Byli pięknym małżeństwem. Ona - architektka - projektowała domy i osiedla z wielkiej płyty, on leczył mieszkańców Rybnika i regionu.
Mieszkająca w Katowicach Zofia Klemens uratowało niemal 200 Żydów pochodzących z Zagłębia. Świadkowie tamtych wydarzeń pozostawili po sobie świadectwa. Powstał film opowiadający o bohaterstwie i bezinteresowności Ślązaczki.
Zabrze planuje wyremontować siedem najważniejszych placów w centrum miasta. Najstarsze z nich powstały jako place targowe. Przypominamy ich historię.
"Piotrowicki ajntopf", opowieść o rodzinnych Piotrowicach, Marian Kwiatkowski napisał po zawale serca. Wydał ją sam, więc egzemplarz kosztował 100 zł. Nakład szybko się wyczerpał, a książka jest białym krukiem.
- Jeżeli możemy mówić o jakiś sukcesach z czasów PRL-u, to na pewno jest nim szkolnictwo. Stworzono wtedy system idealnie dostosowany do realnych potrzeb. Wszystko było tam przemyślane - mówi doktor Maciej Bujakowski.
- Żyłam w dawnym żydowskim mieście, w którym jego historii docierały do mnie jedynie strzępki informacji - mówi Karolina Jakoweńko, która piętnaście lat temu wspólnie z mężem Piotrem założyła fundację Brama Cukermana.
W Jastrzębiu-Zdroju można było pójść na piwo z mistrzem świata Henrykiem Średnickim, on się nie alienował, dlatego ludzie go kochali. Dziś to raczej nie do pomyślenia, by pójść na piwo z gwiazdą piłki czy innego sportu.
AK-owcy przykładali broń do ciała Pięknego Jurka z Sosnowca. Padło co najmniej pięć strzałów w głowę, rękę, nogę i w okolicy serca. Ciało zaniesiono do kostnicy, ale po dwóch godzinach okazało się, że Piątkowski przeżył. Przeżył trzecią próbę wykonania wyroku.
Powstał film o bohaterskiej rodzinie Kobylców z Michałkowic. W bunkrze pod ich kuchnią schronienie znalazło 70 Żydów z Będzina.
The dream. United Ireland. The dream of my father. Of Michael Collins. Of Bobby Sands. Gerry Adams. The dream of thousands of Irish nationalists. IRA soldiers. The prisoners who wore nothing but blankets in the H-Block prisons.
Tak, wiem, zaraz podniesie się krzyk, że to wina komunistów: Zdzisława Grudnia, być może też Edwarda Gierka, bo to oni rządzili z partyjnego nadania województwem katowickim, gdy cmentarz ewangelicki przy ul. Damrota zrównano z ziemią.
Skutki walk z 1945 roku okazały się znacznie mniej dotkliwe niż działalność sowieckich podpalaczy czy późniejsze niedbalstwo - mówi o zniszczonych górnośląskich pałacach Hannibal Smoke, autor "Górnego Śląska w ruinie" i "Zaginionego Górnego Śląska", książek o upadku i zagładzie zamków i pałaców regionu.
Miasto Wodzisław założono w 1257 roku, czyli w tym samym czasie, kiedy przywilej lokacyjny na prawie magdeburskim nadano Krakowowi. Datę potwierdza historyk Piotr Hojka, który dotarł do nieodkrytego wcześniej dokumentu.
Muzeum Śląskie w Katowicach w styczniu świętować będzie 95. rocznicę powstania. Życzę mu, żeby przestało być zakładnikiem polityki historycznej, a sobie, żeby na tym zmiany się nie skończyły.
Mamy w Rybniku renesansową perełkę. Przechodzimy i przejeżdżamy obok niej bardzo często. Budynek starostwa powiatowego był miejscem weekendowej rajzy, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Wrazidlok.
Nie wiem, czy spektakl "Korfanty. Rebelia!" - najnowszy tytuł Teatru Śląskiego - w jakikolwiek sposób przybliży oglądającym czyny tej historycznej postaci. Z całości scenicznych działań - energetycznych, ale i nieco chaotycznych - wyłania się jakaś magma: rymowanek, dialogów, powiedzeń, przestróg, okrzyków i piosenek. Na pewno jednak zapamiętamy artystyczny entuzjazm i rewolucyjnego ducha tej produkcji.
W centrum Rybnika wystrzelona kula śmiertelnie raniła plutonowego Franciszka Chromika. Tragiczny finał sylwestrowej zabawy wstrząsnął rybniczanami.
Stanisława Pyjas musiała znieść najpierw śmierć syna zaangażowanego w działalność opozycyjną, potem jego ekshumację i ponowny pochówek. Mieszkała w Gilowicach niedaleko Żywca.
Śląski architekt Ludwig Schneider zaprojektował ponad 40 kościołów. Jego najbardziej monumentalnym dziełem jest bazylika św. Antoniego w Rybniku. Na jego koncie są też projekty kamienic i innych obiektów.
Informacja o odkryciu w parku Wiśniowiec w Rybniku tajemniczego, żelbetowego obiektu zelektryzowała pasjonatów historii. To prawdopodobnie resztki kotłowni parowej, która miała zasilać szpital w dzielnicy Orzepowice.
Tajemnicze odkrycie zatrzymało budowę skateparku w Rybniku. W parku Wiśniowiec odkopano wielki, betonowy obiekt. Raczej nie jest to schron ani inny obiekt militarny. Pasjonaci historii szukają go na starych mapach.
Muzeum Hutnictwa w Chorzowie zakończyło prace nad miejskim, hutniczym szlakiem spacerowym - "Śladem Dwóch Hut". Trasa obejmuje osiem lokalizacji.
Józef Piłsudski z Wojciechem Korfantym był skłócony na śmierć i życie, ale czy ich żony też by sobie skoczyły do oczu? Okazja do sprawdzenia, co by wynikło z ich spotkania, nadarzy się już 14 grudnia o godzinie 17 w Katowicach.
Katarzyna Chwałek-Bednarczyk wyreżyserowała spektakl i przygotowała publikację o obozach, które działały w Rydułtowach podczas drugiej wojny światowej. To temat tabu, o którym w śląskim miasteczku się nie mówi.
Były ONR-owiec Tomasz Greniuch na początku 2021 roku został szefem wrocławskiego Instytutu Pamięci Narodowej, o czym głośno zrobiło się nie tylko w Polsce. Historyk sam złożył dymisję. Nic dziwnego, że zaproszenie go na spotkanie z uczniami LO w Żywcu wywołało oburzenie.
Nie trzeba już liczyć na udane łowy w antykwariatach ani psuć sobie oczu nad zdigitalizowaną kopią. Prawie 100 lat od wydania oryginału ukazał się reprint "Dziejów i rozwoju Wielkich Katowic" - książki, która jest kompendium wiedzy o Górnym Śląsku za czasów najbardziej burzliwego rozwoju.
Szkoła podstawowa nr 1 w Porębie obchodzi stulecie swojego istnienia. Na podstawie archiwalnego zdjęcia w ścianie jej budynku dokonano odkrycia znaleziska z 1929 r.
- Kochamy swoją ojczyznę i staramy się dla niej pracować. Często popełniamy błędy, ale myślę, że wola, która jest w sercach, jest rzeczą nadrzędną - mówił Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego podczas gali wręczenia Gwiazd Górnośląskich w niedzielę (12 listopada) w Filharmonii Śląskiej w Katowicach.
Prezydent John F. Kennedy zakończył swoje przemówienie w Galway 29 czerwca 1963 r. słowami: "Muszę przyznać, że gdy spoglądam w przyszłość, to nie wygląda ona zbyt optymistycznie ale w najmilszej pamięci zachowam dni, które spędziłem tutaj, w Irlandii".
President John F. Kennedy ended his speech in Galway on June 29, 1963 by saying, So I must say that though other days may not be so bright as we look toward the future, the brightest days will continue to be those in which we visited you here in Ireland.
Chnet niypodległo Polska, jak kożdy porzonny Ślonzok, bydzie fajrować "gyburstag" (urodziny). Miywała łona lepsze i gorsze dnie, ale zawdy poradziyła sie jakoś "spragdać" (wydobrzeć).
Pędem udała się do swego mieszkania, gdzie zastała komisję sądowo-lekarską badającą zimne już trupki jej dzieci. Widok rozpaczającej matki był tak przygnębiający, że niejednemu wycisnął łzy z oczu - relacjonowała "Gazeta Robotnicza" tragedię w Rybniku w 1934 roku.
Przed Wszystkimi Świętymi Małgorzata Płoszaj, pasjonatka historii Rybnika, zaprasza mieszkańców na spacer z rybnickimi duchami. - Przyjdźcie się przekonać, czy jakieś nieukojone dusze snują się po naszym mieście - zachęca przewodniczka.
Ppłk Władysław Foksa był żołnierzem Armii Krajowej. Jesienią 1945 r. związał się ze zgrupowaniem NSZ pod dowództwem Henryka Flamego "Bartka". Był ostatnim żyjącym żołnierzem tego oddziału.
- Dochody z eksportu "czarnego złota" wędrowały na pokrycie odsetek i rat zaciągniętych kredytów. Slogany, jakie przy tej okazji lansowano, często operowały terminologią typową dla propagandy czasów wojny - mówi dr Bogdan Kloch, historyk, autor książki "Niech żyje nam górniczy stan... Czyli wojna o węgiel z Rybnikiem w tle".
Obecny Teatr Śląski świętuje w sobotę swoje 116. urodziny. W związku z tym zaprasza na "Empuzjona", a potem na wernisaż wystawy "Teatr w Kattowitz-Katowicach 1907-1945". Spektakl i otwarcie wystawy zaplanowano w sobotę 7 października!
We wtorek (19 września) w Bibliotece Śląskiej w Katowicach spotkanie z autorami niezwykłej książki. Michał Olszewski i Beata Dżon-Ozimek napisali reportaż, którego głównym bohaterem jest Günther Niethammer - ornitolog w mundurze esesmana służący w obozie Auschwitz-Birkenau.
- Czy ty Niemcowi chcesz dziecko oddać? Tak pytała babcia mojego ojca, zanim mnie oddał pod opiekę rodziny z Szarleja - wspomina Renata Kołodziejska, ocalała z będzińskiego getta.
Przed kamienicą przy ul. Wolności 321 w Zabrzu wbito w sobotę stolperstein - kamień pamięci.
Archeolodzy pod kierownictwem Katarzyny Soboty-Liwoch zawitali do Sosnowca. Tym razem badają fosę u stóp gródka stożkowatego w Zagórzu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.