Przez lata nie udało się wyjaśnić pełnych okoliczności śmierci Elazara Rosenfelda, rabina Oświęcimia i charyzmatycznego cadyka. Przełomem okazały się poszukiwania w piwnicy jednej z kamienic w Sosnowcu.
W Muzeum Śląskim w Katowicach znowu można oglądać wyjątkową maszynę parową.
Historycy z Uniwersytetu Śląskiego opracowali scenariusze lekcji historii i wiedzy o społeczeństwie dla polsko-ukraińskich klas. Ich projekt został nagrodzony tytułem Wydarzenia Historycznego Roku w plebiscycie Muzeum Historii Polski w Warszawie.
Za rządów PiS Jerzy Ziętek przestał być patronem Parku Śląskiego i Centrum Rehabilitacji w Ustroniu. "Dziś jest możliwość naprawienia tych złych decyzji" - przekonują radni.
80 lat temu zginął Henryk Sławik. Katowicki dziennikarz i radny podczas drugiej wojny światowej uratował kilka tysięcy Żydów.
"Europa. Nasza historia" to podręczniki napisany przez polskich i niemieckich autorów. Książki, zdaniem autorów, nie narzucają prawd "gotowych" oraz umożliwiają porzucenie czysto narodowych narracji
Jeszcze niedawno w Katowicach działały dwie windy paciorkowe. Teraz jest już tylko jedna i właśnie przechodzi remont.
"Żyd - moskita, rozsadnik bakteryj niemoralności prostytucji, komunizmu, wstrętnego brudu, oszustwa, szachrajstwa na każdym kroku - ten żyd w oczach naszych wykrada nam dziś wszystko - co najbliższe Bogu" - grzmiały ulotki, którymi zasypano międzywojenny Rybnik.
Pamiątkowa tablica przypomina o 20-leciu PRL i 750-leciu Rybnika. Wojewoda wszczął postępowanie administracyjne w tej sprawie
Jeden z domów przy ul. Rutki Laskier w Będzinie jest świadkiem tragicznych wydarzeń, które rozegrały się w czasie okupacji. Nieruchomość właśnie kupiła fundacja Brama Cukermana.
Druga wojna światowa bezlitośnie zmieniła wodzisławski rynek. Z trzydziestu kamienic w oryginalnej formie przetrwała zaledwie jedna. Dziś można się przekonać, jak wyglądało centrum Wodzisławia Śląskiego na początku na przełomie XIX i XX wieku.
Z okazji okrągłego jubileuszu fabryki w Cieszynie na jej ścianie powstał ponad 12-metrowy mural upamiętniający powstanie zakładu oraz produkowanego tu wafelka Prince Polo. To dopiero początek urodzinowych wydarzeń.
Wojewoda Marek Wójcik i dr Jerzy Gorzelik, historyk sztuki, byli przewodnikami czytelników "Wyborczej" po gmachu Sejmu Śląskiego. 100 lat temu rozpoczęła się jego budowa.
To miejsce pracy wielu osób, zaś z drugiej trochę jednak przypomina muzeum. Przy czym to też może być złudne - mówi o gmachu Sejmu Śląskiego Marek Wójcik, wojewoda śląski.
100 lat temu rozpoczęła się budowa Gmachu Sejmu Śląskiego. Z tej okazji zapraszamy do jego zwiedzania.
- W Polsce nie ma wyspecjalizowanej jednostki, która zbierałaby pamiętniki, wspomnienia. Chcemy zebrać bezcenny zapis rzeczywistości naszego regionu - przekonują pomysłodawczynie projektu, który realizuje fundacja Brama Cukermana.
Żona pierwszego powojennego dyrektora rybnickiego browaru pozbywała się pamiątek po Müllerze, bo nie chciała niczego od Niemca. Ale skarbu przedwojennego browarnika szukała.
Panna młoda zakładała czarną jaklę, bo czerń była symbolem niewinności, dodawała też powagi i dostojności. A jakla, jeśli kobieta z niej nie wyrosła, starczyła na całe życie, od ołtarza aż po trumnę. Rybniczanki przypominają stroje swoich przodkiń.
"Dziewczyna z Sosnowca" to wspomnienia Janiny z Bittnerów Lipońskiej - mamy Jadwigi Lipońskiej-Sajdak - organizatorki Muzeum Historii Katowic. Książka jest barwnym zapisem codzienności z życia miasta. Sosnowiczanie jednak nie będą mogli jej kupić.
Grzegorz Onyszko, historyk, autor publikacji poświęconych Zagłębiu natrafił na nieznane do tej pory dokumenty. Ich lektura obrazuje grę wywiadów prowadzoną w Sosnowcu w latach 20. ubiegłego wieku.
Edyta Goczoł miała 27 lat i całe życie przed sobą. Mogła uciec, ale nie zostawiła swoich pacjentów. Została zgwałcona i zamordowana przez czerwonoarmistów. Przez lata o tej historii nie można było mówić.
Teatr Zagłębia po raz kolejny sięga do lokalnych opowieści. Tym razem przygotowuje spektakl o kobietach, które tworzyły powstający Sosnowiec. Premiera odbędzie się 25 października.
Niemieckie stowarzyszenie Rada Pokoju Markgräflerland poszukuje informacji o życiu Juliana Garlewicza z Sosnowca. Wiadomo, że w czasie okupacji mężczyzna został wywieziony na roboty, gdzie za romans z Niemką został powieszony.
W centrum Rybnika stanęła rzeźba, przypominająca tragiczne wydarzenia: śmierć i przymusowe deportacje Ślązaków, w tym wielu rybniczanek i rybniczan. Sfinansowało ją miasto, bo publiczna zbiórka zakończyła się fiaskiem.
Parafia św. Joachima w sosnowieckim Zagórzu po raz pierwszy w historii zorganizowała zwiedzanie kościoła. - Przyszło czterysta osób! - mówi z entuzjazmem ks. Marcin Słodczyk, organizator wydarzenia, który mówił o tajemnicach i skarbach ukrytych w kościelnych murach.
Tenzing Norgay znał tę górę jako Czomolungmę, jako Sagarmathę i jako Everest, jednak w jego uszach najcelniejsze było określenie, którego używała jego matka Kinzom: Góra Tak Wysoka, że Nie Jest w Stanie Wzlecieć nad Nią Żaden Ptak. Fragment najnowszej książki Bernadette McDonald "Wyjście z cienia. Szerpowie, Baltowie i triumf lokalnych wspinaczy".
Andrzej Sośnierz, polityk i prezes fundacji Zamek Chudów zrekonstruował rzeźbę ze spalonego pałacu w Kopicach. Dziesięć lat temu od jednego z mieszkańców odkupił to co po niej pozostało - kupkę kamieni, które wcześniej zakopano w ziemi.
"Stoi niby wielka granatowa chmura na horyzoncie" - pisał o nim Jarosław Iwaszkiewicz. Gdy rozpoczęła się jego budowa, wiadomo było, że takiego budynku administracji publicznej nie ma nawet Warszawa.
Teren ograniczony obecnymi ulicami prof. Religi, Powstańców Śląskich i Piastowską oraz budynkiem ratusza i targowiskiem, był w większości i pozostał obszarem niezabudowanym. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy XIX wieku graniczył on z dużym stawem młyńskim, na którego miejscu stawiano później hale huty Donnersmarck.
Zabrze planuje wyremontować siedem najważniejszych placów w centrum miasta. Przypominamy ich historię. Tym razem opowiadamy o Teatralnym i Kwartale Sztuki.
Nie był wybitnym himalaistą, nigdy nie stanął na szczycie ośmiotysięcznika. A jednak stał się legendarną postacią Katowickiego Klubu Wysokogórskiego.
Mamy w Bielsku-Białej Park Włókniarzy i Most Włókniarzy, tymczasem w przemyśle włókienniczym w mieście pracowały głównie kobiety. Zmiany nazw jednak nie będzie, a decydowali o tym prawie sami mężczyźni.
Na cmentarzu przy ul. Zuzanny niszczeją stare nagrobki. Przy ul. Smutnej zniknęła tablica z grobu Wiktora Monsiorskiego, który był pierwowzorem literackiej postaci w powieściach "Korzeniec" i "Puder i pył" Zbigniewa Białasa. - Prosimy o zachowanie dziedzictwa miasta - apelują miłośnicy historii.
Zabrze planuje wyremontować siedem najważniejszych placów w centrum miasta. Przypominamy ich historię. Tym razem opowiadamy o pl. Wolności - ostatnim, który powstał przed wojną.
Byli pięknym małżeństwem. Ona - architektka - projektowała domy i osiedla z wielkiej płyty, on leczył mieszkańców Rybnika i regionu.
Mieszkająca w Katowicach Zofia Klemens uratowało niemal 200 Żydów pochodzących z Zagłębia. Świadkowie tamtych wydarzeń pozostawili po sobie świadectwa. Powstał film opowiadający o bohaterstwie i bezinteresowności Ślązaczki.
Zabrze planuje wyremontować siedem najważniejszych placów w centrum miasta. Najstarsze z nich powstały jako place targowe. Przypominamy ich historię.
"Piotrowicki ajntopf", opowieść o rodzinnych Piotrowicach, Marian Kwiatkowski napisał po zawale serca. Wydał ją sam, więc egzemplarz kosztował 100 zł. Nakład szybko się wyczerpał, a książka jest białym krukiem.
- Jeżeli możemy mówić o jakiś sukcesach z czasów PRL-u, to na pewno jest nim szkolnictwo. Stworzono wtedy system idealnie dostosowany do realnych potrzeb. Wszystko było tam przemyślane - mówi doktor Maciej Bujakowski.
- Żyłam w dawnym żydowskim mieście, w którym jego historii docierały do mnie jedynie strzępki informacji - mówi Karolina Jakoweńko, która piętnaście lat temu wspólnie z mężem Piotrem założyła fundację Brama Cukermana.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.