Ośrodek, w którym zamknięto Martina, przypomina szpital psychiatryczny. Chłopiec podejmował próby ucieczki, wspinał się na ogrodzenie, chciał do domu. Dlaczego para zamożnych obywateli Holandii musi ukrywać się w Polsce?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.