Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie szkoły skupiają się na tym, jak pomóc młodym uchodźcom. Jednak w polskich szkołach uczą się także dzieci innych narodowości, otoczone znacznie mniejszym wsparciem.
Nie ma dnia, aby w lesie ktoś nie prosił o pomoc w ujawnieniu przed Strażą Graniczną. Spotkałam Sudańczyków, Erytrejczyków i Somalijczyków, na których teraz "polują" narodowcy.
Obcokrajowcy, którzy od kilku lat mieszkają i pracują w województwie śląskim, nie mogą się doczekać decyzji o karcie stałego pobytu.
- Na terenie województwa mieszka już populacja imigrantów dorównująca swoją liczebnością jego największym miastom. Możemy uznać, że powstało nowe miasto, Migrantowo Śląskie - mówi dr Rafał Cekiera, socjolog z UŚ, który zbadał sytuację obcokrajowców w regionie.
Walentyna, Ania i Alina uciekły przed wojną. Teraz strzygą, modelują i malują paznokcie w salonie piękności w Rybniku, który otworzył dla nich spawacz spod Lwowa.
Ukraińska armia powołuje rezerwistów. Wzywa również tych, którzy mieszkają poza granicami kraju. Problem dotyczy wielu osób mieszkających i pracujących na Śląsku.
Ukraińcy, którzy pracują i mieszkają w Polsce, pytają o możliwość sprowadzenia swoich bliskich na wypadek zaostrzenia konfliktu z Rosją.
Rybnicka firma Inżbud sprowadzi dziewięciu pracowników budowlanych z Pakistanu. - To jedyny sposób na pozyskanie ludzi do pracy. Ukraińcy traktują Polskę jako kraj tranzytowy, a Polacy nie chcą pracować za 4 tys. zł w budowlance - mówi Tomasz Trepka, prezes Grupy Inżbud.
Ukraińskie małżeństwo otworzyło w centrum Rybnika sklep dla swoich. Klientów z Polski mają tyle samo, co rodaków.
W nowym biurze w Katowicach cudzoziemcy dowiedzą się, jak dostać się do lekarza czy skorzystać z kursu językowego.
Ryan przyjechał do Polski z Australii. Jest nauczycielem w szkole językowej. Układa sobie życie i chce zostać u nas na stałe, ale to nie jest takie proste. - Cały czas czekam na kartę tymczasowego pobytu na terenie Polski. Kolejki są ogromne - mówi Australijczyk.
W tym roku liczba cudzoziemców mających ważne zezwolenia na pobyt stały w Polsce wzrosła o 43,5 tys. Najwięcej jest Ukraińców i Białorusinów, którzy wybierają duże miasta.
Blue Un Sok Kim jest Amerykaninem, a jego rodzina pochodzi z Korei Południowej. Od prawie sześciu lat mieszka i uczy języka angielskiego w Katowicach. - Uwielbiam Polskę, ale jestem już zmęczony - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.