7 września Ewa z Tarnowskich Gór wyszła na spacer z psem. Kiedy wróciła, przed jej kamienicą stało siedmiu funkcjonariuszy ze Straży Granicznej, CBŚ i policji.
Śląscy gangsterzy przemycili do Polski tysiące ton tytoniu, który trafił do nielegalnych fabryk papierosów. - Skarb państwa stracił z tego powodu co najmniej 240 mln zł - twierdzą prokuratorzy z Katowic
Straż graniczna zatrzymała poszukiwanego od roku 60-letniego członka gangu zajmującego się przemytem papierosów. - W wyniku jego działalności skarb państwa stracił 281 mln zł - twierdzą prokuratorzy z Katowic.
Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że dzielnicowy z Zawiercia razem z kolegą przemycili 75 kilogramów marihuany, a następnie sprzedali ją gangsterom za 820 tys. zł. - Obaj mężczyźni nie działali jednak w ramach zorganizowanej grupy przestępczej - podkreślili sędziowie.
W ostatnich kilku dniach policjanci i straż graniczna zatrzymali 12 Afgańczyków, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. Niektórzy z nich za taki przemyt płacili nawet 3 tys. euro.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.