Do zdarzenia doszło w Przedszkolu Miejskim nr 47 w Sosnowcu. Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy jedna z matek zorientowała się, że jej dziecko nie chce korzystać z przedszkolnej toalety.
W Mikołowie powstało przedszkole "DOBROstan", inspirowane metodyką placówek leśnych i pedagogiką Walfdorfską. Ważne są tu relacje z naturą oraz nauka życia przez doświadczenie.
W parku Sieleckim w Sosnowcu obca osoba zaczepiała dzieci. Większość dorosłych nie reagowała, a niektóre z dzieci z ufnością szły w nieznane. - Uderzyło mnie to, jak łatwo można uprowadzić dziecko - komentowała pozorantka.
Z powodu planowanego remontu, Przedszkole nr 12 w Siemianowicach Śląskich nie przyjmie w tym roku nowych dzieci. Te, które są już zapisane, zostaną odesłane do innych placówek.
Kiedy dziecko ma zaburzone poczucie bezpieczeństwa, to marzy o tym, żeby coś zjeść, wyspać się, nie być molestowanym, gwałconym. Agnieszka Fałat od 10 lat uczy dzieci marzyć.
Rodzice dzieci uczęszczających do Przedszkola nr 55 w Katowicach z dnia na dzień dowiedzieli się, że posiłki w placówce podrożały o 50 procent. Poskarżyli się "Wyborczej", że inne przedszkola karmią dzieci taniej.
Rodzice dzieci uczęszczających do Przedszkola nr 55 w Katowicach z dnia na dzień dowiedzieli się, że posiłki w placówce podrożały o 50 procent. Inne przedszkola też podniosły stawki za wyżywienie.
- Starszą córkę musimy zostawić w niepublicznej szkole, bo zamiast czesnego musielibyśmy jej płacić za korepetycje. Ale dla młodszej szukamy państwowego przedszkola. Z podwójnymi wydatkami długo nie pociągniemy - mówi Agnieszka z Warszawy.
Cztery nauczycielki z Przedszkola nr 3 w Miasteczku Śląskim złożyły wypowiedzenia, ale w placówce brakuje też psychologa, logopedy i terapeuty pedagogicznego. Rodzice obawiają się, że nie będzie komu opiekować się dziećmi.
Każde dziecko w przedszkolu publicznym ma prawo do pięciu godzin darmowej opieki dziennie. Większość placówek określa, w jakich godzinach może skorzystać z tego prawa. "To niezgodne z przepisami" - informuje Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Wspólny Dom na Osiedlu Witosa w Katowicach będzie placówką, która zapewni dzieciom z Ukrainy opiekę i warsztaty edukacyjne. Na pomysł jej otwarcia wpadł Yugo Azuma, mieszkający na Śląsku Japończyk, który zebrał pieniądze na start wśród swoich rodaków.
Gdy rodzice przedszkolaków z Wojkowic poskarżyli się, że muszą pakować dzieciom na zajęcia suchy prowiant, placówka zaproponowała rozwiązanie. Może zapewnić całodzienne wyżywienie w kwocie od 19 do 23 zł.
Otwarcie oddziałów przedszkolnych w Szkole Podstawowej nr 1 w Wojkowicach miało być sposobem na zapewnienie miejsc dla wszystkich dzieci z miasta. Rodzice uważają jednak, że placówka nie jest przygotowana do opieki nad kilkulatkami.
Przedszkole nr 6 w Siemianowicach Śląskich zrobiło próbę przedstawienia, które dzieci miały wystawić w kościele. Niezapisany na religię chłopiec został wyprowadzony do innej grupy.
Prosty, nowoczesny, z przeszkleniami i elewacją w stonowanych kolorach, otoczony zielenią - taki będzie budynek przedszkola, który powstanie w Bielsku-Białej.
Mieszkańcy rybnickiej dzielnicy Gotartowice apelują do władz miasta o rozbudowę przedszkola. Dokumentacja jest gotowa, ale decyzja zapadnie po przeanalizowaniu tegorocznego naboru.
Prawdopodobnie do maja 2022 r. potrwa rozbudowa budynku Przedszkola nr 4 w Bielsku-Białej.
Do wypadku doszło w trakcie czyszczenia windy w Przedszkolu Publicznym nr 17 w Jastrzębiu-Zdroju. Kobietę z raną nogi przewieziono do szpitala.
Przedszkole na parterze w bloku w Boguszowicach zostanie zlikwidowane. Rodzice nie chcieli wysyłać tam dzieci, bo oferuje tylko 5-godzinną opiekę nad dziećmi. To za mało.
Od września 21 tyskich przedszkoli przystąpi do Międzynarodowego Programu Powszechnej Dwujęzyczności "Dwujęzyczne Dzieci". Podczas zajęć nauczycielki codziennie będą mówić do przedszkolaków po angielsku i prowadzić w tym języku zabawy.
- Podjęliśmy decyzję o przedłużeniu obowiązywania restrykcji o tydzień. Z jednym wyjątkiem: przedszkoli i żłobków - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej. Decyzją rządu placówki zostaną otwarte w poniedziałek.
Liczba zakażeń koronawirusem odnotowanych w środę i w czwartek będzie mieć wpływ na to, czy w kwietniu najmłodsze dzieci wrócą do przedszkoli i szkół. Po powrocie na uczniów czekać będą dodatkowe godziny zajęć wyrównawczych.
Ze względu na wzrost liczby zakażeń koronawirusem decyzją rządu wszystkie przedszkola i żłobki zawiesiły zajęcia stacjonarne. Pozostają jednak otwarte dla dzieci rodziców walczących z pandemią oraz dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
- Od poniedziałku zamknięte zostaną żłobki i przedszkola - poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Niedzielski, minister zdrowia. Dyrektorzy mówią, że dotąd nie mieli jeszcze tylu zakażeń.
Prezeska jednej z fundacji została oskarżona o wyłudzenie dotacji na dzieci w prowadzonym przez nią przedszkolu w Goczałkowicach-Zdroju. - To efekt nagonki, którą urządziła na mnie gmina - uważa.
W czwartek po południu Marcin Krupa, prezydent Katowic, poinformował, że wbrew wcześniejszym planom miasto nie otworzy od poniedziałku 25 maja żłobków, przedszkoli i klas I-III w szkołach.
Najwcześniej 25 maja, a nie jak planowano - 18 maja, zostaną otwarte katowickie żłobki i przedszkola. Podobne decyzje zapadły w Rudzie Śląskiej i Tychach.
Będzin jest pierwszym miastem w Zagłębiu, które zdecydowało się na otwarcie przedszkoli nieczynnych od połowy marca z powodu epidemii koronawirusa. Placówki wznowią pracę w poniedziałek, ale rodziców czeka podwyżka opłaty za wyżywienie.
Przedszkola, które z powodu epidemii koronawirusa były zamknięte od połowy marca, od środy mogą znów prowadzić zajęcia dla dzieci. Choć większość samorządów nie zdecydowała się otworzyć placówek, to są jednak wyjątki.
Cieszyńskie przedszkola zostaną otwarte najwcześniej 13 maja. Władze miasta wzięły pod uwagę m.in. pismo ZNP z prośbą o niepodejmowanie takiej decyzji ze względu na wzrost liczby zakażeń koronawirusem w województwie śląskim.
Jeśli ktoś sądził, że pandemia koronawirusa spowoduje, że rządzący skupią się wyłącznie na walce z nim, był w błędzie. Jest też inny cel.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 6 maja można otworzyć żłobki i przedszkola. Prezydenci śląskich i zagłębiowskich miast już zapowiadają, że w tym terminie nie otworzą placówek.
Przez koronawirusa w przedszkolach i żłobkach nie ma zajęć. Martwią się właściciele tych niepublicznych. Katowice zapewniają, że wypłacą im dotacje. Przeliczone zostaną też opłaty pobierane od rodziców.
Aż 32 dodatkowe punkty mają otrzymać dzieci, które przyjęły wszystkie obowiązkowe szczepienia. Konsultacje społeczne uchwały określającej nowe kryteria przyjęć do katowickich przedszkoli właśnie się rozpoczęły.
Dzieci, które przeszły obowiązkowe szczepienia, będą dostawały dodatkowe punkty podczas rekrutacji do tyskich przedszkoli.
Smród z kanalizacji i roje much siedzące na ścianach, a także na zostawionych w szatni ubraniach przedszkolaków - w takich warunkach od początku roku szkolnego mają zajęcia dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 44 w Sosnowcu.
Miejsc w przedszkolach przybywa. Z każdym rokiem rosną również wydatki samorządów na utrzymanie placówek dla najmłodszych dzieci.
Choć publiczne przedszkola mają od zeszłego roku obowiązek zapewnić bezpłatną opiekę wszystkim dzieciom powyżej trzeciego roku życia, przedszkola niepubliczne są dla nich nadal ciekawą alternatywą. Na ich korzyść przemawiają bogatsza oferta zajęć dodatkowych, mniej liczne grupy i czas pracy dostosowany do potrzeb rodziców.
Rodzice niepełnosprawnych dzieci z Siemianowic Śląskich znaleźli się w pułapce: jeśli chcą, by ich maluchy nadal korzystały z bezpłatnej rehabilitacji w przedszkolu, to muszą dopłacić do ich pobytu w placówce.
W starym budynku przedszkola w centrum Jaworzna dzieci nie są bezpieczne. Miasto chce je zlikwidować i przenieść najmłodszych do innych placówek - zawiadomił nas przez Alert24 jeden z protestujących rodziców.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.