Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także gromadzenia i porzucania odpadów zagrażających życiu ludzi. - Prawie wszyscy zostali aresztowani - podkreślają śledczy z Katowic.
- Podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w grupie przestępczej, transportu, gromadzenia i porzucania niebezpiecznych dla zdrowia odpadów - mówi prokurator Michał Binkiewicz z Katowic.
Dwa lata temu prokurator z Katowic przygotował plan walki z gangami porzucającymi w Polsce odpady. Model działań nie został jednak wdrożony, a jego autorowi za "wychodzenie przed szereg" odebrano wszystkie sprawy związane z mafią śmieciową.
Prokurator Konrad Rogowski z Katowic został członkiem rady naukowej GIOŚ. Ma wspierać Inspekcję w walce z mafią śmieciową. - Prokuratura powinna mieć kaca moralnego, bo pozbawiła go funkcji koordynatora tropiącego przestępczość odpadową - mówią śląscy śledczy.
Członek mafii śmieciowej zeznał, że jego szefowie chcieli pozbyć się prokuratora z Katowic. Kibole Ruchu Chorzów mieli wyrzucić go z jadącego pociągu. - Takie rozmowy mogły mieć miejsce, ale trudno to potwierdzić - stwierdzili teraz śledczy.
Policja zatrzymała dwóch członków mafii śmieciowej, którzy ściągnęli na Śląsk i porzucili 600 tysięcy litrów chemicznych odpadów. W akcji udział brali antyterroryści z Katowic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.