- Pseudokibice Gieksy zrozumieli, że na podrobionych papierosach zarobek jest taki sam jak na narkotykach, a zagrożenie karą dużo niższe - mówi oficer śląskiej policji, która namierzyła założony przez kiboli z Katowic magazyn.
- Prokuratura w procesie Psycho Fans oskarżyła mojego klienta o handel kryształem. A przecież kryształ nie znajduje się na liście substancji prawnie zakazanych - stwierdził w sądzie mecenas Marcin Niestroj, trzymając w ręku kryształową popielniczkę.
Trzej oskarżeni w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, założonej przez pseudokibiców Górnika Zabrze, dobrowolnie poddali się karze. Skazano ich bez postępowania dowodowego. Na kibolskich forach zaczęto kpić, że Torcida "pęka".
Pseudokibice GKS-u Jastrzębie-Zdrój założyli gang i siłą przejęli rynek narkotykowy w mieście i okolicy. - Na handlu środkami odurzającymi zarobili 5,8 mln zł - twierdzą śledczy.
"Uważajcie na siebie. Każdy z nas to wasz wróg. Masoń Gogolińska wypierdalać" - transparent takiej treści zawisł na trybunach stadionu Górnika Zabrze. Dzięki systemowi monitoringu można ustalić, kto go wniósł i rozwiesił. Ale szefowie klubu nie powiadomili o sprawie policji. Dlaczego?
Dwaj kibole Górnika Zabrze odpowiedzą za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad 15-latkiem. Torturowali go, zmuszali do picia alkoholu, przypalali papierosami.
- Dlaczego trafiłem do więzienia, skoro w sądzie nie rozpoznał mnie żaden z 300 świadków? - pytał w mowie końcowej Maciej M. ps. "Maślak", przywódca gangu Psycho Fans. Wyrok w sprawie kiboli Ruchu Chorzów 8 lutego.
- Prokuratura na podstawie wyjaśnień skruszonych przestępców zbudowała nieprawdziwy obraz mojej osoby. Dlaczego zawierzyła ludziom, którzy znali mnie powierzchownie lub nie znali w ogóle? - zapytał w sądzie Daniel U. ps. "Dzidek", oskarżony o usiłowanie zabójstwa lidera kiboli GKS-u Katowice.
Kibice rosyjskiego klubu CSKA Moskwa od lat przyjeżdżają na turniej Remi Cup w Radlinie. Przed pandemią brali udział nawet w rozgrywkach. Nikt nie widzi w tym niczego złego.
- Najbardziej nienawidziliśmy kibiców Górnika Zabrze i GKS-u Katowice. Szefowie obu tych grup zostali zakwalifikowani do "zrobienia do spodu". To oznaczało zabójstwo lub obcięcie im rąk lub nóg - mówił w czwartek w sądzie Marek K. ps. Celebryta z kibolskiego gangu Psycho Fans.
Prokuratura w Piekarach Śląskich wszczęła śledztwo w sprawie zatrzymania Adama F. ps. "Frontal". - Prowadzimy je pod kątem przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji - wyjaśniają śledczy.
Uzbrojeni w noże kibole Ruchu Chorzów próbowali zaatakować "Celebrytę" z gangu Psycho Fans, który w sądzie ma złożyć wyjaśnienia obciążające kolegów. Po szalonej jeździe ulicami Katowic uciekł on napastnikom. CBŚP zatrzymało jednego z nich.
Władze GKS-u Katowice objęły zakazami klubowymi siedmiu pseudokibiców, którzy brali udział w awanturze podczas meczu z Widzewem Łódź. Dwaj z nich byli wyznaczeni przez stowarzyszenie "SK 1964" do robienia opraw meczowych. Na stadion wchodzili za darmo.
Policjanci z Katowic zatrzymali 10 pseudokibiców Piasta Gliwice. - Podczas akcji zabezpieczyliśmy 25 kilogramów amfetaminy, marihuany i kokainy, a także broń i amunicję - informuje rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Katowicka policja zatrzymała pięciu kiboli GieKSy, Górnika Zabrze i ROW-u Rybnik, którzy w kwietniu wzięli udział w awanturze na stadionie przy ulicy Bukowej. - W ich namierzeniu pomogły zdjęcia z naszych dronów - mówi rzecznik komendy.
- Byłem członkiem gangu Psycho Fans założonego przez pseudokibiców Ruchu Chorzów - przyznał w sądzie "Bojar", nowy świadek oskarżenia. Skąd miał wiedzę o przestępstwach popełnianych przez kiboli? - Chłopcy nie potrafili utrzymać języka za zębami - wyjaśnił.
Katowiccy policjanci zatrzymali czterech pseudokibiców GieKSy, którzy napadali i okradali nastolatków. - Mamy już potwierdzonych siedem takich zdarzeń - mówi rzeczniczka komendy.
Na trybunach stadionu Ruchu Chorzów rozwieszono ostatnio kilkudziesięciometrowe transparenty gloryfikujące kiboli skazanych lub podejrzanych o udział w gangu. Niektórzy z nich bywają też na klubowych uroczystościach. Dlaczego?
Pseudokibice klubów z województwa śląskiego coraz częściej popełniają przestępstwa poza granicami kraju. Policjanci z Katowic zaprosili więc do współpracy kolegów z Chorwacji, Czech i Słowacji. - Będziemy działali na telefon, bez czekania na oficjalny obieg dokumentów - zapowiadają kryminalni.
Śląska policja rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, w skład której wchodzili pseudokibice Ruchu Chorzów, Piasta Gliwice i Górnika Zabrze. - Zarabiali duże pieniądze na przemycie imigrantów - twierdzą śledczy z Prokuratury Krajowej.
Do sądu w Gliwicach trafił akt oskarżenia przeciwko pseudokibicom Górnika Zabrze. Zarzucono im udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, rozboje, pobicia oraz handel bronią i narkotykami. - Kilku członków gangu poszło na współpracę - przyznaje prokuratura.
Katowicka prokuratura oskarżyła 24 osoby o udział w gangu założonym przez pseudokibiców Górnika Zabrze. - Zarzuciliśmy im popełnienie 103 przestępstw związanych z handlem narkotykami, pobiciami, bójkami i posiadaniem broni - wyliczają śledczy.
Katowicka policja szuka kiboli Ruchu Chorzów, którzy skatowali 16-latka, bo nie chciał śpiewać wulgarnych piosenek o GieKSie. Chłopak ma wybite cztery zęby oraz połamane żebra. - Sprawców szuka cały wydział do walki z pseudokibicami - mówi rzeczniczka komendy.
Zamaskowani pseudokibice Ruchu Chorzów napadli w Katowicach na kibiców miejscowego GKS-u. - Napastnicy kazali pokrzywdzonym śpiewać: "Je..ć GieKSę, je..ć" - mówi jeden ze śledczych.
Prokuratura Krajowa oskarżyła kolejnych członków kibolskiego gangu Psycho Fans. Zarzuty: obrót ponad 100 kilogramem narkotyków oraz włamanie do siedziby Ruchu Chorzów. - To koniec mitu o miłości do klubu - twierdzą policjanci.
Katowicki sąd skazał na sześć lat więzienia powiązanego ze środowiskiem pseudokibiców 27-latka, który miał prawie 70 kilogramów narkotyków oraz jeździł bmw mimo zakazu prowadzenia pojazdów. Mężczyzna musi też zapłacić pół miliona złotych grzywny.
Szef kibolskiego gangu Psycho Fans, a także czterej lekarze, zostali oskarżeni o korupcję. W dniu planowanego ogłoszeniu wyroku w tej sprawie sąd w Bytomiu zdecydował o wznowieniu przewodu sądowego. Powód? Chce mieć opinię psychiatryczną lidera grupy.
Prokuratura Krajowa składa apelację od wyroku uniewinniającego Macieja M. ps. "Maślak", przywódcę kibolskiego gangu Psycho Fans, od zarzutu zlecenia zabójstwa prokuratora. - Sąd się pomylił - twierdzą śledczy.
Kibole GKS-u Katowice przed sobotnim meczem zakopali materiały pirotechniczne w swoim sektorze. Znalazł je policyjny pies.
Piknik równości pod tęczową flagą po raz pierwszy odbył się w Zabrzu. - Niestety przyszła grupa agresywnych ludzi, którzy nie dawali nam spokoju - mówi Piotr Frelke, koordynator Tęczowej Wiosny, który wymyślił piknik.
Byli zwykłymi stadionowymi chuliganami z Chorzowa i okolic, którzy uwielbiali się bić. Z czasem wyrośli na najgroźniejszy kibolski gang w Polsce. Nazwali się Psycho Fans.
Daniel D., ps. "Romek", przywódca kiboli GKS Katowice, nie stawił się na żadne z kilku wezwań sądu w procesie Psycho Fans. - Od pięciu lat nie jest widywany w miejscu zamieszkania, nie utrzymuje kontaktów z rodziną - twierdzi policja.
Amanda, narzeczona Mateusza L. ps. "Młody Lucky" popytała wśród znajomych, czy wiedzą, co on robił w nocy 12 maja 2017 roku. Kibole z Psycho Fans napadli wtedy na stadion GieKSy. - Mateusz był z nami w barze - zapewniali w czwartek w katowickim sądzie czterej świadkowie.
Szkolący szalikowców GieKSy instruktor kick- boxingu został skatowany przez członków gangu Psycho Fans, po czym wstąpił do policji. - Nikt nie chciał podpisać ze mną umowy, zniszczyli moją reputację - mówił w czwartek w sądzie w Katowicach. Od oskarżonych domaga się zadośćuczynienia.
Policjanci z Katowic rozbili gang założony przez pseudokibiców Odry Wodzisław. W wynajętych mieszkaniach i domach prowadzili sieć agencji towarzyskich i handlowali narkotykami.
- Na ulicy leżał człowiek, a kilka osób go biło i kopało po całym ciele. Jeden z nich robił to z wielką agresją, nawet wtedy, gdy ten człowiek przestał się już bronić - opowiadała w czwartek w sądzie w Katowicach kobieta, która była świadkiem zabójstwa szalikowca Górnika Zabrze. Nagranie z tego zdarzenia wyciekło potem do sieci.
Prokuratura z Zabrza wyjaśnia okoliczności śmierci 39-latka, który zginął w barze z kababem po dwóch ciosach w głowę. Jeden z dwóch mężczyzn, którzy uderzyli pokrzywdzonego, wyjechał do Niemiec i nie ma z nim kontaktu. - Śledczy nie robią nic, aby odpowiedział za tę śmierć - żalą się bliscy ofiary.
Sąd w Bytomiu skazał na sześć lat więzienia Roberta K. z Bytomia. Mężczyzna był "ojcem chrzestnym" porozumienia między członkami kibolskich gangów Psycho Fans i Sharks. Wyrok w jego sprawie jest nieprawomocny.
- CBŚP rozłożyło parasol ochronny nad małym świadkiem koronnym i on nadal handluje narkotykami - stwierdził przed sądem Michał Ż. ps. "Żaba", oskarżony w procesie gangu Psycho Fans. Mężczyzna wskazał sądowi nazwisko osoby, która ma potwierdzić te słowa.
Maciej M. ps. "Maślak", lider kibolskiego gangu Psycho Fans, został w piątek oskarżony o zlecenie zabójstwa tropiącego go prokuratora z Katowic. - Chciał również, aby jego ludzie spalili akta sprawy prowadzonej przed sądem w Gliwicach - twierdzi Prokuratura Krajowa.
Copyright © Agora SA