Z napięcia pomiędzy wyzwaniami nowoczesności a szacunkiem dla przeszłości zrodziło się już wiele wspaniałych projektów
Inspiracją dla malarskiej wersji tańczącej kobiety najprawdopodobniej była Rita Sacchetto, autorka "tanecznych obrazów", które wykonywała na scenach Europy oraz Ameryki.
Stoi, jakby zapraszając w obręb najstarszej części nowego miasta - wybudowanego w latach 1951-1956 osiedla A w Tychach.
Obraz św. Barbary to nie tylko wyraz kultu świętej, patronki górników, ale także wyjątkowy zapis procesu industrializacji Górnego Śląska, który miał początek w Tarnowskich Górach.
Widok kaflowego korpusu w zamkach, pałacach i kamienicach to nic niezwykłego. To po prostu piec. Relikt przebrzmiałej już techniki. Jednak gdy przyjrzymy się kaflom, z których zbudowane są te cuda, przekonamy się, że mamy przed sobą małe dzieła...
- Pierwej synem ojczyzny, niźli ojcem byłem - zawołał obrońca twierdzy olsztyńskiej, po czym odpalił lont działa zwróconego w kierunku jego kilkuletniego syna. Tak dramatyczną scenę ujrzeć możemy w Ratuszu Miejskim, głównym obiekcie Muzeum...
Widzimy 25 postaci w różnym wieku. Są odziane w szaty, zajęte rozmową, zabawą, okazują macierzyńską miłość, zamyślone lub zapatrzone w dal. Tylko niewiele osób rozpozna w tym dziele Wielką Rodzinę Marii Panny lub inaczej Święte Pokrewieństwo.
Patrzymy na nieduży obrazek. Wiejska sceneria z majestatyczną panoramą Tatr i Śpiącym Rycerzem. Poświęcać artykuł tak skromnemu i pospolitemu widokowi? Jak najbardziej, ale kompozycja z kolekcji Muzeum Częstochowskiego skradła moją uwagę z zupełnie...
Jednym z bardziej osobliwych obiektów w zbiorach Muzeum Śląskiego w Katowicach jest sztandar-gorset, dzieło Marii Pinińskiej-Bereś, artystki niezwykłej, której życie było wędrówką pod prąd.
Fantastyczna figura kobiety o czterech rękach, powiązana z wizerunkiem globu, po którym wędruje ślimak winniczek. Tylko artysta wizjoner mógł wymyślić tak karkołomny puchar zawodów balonowych. Jego model można oglądać w Muzeum Śląskim w Katowicach.
Eugenia zdjęła buty ze zmęczonych nóg, bezpretensjonalnie podciągając kolana pod brodę. Światło małej lampki wyostrzyło jej rysy, nadało włosom czerwonawy odcień i podkreśliło zieleń oczu. I wtedy usłyszała dolatujący z sąsiedniego pokoju...
Gdyby w Muzeum Miejskim w Żorach nakręcono film "Noc w muzeum", za każdym razem, gdy ożywają eksponaty, przed tym wyjątkowym tronem stawałaby armia najbardziej wojowniczych kobiet świata
Jeśli chcecie zobaczyć narodziny nowoczesnego Sosnowca, powinniście pójść do kościoła katedralnego i spojrzeć na dzieło Włodzimierza Tetmajera i Henryka Uziembło.
Dobiegł końca dziewięciomiesięczny program cotygodniowego prezentowania różnorodnych dzieł sztuki, czemu od początku patronowało hasło przewodnie: "Nasza wieża Babel". Brzmiało to zrazu żartobliwie, sowizdrzalsko, trochę prowokacyjnie, po trosze...
Okoliczności, w jakich graduał uległ rozproszeniu, do dzisiaj pozostają nieznane. Dzięki czujności muzealników udało się zapobiec sprzedaży dwóch kart tej cennej księgi. Teraz stanowią bezcenny eksponat raciborskiego muzeum
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.