Tela sie teroz godo ło szporcie, lotaniu (bieganiu) i łostomajtych szpilach (grach) na lufcie (powietrzu), bo kożdy chce być zwyrtny (sprawny fizycznie) i wyzgerny (szybki).
Książę oleśnicki udział w bitwie pod Grunwaldem przypłacił prawie roczną niewolą, a rycerz Petulin z Zimnej Wódki koło Strzelec Opolskich okrył się sławą. Walczyli po dwóch stronach. Tę skomplikowaną historię na nowej wystawie przypomina Muzeum...
Usytuowany był nieopodal huty szkła i świńskiego targu. Prowadziła do niego błotnista droga. Teatr Zagłębia w Sosnowcu - wówczas Teatr Zimowy, który został szóstą stałą sceną na ziemiach polskich - 6 lutego będzie świętował 120 lat!
Katowicki Spodek znowu zostanie gospodarzem finałów Intel Extreme Masters, najbardziej prestiżowych rozgrywek elektronicznych na świecie. W puli nagród niemal 3 mln zł!
Autorem tej widokówki jest znany nam już Karl-Ludwig Max Steckel, ale po raz pierwszy możemy zobaczyć jego atelier usytuowane przy Sedanstrasse 6 (teraz ul. Mielęckiego). Steckel, określany bezpiecznym zwrotem ?fotograf górnośląski?, był Niemcem z...
- Wystrugał mi autobus i pomalował na czerwono, bo tej farby na kopalni było pod dostatkiem - tak zaczynałaby się opowieść Marty Fox o najważniejszym człowieku w jej życiu. Bohaterem byłby ojciec pisarki. A wy? Macie już swojego?
A więc stał się dawno oczekiwany cud. W 11 miastach uniwersyteckich w proteście przeciwko polityce rządu na ulice wyszli studenci. Wśród nich - po raz pierwszy! - także studenci Uniwersytetu Śląskiego. I - co godne podkreślenia - do 11...
Grają w piłkę, biegają, pływają, gotują i pomagają innym. Pacjenci po przeszczepie czerpią z życia pełnymi garściami. - Tak wypełniają testament Religi - mówi prof. Marian Zembala.
W kwartale ulic: Wodna, Pawła, Górnicza w Katowicach rośnie nowa siedziba Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. - To będzie budynek na najwyższym poziomie. Nas już nie będzie, a on zostanie - mówi prof. Krystyna Doktorowicz.
Kto ogląda programy informacyjne, doskonale zna ten obrazek. Prezes PiS na partyjnych albo poselskich spotkaniach całuje kobiety w rękę - podnosi w górę i buch. Naśladuje go polityczny męski orszak. Już w PRL nazywano ten obyczaj cmok nonsensem, a...
- Teraz jest fajnie, ale wiem, że przyjdzie taki czas, że będę leżała na łóżku i prosiła, żeby dzień nigdy się nie zaczął - mówi Kaja Delewska, triatlonistka z Dąbrowy Górniczej przygotowująca się do Diablaka, najbardziej ekstremalnych zawodów w...
Świynta, świynta i po świyntach. Koniec ze śpiywaniym kolyndow, łoglondaniym betlyjkow i naszowaniym (podjadaniem). A co nojważniyjsze, trza seblyc (rozebrać) gojik i schronić (schować) wszyske ciaćka (ozdoby), bo chnet (niebawem) bydzie Matki Boski...
Na pocztówce widzimy fragment ul. Jagiellońskiej (nazwanej tak w 1924 r.), która biegnie od pl. Karola Miarki do skrzyżowania z ul. Francuską. Kiedyś znajdowały się tam pola należące do folwarku Karbowa z kilkoma wiejskimi chałupami. Za niemieckich...
Komuś może się zdawać, że przypadek Julii to porażka, bo nie udało jej się uratować i umarła. Ale my rodzice jesteśmy wdzięczni lekarzom za każdą chwilę, o którą wydłużyli jej życie.
Tyle działo się w świecie i nadal się dzieje, że zaniedbałem nieco problematykę śląską. Ale świat charka wydarzeniami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.