Aleksandra Nowara, była już rzeczniczka śląskiej policji, przyznaje, że bliskie były jej idee protestujących kobiet. - Jako policjantka jeździłam na strajki kobiet, marsze środowisk LGBT, na protesty kiboli, żeby je zobaczyć i móc o nich później opowiadać - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.