Sygnatariuszki "Listu stu kobiet", który w zeszłym roku trafił do władz regionalnych, postanowiły sprawdzić, czy poprawił się udział kobiet w życiu politycznym. Wyniki nie są zadowalające.
- Sosnowiec przypomina mi Łódź, która również była przemysłowa, dość dobrze radziła sobie w czasie PRL-u, a po 1989 r. gdy zamykano zakłady, podupadła - mówi Katarzyna Szyngiera, reżyserka, która w Teatrze Zagłębia przygotowuję spektakl związany z Sosnowcem.
- Prezydent Marcin Krupa po kwietniowej wpadce wizerunkowej wraca do "dynamicznego stołu złożonego z mężczyzn" - mówią założycielki kolektywu Każda Jest Ważna.
Teatr Zagłębia po raz kolejny sięga do lokalnych opowieści. Tym razem przygotowuje spektakl o kobietach, które tworzyły powstający Sosnowiec. Premiera odbędzie się 25 października.
Mamy w Bielsku-Białej Park Włókniarzy i Most Włókniarzy, tymczasem w przemyśle włókienniczym w mieście pracowały głównie kobiety. Zmiany nazw jednak nie będzie, a decydowali o tym prawie sami mężczyźni.
Prezydent Katowic, Marcin Krupa w wywiadzie dla radia Katowice zasugerował, że w zarządzie miasta kobiet nie będzie. Organizacje kobiece apelują, żeby się wybrał na szkolenie.
Jarosław Kaczyński "dawaniem w szyję" wyjaśniał niską dzietność Polek. Teraz znalazł się mędrzec, który grupie kobiet odmawia udziału w wyborach.
Roksana rodziła rok po roku, Karina nawet nie wiedziała, że jest w ciąży, a Danki, która nie ma włosów, nikt nie chciał. Bezdomność kobiet to wciąż przemilczany temat.
Feministki oburzają się na Marka Wójcika, wojewodę śląskiego, że na pełnomocniczkę do spraw kobiet powołał Annę Nemś. "Byłam na wszystkich protestach kobiet, ale jej nie poznałam" - dziwi się jedna z nich.
Agnieszka Lamek-Kochanowska, bielska społeczniczka, chce, żeby władze miasta zmieniły nazwę Parku Włókniarzy na Park Włókniarzy i Włókniarek. Bo przecież w tamtejszych zakładach włókienniczych pracowały też kobiety.
- Kobiety są jak szkło: twarde i delikatne - mówi artystka Matylda Sałajewska, której parkowe instalacje upamiętniły hutniczki i entomolożkę z Zawiercia.
Z Rybnika wypłynie inicjatywa ustawodawcza, by pomocą objąć sprawców przemocy. - Sprawca stosuje przemoc dlatego, że nie potrafi inaczej zaspokoić potrzeby szacunku - mówi doktor Ewa Woydyłło-Osiatyńska, psycholożka i psychoterapeutka uzależnień.
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych ogłosiło 25 listopada Międzynarodowym Dniem Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet. W Polsce co roku kilkaset kobiet traci z tego powodu życie. Bohaterki tego artykułu cudem przeżyły.
Nagabywane, poklepywane, bite, poniżane, gwałcone, molestowane, poddawane przemocy psychicznej i ekonomicznej. W Rybniku odbędzie się konferencja przeciw przemocy wobec kobiet.
Podczas oficjalnych spotkań, wykładów czy prezentacji na scenie zazwyczaj jest więcej mężczyzn niż kobiet. Kobiety więc wzięły sprawy w swoje ręce i najważniejsze instytucje w regionie dostały specjalną listę z nazwiskami.
Tegoroczna edycja Śląskiego Festiwalu Nauki. Tegoroczna będzie połączona z obchodami przyznania Katowicom Europejskiego Miasta Nauki. Za produkcję widowiska odpowiadają sami mężczyźni.
W Rybniku zaplanowano V konferencję wydarzenia "Kobieta z ikrą". Jej tematem będzie "Kobieta, marka osobista", o czym opowie dziennikarka Katarzyna Bosacka.
Pod Spodkiem w Katowicach kandydatki Koalicji Obywatelskiej zainaugurowały akcję "Kobiety na wybory".
Podczas homilii w trakcie niedzielnej pielgrzymki kobiet do Piekar Śląskich Wiesław Lechowicz, biskup polowy Wojska Polskiego, mówił o "najbardziej rozpropagowanych nurtach myślowych", które próbują zatrzeć różnice między płciami. Przekonywał, że Kościół nie ogranicza ról kobiet "tylko i wyłącznie do środowiska domowego".
Każą czekać kobiecie z nogami do góry, licząc, że nagle wody płodowe się znajdą. To znachorzy, a nie lekarze. Boją się polityków PiS i prokuratorów - mówi Hanna Kustra z Rybnickiej Rady Kobiet, organizatorka protestu kobiet pod biurem Bolesława i Wojciecha Piechów z PiS.
Patrzyłem, jak Malina, moja córka, pocieszała swoją 98-letnią prababcię, gdy zmarł jej brat bliźniak, i wtedy w całej pełni zrozumiałem międzypokoleniową łączność, jaka panuje wśród kobiet na Śląsku. Przekazują sobie najwyższe poczucie własnej wartości. Bo tutaj kobieta jest osią, wokół której kręci się świat.
- Mam nadzieję, że ten film umożliwi dyskusję na temat kapłaństwa kobiet w polskim społeczeństwie - mówi Marcela Szumisławska-Bengtsson, kobieta ksiądz, bohaterka dokumentalnego filmu "Moja misja", którego premiera odbyła się w sobotę w kinie Kosmos w Katowicach.
Chciałem przedstawić historię kobiety, której udało się przebić "szklany sufit" - tak o swoim filmie "Moja misja" mówi Marek Lyszczyna. Marcela Szumisławska-Bengtsson, bohaterka tego filmu, została w Szwecji pierwszą Polką wyświęconą na księdza.
Ukrainki rodzą w piwnicach, schronach, pod ostrzałem, na drodze, opłakując swoich mężów, którzy zginęli na froncie. Strach dać życie dziecku w czasie wojny.
Małgorzata Knopik próbowała znaleźć pracę w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Przez sześć lat byłam odsyłana, ale nie poddałam się - mówi.
Już w środę 8 marca Zagłębiowska Mediateka w Sosnowcu zaprasza - nie tylko kobiety - do udziału w kilkudniowym, interdyscyplinarnym projekcie "Mediateka jest Kobietą".
Aleksandra Nowara, była już rzeczniczka śląskiej policji, przyznaje, że bliskie były jej idee protestujących kobiet. - Jako policjantka jeździłam na strajki kobiet, marsze środowisk LGBT, na protesty kiboli, żeby je zobaczyć i móc o nich później opowiadać - mówi.
Przez Katowice 12 marca przemaszeruje kolejna Śląska Manifa, tym razem pod hasłem: "Polsko, szanuj kobiety! Stop przemocy systemowej".
Monika Fibic spotkała się z 45 kobietami, które przeżyły II wojnę światową. Wprowadziły autorkę w sam środek wojennej rzeczywistości oraz swojej duszy.
Kopalnia była dla ich rodzin synonimem dobrobytu i lepszego życia. Przyciągała i wciąż przyciąga również kobiety, a "karlus z wonglem" jest w cenie do dzisiaj. Mieszkanki Czerwionki-Leszczyn opowiadają o swoich związkach z górnictwem.
Każda z kobiet ma swój klucz. Otwierają drzwi, wpuszczają dzieci, siadają na łóżku i mogą odetchnąć przynajmniej na trzy miesiące. Oni, tatusiowie, tu ich nie znajdą. Przynajmniej święta będą spokojne.
Wracając do ostatniego wybuchu Jarosława, który zarzucił kobietom, że bezwstydnie obniżają krajowe statystyki dzietności - pozostaje nam jedynie domniemywać, czy Jarosław nie był aby pod wpływem opowiadania P.D. Jamesa "Ludzkie dzieci".
In relation to his latest outburst blaming Polish women for wantonly sabotaging the country's fertility rates, we can only wonder if Jaro Kaczynski was influenced by the PD James novel, Children of Men.
Na jej fryzjerskim fotelu siadali I sekretarz komitetu miejskiego PZPR, prezydent miasta i późniejszy biskup. Ma żelazną zasadę. O polityce i religii przy strzyżeniu się nie rozmawia. Bo to dzieli ludzi i potrafi być niebezpieczne.
Dzisiaj kibice nie wyobrażają sobie meczów żużlowych bez podprowadzających, ale w w 1990 roku na stadionach były nowością. Przypominamy pierwsze, rybnickie żużlowe dziewczyny.
Dwa bloki tematyczne, panele dyskusyjne, gość specjalny: Dorota Warakomska, pokaz mody, pokaz taneczny i zwiedzanie wciąż bijącego serca Niewiadomia. Regionalna konferencja "Kobieta z ikrą" w Rybniku startuje po raz trzeci.
- Zjednoczone Emiraty Arabskie to kraj pełen kontrastów i sprzeczności, tak wielkich jak Burdż Chalifa, najwyższy budynek świata, który stoi w Dubaju - mówi Anna Dudzińska, dziennikarka z Katowic, która spędziła w Dubaju cztery lata.
Pielgrzymka kobiet do Piekar Śląskich była dla arcybiskupów Wiktora Skworca i Józefa Górzyńskiego okazją do pochwalenia tradycyjnego modelu rodziny. Bohaterkami były, według metropolity katowickiego, matki, żony i siostry powstańców śląskich.
Szef Platformy Obywatelskiej odwiedził w środę 3 sierpnia Cieszyn i Bielsko-Białą. Podczas spotkania z kobietami mówił m.in. o planach największej opozycyjnej partii w zakresie legalizacji aborcji.
Panie produkowały lodówki, frytkownice i piękne emalie, które trafiały do 35 kapitalistycznych krajów. Były towarem deficytowym i pożądanym prezentem ślubnym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.