Joanna Wolska z Bielska-Białej działa na rzecz praw kobiet. Sąd pierwszy instancji uznał ją winną zorganizowana nielegalnego zgromadzenia.
- W naszym wciąż patriarchalnym społeczeństwie mężczyzna chce partycypować w przyjemności, ale nie brać na siebie problemów. W dodatku czuje się upoważniony do wygłaszania poglądów, jak powinna wyglądać ochrona życia - mówi ksiądz profesor Marek Uglorz.
Joanna jest jedną z organizatorek wielu protestów w Bielsku-Białej związanych z zaostrzeniem prawa aborcyjnego, a potem zgonami kolejnych kobiet. Sąd uznał ją winną zorganizowania marszu bez zezwolenia. 6 maja odbędzie się rozprawa apelacyjna. Joannę wsparło Amnesty International.
Śląska Manifa przeszła ulicami Katowic pod hasłem "Nie spieprzcie tego!".
Joanna to jedna z organizatorek wielu protestów w Bielsku-Białej związanych z zaostrzeniem prawa aborcyjnego, a potem śmierciami kolejnych kobiet. W poniedziałek zapadł wyrok związany z jednym z tych wydarzeń.
Co roku od 25 listopada do 10 grudnia na świecie trwa kampania ONZ 16 Dni Akcji Przeciw Przemocy Wobec Kobiet. Jej symbolem jest kolor pomarańczowy.
Podczas oficjalnych spotkań, wykładów czy prezentacji na scenie zazwyczaj jest więcej mężczyzn niż kobiet. Kobiety więc wzięły sprawy w swoje ręce i najważniejsze instytucje w regionie dostały specjalną listę z nazwiskami.
W grudniu rozpoczną się obchody przyznania Katowicom tytułu Europejskiego Miasta Nauki. Za produkcję widowiska otwarcia odpowiadają sami mężczyźni. Kobiety nauki i kultury przygotowują specjalną listę z podpowiedziami dla organizatorów.
Tegoroczna edycja Śląskiego Festiwalu Nauki. Tegoroczna będzie połączona z obchodami przyznania Katowicom Europejskiego Miasta Nauki. Za produkcję widowiska odpowiadają sami mężczyźni.
Pod Spodkiem w Katowicach kandydatki Koalicji Obywatelskiej zainaugurowały akcję "Kobiety na wybory".
- Nie zdecydowałbym się na powrót do polityki, gdyby nie moje głębokie przekonanie, że to jest zadanie numer jeden: przywrócić wszystkim polskim kobietom poczucie godności, bezpieczeństwa, normalności - powiedział w Gliwicach Donald Tusk.
Patrycja w Polsce tylko urodziła. - Też jestem czechofilem - skomentował lekarz, widząc w dokumentacji medycznej, że cała ciąża pacjentki prowadzona była w Czechach. Kobiety unikają w ten sposób rejestracji ciąży.
Kilkaset osób demonstrowało w środę (14 czerwca) w Bielsku-Białej pod hasłem "Ani jednej więcej. Przestańcie nas zabijać". Manifestację zorganizowali też przeciwnicy aborcji. Przyszło na nią kilka osób.
Konstancja zaskoczyła wiele osób, kiedy na swoim profilowym zdjęciu na Facebooku pojawiła się w hidżabie. - Wielu dawnych znajomych po prostu usunęło mnie ze swojego grona - mówi.
Donald Tusk, lider PO, kontynuuje objazd po województwie śląskim. W poniedziałek po południu przyjechał do Pszczyny, aby spotkać się z kobietami.
Po raz 15. w niedzielę, 12 marca Śląska Manifa przeszła przez Katowice - w tym roku pod hasłem: "Polsko, szanuj kobiety! Stop przemocy systemowej". - Nie chcemy kwiatów i fałszywej czułości. Chcemy szacunku i godności. Baby, poradzymy! - skandowały uczestniczki demonstracji.
Sylwia Bukowicka to himalaistka, której pasją jest fotografowanie. Będzie jedną z uczestniczek spotkania w Pauzie poświęconego sytuacji kobiet w Iranie.
Na czwartkowej (23 lutego) sesji rady miejskiej radni w Sosnowcu uchwalili Sosnowiecką Deklarację Równości i Szacunku dla Różnorodności. W głosowaniu nie wzięli udziału radni PiS.
Przez Katowice 12 marca przemaszeruje kolejna Śląska Manifa, tym razem pod hasłem: "Polsko, szanuj kobiety! Stop przemocy systemowej".
- Klauzula sumienia to potężny problem. Hipotetycznie lekarz, któremu religia zabrania leczenia krwią, także może się na nią powołać - mówi Jan Talaga, adwokat z Bielska-Białej.
O dramatycznych skutkach wyroku trybunału Julii Przyłębskiej i o tragediach pacjentek opowiadali w Bielsku-Białej lekarze. - Mieliśmy pacjentkę z częściowym zaśniadem groniastym, była w bardzo złym stanie, płód miał wiele wad, a mimo to dostawaliśmy od profesorów opinie, że mamy czekać - mówiła jedna z lekarek.
Działaczki FEDERY przedstawiły w Parlamencie Europejskim konsekwencje wprowadzenia faktycznego zakazu aborcji w Polsce. Chcą, by Polki mogły korzystać z bezpłatnej aborcji na terenie całej Unii Europejskiej.
Chorzowscy radni podjęli w czwartek decyzję, że rondo przy ul. Nomiarki będzie nosić nazwę "Rondo Praw Kobiet". Radny PiS zaproponował konkurencyjną nazwę "Rondo Praw Kobiet i Dzieci Nienarodzonych", ale propozycja ta przepadła.
Pani Marta trafiła do szpitala w Katowicach w 20. tygodniu ciąży. Według jej męża lekarze nie postawili właściwej diagnozy na czas, stracił żonę i syna. - W Polsce do więzienia można pójść za nieudzielenie pomocy medycznej pacjentce, a nie za wykonanie aborcji lub przyśpieszenie poronienia, które ma uratować kobietę - to fragment opinii FEDERY.
W związku ze śmiercią ciężarnej 30-latki w szpitalu w Pszczynie prokuratorskie zrzuty usłyszało już trzech lekarzy.
Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci ciężarnej kobiety usłyszało dwóch lekarzy ze Szpitala Joannitas w Pszczynie. Sprawa śmierci 30-letniej Izabeli poruszyła przed rokiem całą Polskę.
Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach doprowadzili do zatrzymania w Wielkiej Brytanii 27-latka. Mężczyzna od niemal roku był poszukiwanego listem gończym za udział w zbiorowym zgwałceniu 16-latki.
Posłowie dwóch komisji debatowali w środę o okolicznościach śmierci Izabeli z Pszczyny. Janusz Korwin-Mikke przyznał, że nachodzi go chęć, by zakazać badań prenatalnych. - Kobiety by po prostu rodziły, dziecko by przeżywało, albo umierało - mówił poseł Konfederacji.
"TVN Uwaga" publikuje nagraną rozmowę z lekarzem ze szpitala w Pszczynie, w którym zmarła 30-letnia Izabela. - Ja już pomijam kwestię światopoglądu, to nie jest moja ocena, ale powiem pani tak, że jesteśmy w pewnym klinczu formalnoprawnym - słyszymy w nagraniu.
Po kontroli NFZ w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie, w którym zmarła 30-letnia Izabela, odpowiedzialnością obarczono placówkę. Nałożono karę, od której szpital odwołał się do sądu.
Zakończyła się kontrola NFZ w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie, w którym zmarła 30-letnia Izabela. W środę przedstawiono wyniki. - Kontrola wykazała szereg nieprawidłowości - poinformował NFZ.
- Pełnomocniczka rodziny zmarłej Izabeli złożyła już w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - informuje TVN Uwaga.
Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 30-letniej Izabeli w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie. Placówka przekazała dokumentację m.in. NFZ i prokuraturze.
Jeśli kobieta w ciąży była bita przez partnera, jej dziecko po narodzeniu nie jest uznawane za ofiarę przemocy. Ojciec może spotykać się z nim sam na sam, jeśli ma zakaz zbliżania się do matki dziecka.
- W przypadku sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu kobiety (np. podejrzenia zakażenia dotyczącego jamy macicy, krwotoku itp.) zgodne z prawem jest niezwłoczne zakończenie ciąży - przypomina Ministerstwo Zdrowia. Oświadczenie to zapewne następstwo śmierci 30-letniej Izabeli w szpitalu w Pszczynie.
Szpital Powiatowy w Pszczynie zawiesił w piątek lekarzy, którzy dyżurowali, gdy 30-letnia Izabela trafiła na oddział.
Synod Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce w tajnym głosowaniu opowiedział się w sobotę za wprowadzeniem ordynacji kobiet na księży. Dyskusja w tej sprawie wśród polskich ewangelików trwała 70 lat.
Radni PiS i Skutecznych dla Zabrza przegłosowali odrzucenie petycji w sprawie powstania w mieście skweru Praw Kobiet.
Na organizowanych przez feministki demonstracjach lubią się pokazywać politycy. Ale kobiety wcale nie mogą na nich liczyć, wielu z nich tylko się tam lansuje.
- Jako mężczyzna czuję się dyskryminowany, a to wszystko ideologiczne rozgrywki. - Tak radny PiS argumentował swój sprzeciw przeciwko stworzeniu w Zabrzu skweru Praw Kobiet.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.