Zwracajcie uwagę także nam, duchownym - mówił metropolita katowicki do uczestniczek Pielgrzymki Kobiet i Dziewcząt do Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej
Rekordziści chodzą w rybnickiej pielgrzymce na Jasną Górę od pół wieku, inni dołączyli niedawno. W tym roku do Częstochowy idzie z Rybnika 1200 osób. Rok temu pielgrzymów było tysiąc.
Andrzej i Norbert podróżowali do Medjugorie z tą samą pielgrzymką, która zostawiła na granicy babcię z wnuczką. Mężczyźni określili wyjazd "koszmarnym". Biuro podróży "Totus Tuus, Cały Twój" nie zgadza się z zarzutami. Uważa, że to "zorganizowany atak".
Pani Grażyna z wnuczką jechały do Medjugorie, aby prosić o cud dla swoich bliskich. Na miejsce nie dotarły, bo zostały wysadzone na granicy z Bośnią i Hercegowiną.
Podczas homilii w trakcie niedzielnej pielgrzymki kobiet do Piekar Śląskich Wiesław Lechowicz, biskup polowy Wojska Polskiego, mówił o "najbardziej rozpropagowanych nurtach myślowych", które próbują zatrzeć różnice między płciami. Przekonywał, że Kościół nie ogranicza ról kobiet "tylko i wyłącznie do środowiska domowego".
- Proszę was o wybaczenie i przyjęcie mojego następcy - mówił w niedzielę, podczas pielgrzymki mężczyzn do Piekar Śląskich, ustępujący z urzędu metropolita katowicki, abp Wiktor Skworc.
Pielgrzymka kobiet do Piekar Śląskich była dla arcybiskupów Wiktora Skworca i Józefa Górzyńskiego okazją do pochwalenia tradycyjnego modelu rodziny. Bohaterkami były, według metropolity katowickiego, matki, żony i siostry powstańców śląskich.
Niemal tysiąc pielgrzymów z Rybnika idzie na Jasną Górę. Każdy niesie swoją intencję. Prezydent miasta prosi, by pamiętać o nowych mieszkańcach z Ukrainy, a arcybiskup apeluje o modlitwę za nowe powołania.
Prokuratura w Piekarach Śląskich oskarżyła szefa biura pielgrzymkowego o przywłaszczenie pieniędzy od kilkudziesięciu osób. - Pokrzywdzeni wpłacili po 3590 zł za wyjazd do Ziemi Świętej i nigdzie nie pojechali - twierdzą śledczy.
Szczepienia przeciwko koronawirusowi to moralny obowiązek - mówił podczas pielgrzymki kobiet w Piekarach Śląskich abp Wiktor Skworc. Powołał się na przykazanie "nie zabijaj".
Pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej wraca w niedzielę - po rocznej przerwie spowodowanej pandemią - na wzgórze w Piekarach Śląskich.
Abp Wiktor Skworc podczas pielgrzymki chwalił prorodzinną politykę rządu, mówiąc, że 500 plus nie jest - jak mówią odurzeni mową nienawiści - menelowym plus. Podkreślał także, że w rozmowach o przyszłości górnictwa nie może dominować ekonomia.
W rybnickiej pielgrzymce szły zwykle tysiące pątników. Teraz idzie jedynie pięciu księży
Stanowa pielgrzymka mężczyzn zaplanowana na 31 maja będzie miała inną formę niż zwykłe. Nie będzie pielgrzymowania do bazyliki, ale odprawiona zostanie msza święta, która będzie transmintowana.
Tysiące kobiet pielgrzymuje w niedzielę do Piekar Śląskich, gdzie modlą się przed obrazem Matki Bożej Piekarskiej. Arcybiskup Wiktor Skworc, metropolita katowicki, zwracając się do pątniczek, prosił je, by nadawały godność małżeństwu i macierzyństwu, broniły moralnego wymiaru kultury w obliczu akceptacji ideologii, która za cel postawiła sobie przeprowadzenie rewolucji społecznej. Abp Skworc nie wyjaśnił, jaką ideologię ma na myśli. Wygłaszający homilię biskup Andrzej Czaja nawoływał kobiety do walki ze złem, a nie z człowiekiem.
W środę spod bazyliki św. Antoniego wyruszyła 74. Piesza Rybnicka Pielgrzymka na Jasną Górę. W stronę Częstochowy zmierza około 3 tys. osób.
Najważniejsze słowa podczas niedzielnej pielgrzymki padły na powitanie. Abp Wiktor Skworc mówił, że kobietom, które nie pracowały, bo poświęciły się wychowaniu dzieci, należy się emerytura. Wezwał też do skruchy za niszczenie środowiska oraz do modlitw za szczyt klimatyczny, który odbędzie się w grudniu w Katowicach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.