Uczniowie dostają od banków imienne książeczki oszczędnościowe. Rodzice mają wątpliwości, czy to zgodne z prawem i etyczne.
Od 1 listopada rodzice uczniów, których szkoły korzystają z elektronicznego dziennika firmy Vulcan, mieli płacić za dostęp do wzbogaconej wersji aplikacji mobilnej. Firma opóźniła jednak wprowadzenie opłat. Tymczasem konkurencyjna firma Librus odpiera zarzuty w innej sprawie.
Ministra edukacji Barbara Nowacka już od września przyszłego roku zamierza ograniczyć szkolne zajęcia religii z dwóch do jednej godziny tygodniowo. W przedszkolach zmian nie będzie.
Temat prezentów dla nauczycieli od dawna budzi emocje zarówno wśród rodziców uczniów, jak i wśród samych nauczycieli. Wprowadzenie w życie standardów ochrony małoletnich może położyć kres kontrowersyjnemu zwyczajowi.
Informacja o tym, że od listopada za dostęp do części funkcji dziennika elektronicznego Vulcan będzie trzeba płacić, zelektryzowała rodziców uczniów. Sytuacja, do której doszło, jest konsekwencją wielu lat uzależniania się rodziców i nauczycieli od poczucia wygody i kontroli.
Kuratorium Oświaty w Katowicach zbiera informacje o szkołach i przedszkolach z terenu województwa śląskiego, które zawiesiły zajęcia z powodu powodzi. Wciąż napływają informacje o kolejnych placówkach, których dyrektorzy podjęli taką decyzję.
Umieszczenie zajęć religii przed lekcjami lub po nich to zaproszenie dla rodziców do wypisania z nich dzieci. W końcu rodzice to poganie, a ich dzieci trzeba kształtować, bo z domu nie wyniosły odpowiednich wartości - piszą katecheci na zamkniętej grupie dyskusyjnej. Dołączyliśmy do niej.
Choć rodzice uczniów podstawówek w teorii nie płacą za podręczniki, to na wyprawkę szkolną dla swoich dzieci wydadzą krocie.
Rodzice oddający dzieci pod opiekę żłobka miejskiego w Katowicach płacili do tej pory za jego usługi od 150 do 400 zł miesięcznie. Władze Katowic zdecydowały o podniesieniu stawki aż do 1000 zł. Skorzystać ma na tym zarówno miasto, jak i sami rodzice.
Niełatwo zagospodarować dziecku dwa miesiące wakacji, gdy samemu można wziąć tylko dwa tygodnie urlopu, a ceny obozów i kolonii rosną. Dlatego coraz większym wzięciem cieszą się półkolonie. I to pomimo, że ich ceny również są coraz wyższe.
Prezenty dla nauczycieli na zakończenie roku to zwyczaj stary niemal jak sama szkoła. Im droższe się stają, tym więcej mają jednak przeciwników. W tym samych nauczycieli.
Z powodu planowanego remontu, Przedszkole nr 12 w Siemianowicach Śląskich nie przyjmie w tym roku nowych dzieci. Te, które są już zapisane, zostaną odesłane do innych placówek.
Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji, zapowiada, że resort szuka sposobów, by nie likwidować małych wiejskich szkół, które są drogie w utrzymaniu. Pomimo to od nowego roku szkolnego w województwie śląskim może zostać zlikwidowana taka szkoła.
- Jestem po rozmowach z minister edukacji Barbarą Nowacką. Chciałybyśmy, żeby szczepienia mogły się odbywać w szkołach - zadeklarowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, uczennice i uczniowie będą szczepieni w szkołach już od września.
Od czasu reformy edukacji z 2018 roku w Siemianowicach Śląskich w Michałkowicach na zagospodarowanie czeka budynek po wygaszonym Gimnazjum nr 2. Rodzice wnioskowali, by zorganizować tam żłobek. Ale miasto ma inny pomysł.
Rodzice niekatolickich uczniów domagają się zdjęcia krzyży ze szkolnych ścian. Argumentują, że ich obecność nie tylko łamie wiele przepisów, ale także naraża wrażliwsze dzieci na traumę.
Dla 570 tys. uczniów z województwa śląskiego ferie zimowe rozpoczną się 29 stycznia. W tym roku, ze względu na inflację ceny zimowisk są wyjątkowo wysokie, więc rodzice planują szturm na półkolonie.
Łamanie się opłatkiem, czytanie Biblii, śpiewanie kolęd czy jasełka to coraz bardziej niemile widziane elementy szkolnych wigilii. - Może zanim nowa minister zrobi w szkołach porządek z katechezą, najpierw uda się jej pozbyć religijnych akcentów ze spotkań, które powinny integrować, a nie wykluczać - mówią rodzice.
Przed 6 grudnia między rodzicami uczniów narastają konflikty o obchodzenie w szkole mikołajek. Rośnie liczba przeciwników tej tradycji.
Karol, syn pani Weroniki z Siemianowic Śląskich, miał problemy ze skupieniem uwagi i relacjami rówieśniczymi. Po siedmiu latach chodzenia od lekarza do lekarza mamie udało się w końcu uzyskać dla dziecka diagnozę: ADHD z niedostosowaniem społecznym i emocjonalnym.
Rządowe laptopy dla czwartoklasistów oficjalnie miały służyć do nauki. Nieoficjalnie mówiło się, że to kiełbasa wyborcza. W praktyce służą dzieciom do gier, ale niektórzy rodzice woleliby je sprzedać.
Uczniowie Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. W. Kilara w Katowicach, z powodu przedłużającego się remontu, od początku roku szkolnego uczą się hybrydowo. Jedna z rodzin przepisała dzieci do innej placówki, reszta grozi, że zakaże dzieciom łączyć się z nauczycielami i przywiezie je do szkoły.
Uczniowie Szkoły Muzycznej im. Moniuszki w Katowicach z powodu przedłużającego się remontu uczą się online od początku roku szkolnego. Rodzice tracą cierpliwość i przepisują dzieci do innych placówek.
Filia Zespołu Szkół Specjalnych w Pyskowicach działa w Szpitalu Psychiatrycznym w Toszku od trzynastu lat. Uczy się w niej młodzież skierowana na leczenie decyzją sądu. Od września placówka miała zostać zlikwidowana.
Filia Zespołu Szkół Specjalnych w Pyskowicach działa w Szpitalu Psychiatrycznym w Toszku od trzynastu lat. Uczy się w niej młodzież skierowana na leczenie decyzją sądu. Od września placówka ma zostać zlikwidowana.
Nauczyciel SP nr 30 w Gliwicach przeprowadził wśród uczniów ankietę, pytając, kogo lubią najbardziej, a kto jest źródłem problemów w klasie. Wyniki swojego "badania" przedstawił rodzicom.
Książka na koniec roku to popularna nagroda dla uczniów z najlepszymi wynikami. W niektórych placówkach takie upominki dostają jednak wszystkie dzieci. Nie wszystkim się to podoba.
Przez ponad dwa lata Magdalena Kłosek z Bytomia uczyła się, wymieniając maile z nauczycielami. Niespodziewanie dyrektorka szkoły odebrała jej tę możliwość. Po interwencji mediów, prawników i działaczki związków zawodowych pani dyrektor ustąpiła.
Własna szklarnia z warzywami, wymienialnik używanych zabawek i książek, zajęcia w namiocie - Miejskie Przedszkole nr 5 w Katowicach dba o edukację ekologiczną podopiecznych. Dzięki współpracy z Uniwersytetem Śląskim stanie się ona jeszcze ciekawsza.
Warsztaty plastyczne, pokazowe lekcje tańca z Egurrola Dance Studio, zajęcia sportowe - w sobotę (20 maja) na teren zabytkowego budynku przy ul. Stawowej w Katowicach, w którym kiedyś mieściła się podstawówka, wróciło życie. Niestety, będą mogły się tu uczyć wyłącznie dzieci z zamożnych rodzin.
Pierwsza w Polsce kanadyjska szkoła podstawowa i przedszkole sieci Maple Bear zostaną otwarte Katowicach, w budynku przy ul. Stawowej. Przedszkolaki i uczniowie będą mieć zajęcia po angielsku, według polskiej i kanadyjskiej podstawy programowej.
Z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa w Katowicach odbędzie się w sobotę (18 marca) VI Bieg Kolorowej Skarpety. Wydarzenie organizuje Niepubliczna Specjalna Szkoła Podstawowa Arka Noego, w której uczą się dzieci m.in. z tą wadą genetyczną.
Rodzice dzieci uczęszczających do Przedszkola nr 55 w Katowicach z dnia na dzień dowiedzieli się, że posiłki w placówce podrożały o 50 procent. Poskarżyli się "Wyborczej", że inne przedszkola karmią dzieci taniej.
Za pomocą serduszek i lajków głosować mieli internauci na zdjęcia kandydatek i kandydatów na miss i mistera Szkoły Podstawowej nr 4 w Siemianowicach Śląskich. - Widzę w tym duże niebezpieczeństwo. Pedofile czekają właśnie na takie zdjęcia - mówi Janina Sabat, seksuolożka i była nauczycielka z Chorzowa.
- Lawinowo przybyło w szkole uczniów i uczennic, którzy biorą leki na poprawę nastroju. Tak lawinowo, że trudno byłoby mi wskazać w klasie osobę, która nie bierze - napisał Dariusz Chętkowski, popularny blogujący nauczyciel
Rodzice dzieci uczęszczających do Przedszkola nr 55 w Katowicach z dnia na dzień dowiedzieli się, że posiłki w placówce podrożały o 50 procent. Inne przedszkola też podniosły stawki za wyżywienie.
"Proszę Panią o stawienie się w moim gabinecie, celem wyjaśnienia Pani zachowania wobec mojej osoby, jak i względem kierowanej przeze mnie szkoły" - napisała Izabela Mnich, dyrektorka Zespołu Szkół Specjalnych w Radzionkowie, do mamy uczennicy, która poskarżyła się na nią mediom.
- Tak dużego problemu z wszami nie było od lat - mówią dyrektorzy szkół i przedszkoli. A sanepid, który przed laty wykreślił wszawicę z listy chorób zakaźnych, chce, by placówki znów raportowały mu o nowych ogniskach zakażenia tą chorobą.
- Starszą córkę musimy zostawić w niepublicznej szkole, bo zamiast czesnego musielibyśmy jej płacić za korepetycje. Ale dla młodszej szukamy państwowego przedszkola. Z podwójnymi wydatkami długo nie pociągniemy - mówi Agnieszka z Warszawy.
Cztery nauczycielki z Przedszkola nr 3 w Miasteczku Śląskim złożyły wypowiedzenia, ale w placówce brakuje też psychologa, logopedy i terapeuty pedagogicznego. Rodzice obawiają się, że nie będzie komu opiekować się dziećmi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.