tę zbrodnię. - To on jest mężczyzną w kapeluszu - zeznał.
Nie zgadzamy się z takim podejście do sprawy i zaskarżyliśmy decyzję o umorzeniu postępowania przeciwko oskarżonemu - informuje Jacek Rzeszowski, szef prokuratury w Jastrzębiu-Zdroju.
- Przed klubem Salome w trakcie bójki ktoś pchnął nożem Dominika K., ale nie wiem, kto to zrobił. Rozdzielałem uczestników bijatyki, na pewno nie było tam oskarżonego - zeznał w piątek w sądzie Dawid P., trenujący boks i zapasy kibic GieKSy.
Paweł S. z "Red is Bed", podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, pozostanie w areszcie do 28 stycznia - zdecydował w czwartek Sąd Okręgowy w Katowicach.
Ponad 160 tys. zł dostanie kierowca, który podczas kontroli drogowej został pobity przez policjantów. Odszkodowanie wypłaci mu komenda w Zabrzu, która przegrała proces cywilny w tej sprawie.
Sąd Okręgowy w Katowicach odrzucił w czwartek, 14 listopada zażalenie Bartłomieja S. na zastosowanie trzymiesięcznego aresztu. Oznacza to, że były wiceprezydent Częstochowy, a do niedawna wicemarszałek woj. śląskiego, pozostanie za kratami co najmniej do połowy stycznia 2025 r.
W lutym tego roku do sądu w Dąbrowie Górniczej wpłynął akt oskarżenia przeciwko rodzicom, którzy sceny ze znęcania się nad swoim synkiem publikowali na TikToku. Jednak do tej pory nie odbyła się ani jedna rozprawa.
- Także rzekomy członek kibolskiego gangu ma prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia jego sprawy przez niezależny, niezawisły i bezstronny sąd - stwierdził sędzia Adam Synakiewicz z Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.