Podczas procesu pseudokibiców z Bielska-Białej Maciej S. ps. "Maciuś" z gangu Psycho Fans nazwał świadków prokuratury niewiarygodnymi, a ustawki określił jako rywalizację sportową. - Takie bójki niewiele różnią się od tego, co teraz puszcza się w telewizji - stwierdził.
W sądzie w Katowicach zakończył się proces kibolskiego gangu Psycho Fans. - W tej sprawie człowiek stracił życie, ale niech sąd nie pozwoli, żeby złamano życie kolejnej osoby - prosił w mowie końcowej "Kajo" oskarżony o zabójstwo Dariusza Pastora z Torcidy.
Katowicki sąd odrzucił wniosek, aby Arkadiusz F. ps. Flor odbywał karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. - Dopuścił się tylu naruszeń porządku, że nie rokuje - stwierdzili sędziowie.
Katowicki sąd potwierdził, że szef gangu Psycho Fans zlecił zabójstwo prokuratora tropiącego kiboli Ruchu Chorzów. Sprawa została jednak umorzona. - Bo oskarżony odstąpił od realizacji tych planów - wyjaśnili sędziowie.
Katowicki sąd zdecydował, że oskarżony o korupcję były prezes Pracodawców RP nie wyjdzie z aresztu. - Sprawa przeciwko niemu nie została zainicjowana z pobudek politycznych, wyłączono ją z postępowania przeciwko kibicom Ruchu Chorzów - podkreślili sędziowie.
- Mój klient nie jest idiotą i wie, że zabicie prokuratora nic by mu nie dało. Większą korzyść odniósłby, gdyby zlecił zamach na swojego adwokata - mówiła w mowie końcowej mecenas Paulina Gogulla, obrońca szefa Psycho Fans. Prokuratura domaga się dla niego 15 lat więzienia.
Katowicki sąd odrzucił zażalenie na areszt dla Łukasza Z. ps. "Zajączek" z Psycho Fans. W ocenie sędziów w jego przypadku istnieje obawa matactwa z powodu konfliktu ze współpracującym z prokuraturą małym świadkiem koronnym.
- Z powodu skruszonych świadków prokuratury, którzy kłamstwami rujnują mi życie, zostałem zdegradowany z roli kibica Ruchu Chorzów do bandziora. A przecież kibicowanie ukochanemu klubowi to nie przestępstwo - stwierdził w czwartek w mowie końcowej Damian B. oskarżony o udział w gangu Psycho Fans.
Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie napadu na biznesmena z Mysłowic. O kradzież 800 tys. zł oraz biżuterii wartej blisko 400 tys. zł oskarżono członka kibolskiego gangu Psycho Fans. Jego wspólnik jest poszukiwany.
Policjanci zgłosili się do jednego z członków kibolskiego gangu Psycho Fans i zaproponowali mu ochronę. - Torcida planuje na pana zamach - ostrzegli. Informację prawdopodobnie zdobyli z podsłuchów.
Katowicki sąd utajnił rozprawę, podczas której Łukasz B. ps. "Baluś" po raz kolejny miał zeznać o planach zamachu na prokuratora tropiącego kiboli z Chorzowa. - Jawność może naruszyć bezpieczeństwo świadka - uznała sędzia Joanna Bednarz. Nie wyjaśniła jednak, w jaki sposób.
Oficerowie CBŚP zatrzymali pięciu kiboli Wisły Kraków oraz dwóch Ruchu Chorzów. Są podejrzani o udział w bijatyce przed agencją towarzyską w Mysłowicach. - Celem sprawców był bawiący się tam gangster powiązany z kibolami Cracovii - twierdzą śledczy.
Sąd Apelacyjny w Katowicach nie zgodził się z twierdzeniem, że prokuratura opieszale prowadzi śledztwo w sprawie gangu Psycho Fans. Podejrzani o udział w tej grupie przestępczej kibole Ruchu Chorzów pozostaną w aresztach co najmniej do 22 lipca.
Katowicki sąd nie zgodził się, aby Maciej S. ps. "Maciuś" z gangu Psycho Fans skorzystał z prawa do przedterminowego zwolnienia z odbycia zasądzonej kary. - Są granice premiowania go za to, że poszedł na współpracę z prokuraturą - wyjaśnia rzecznik sądu.
Katowicki sąd odmówił przedłużenia aresztu 15 osobom podejrzanym o udział w kibolskim gangu Psycho Fans. Prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję.
- "Mały" z Torcidy miał ludzi z ekipy Ruchu Chorzów, którzy na jego zlecenie udawali policjantów i gnębili w Zabrzu niewygodnych dilerów - przyznał śledczym skruszony członek gangu kiboli Górnika Zabrze. Ma teraz status małego świadka koronnego.
- Nie potrafię zrozumieć, dlaczego przez cztery lata sąd nie zadał mojemu klientowi ani jednego pytania. Obawiam się, że nie chciał burzyć jedynej prawilnej linii tego postępowania, opartej na wyjaśnieniach skruszonych współoskarżonych - stwierdziła w czwartek mecenas Paulina Gogulla, obrońca lidera kibolskiego gangu Psycho Fans.
- Namierzyliśmy magazyn, w którym Torcida ukryła kilkadziesiąt kilogramów przemyconych z Chorwacji narkotyków. Żabole zapowiedzieli wtedy "Balusiowi", że za ten numer go za... - mówi jeden z byłych członków kibolskiego gangu Psycho Fans.
Zatrzymania podejrzanych o korupcję byłych szefów resortu skarbu mają związek ze śledztwem przeciwko pseudokibicom Ruchu Chorzów z gangu Psycho Fans. To w nim pojawiły się pierwsze zeznania dotyczące kupowania fikcyjnych faktur, za którymi rzekomo ukrywano łapówki.
Czy leżący twarzą do ziemi z szeroko rozłożonymi rękami członek gangu Psycho Fans mógł zagrażać policjantom i próbować wyrwać im broń? Prokuratura uznała, że tak, i umorzyła sprawę kopnięcia go w głowę. - To absurd - twierdzi obrońca podejrzanego. Sprawą zajmie się sąd.
Paweł W., nieprawomocnie skazany za udział w gangu Psycho Fans, został ponownie zatrzymany przez policję. Jest podejrzany o kradzież 800 tys. zł. - Kibole Ruchu Chorzów wracają do tego, na czym się najbardziej znają, a gang zaczyna się odradzać - mówią oficerowie śląskiej policji.
- Prokuratura na podstawie wyjaśnień skruszonych przestępców zbudowała nieprawdziwy obraz mojej osoby. Dlaczego zawierzyła ludziom, którzy znali mnie powierzchownie lub nie znali w ogóle? - zapytał w sądzie Daniel U. ps. "Dzidek", oskarżony o usiłowanie zabójstwa lidera kiboli GKS-u Katowice.
Sąd w Katowicach zdecydował, że 16 pseudokibiców Ruchu Chorzów zostanie w areszcie przez kolejne trzy miesiące. - Rozsądek i przyzwoitość kończą się tam, gdzie pojawia sprawa Psycho Fans i Prokuratura Krajowa - napisał na Twitterze mecenas Maciej Tomczykiewicz. W sądzie i prokuraturze zawrzało.
Właściciel szkoły walki z Bytomia, który lobbował za zawarciem sojuszu pomiędzy kibolskimi gangami Psycho Fans i Wisła Sharks, został skazany na sześć lat więzienia. Razem z nim skazano kilku innych gangsterów.
- Mali świadkowie koronni nieoczekiwanie obalili tezy aktu oskarżenia. Potwierdzili, że jestem niewinny - mówił w czwartek w sądzie Marcin L., ps. "Lelon".
- Najbardziej nienawidziliśmy kibiców Górnika Zabrze i GKS-u Katowice. Szefowie obu tych grup zostali zakwalifikowani do "zrobienia do spodu". To oznaczało zabójstwo lub obcięcie im rąk lub nóg - mówił w czwartek w sądzie Marek K. ps. Celebryta z kibolskiego gangu Psycho Fans.
Szefowie Ruchu Chorzów od kilku lat publicznie odcinają się od działalności kiboli z gangu Psycho Fans. Dlaczego więc prezesowi Sewerynowi Siemianowskiemu nie przeszkadza, że na klubowej wigilii dzieli się opłatkiem z mężczyzną oskarżonym o udział w tej grupie przestępczej?
- Tuż przed zatrzymaniem zostałem ostrzeżony, że dwie osoby umówiły się, żeby obciążyć mnie zeznaniami na temat handlu narkotykami - zeznał w czwartek w sądzie Wojciech F. ps. "Wiluś", oskarżony o udział w gangu Psycho Fans. Jego adwokatka przekazała sędziom nagranie tej rozmowy.
Współpracujący z CBŚP członek gangu Psycho Fans zeznał w prokuraturze, a potem podtrzymał to w sądzie, że wiceprezes Ruchu Chorzów miał brać udział w kibolskich awanturach. - To kłamstwo - odpowiada Marcin Stokłosa.
Prokuratura w Piekarach Śląskich wszczęła śledztwo w sprawie zatrzymania Adama F. ps. "Frontal". - Prowadzimy je pod kątem przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji - wyjaśniają śledczy.
- "Lucky" miał kontakty we władzach Rudy Śląskiej. Dostawaliśmy z miasta pieniądze, które przeznaczaliśmy na narkotyki. A przedstawiciel urzędu zapewniał nas, że jak po granty przyjdą żabole, nie dostaną ani grosza - powiedział w sądzie Marek K., ps. Celebryta, mały świadek koronny w sprawie kibolskiego gangu Psycho Fans.
Bielski adwokat miał współpracować ze śląskim gangsterem, który ma status świadka koronnego w sprawie grupy Psycho Fans. Prawnik jest podejrzany o korupcję oraz oszustwo. - Czyny obejmują okres, w którym wykonywał zawód adwokata - podkreśla Prokuratura Krajowa.
Uzbrojeni w noże kibole Ruchu Chorzów próbowali zaatakować "Celebrytę" z gangu Psycho Fans, który w sądzie ma złożyć wyjaśnienia obciążające kolegów. Po szalonej jeździe ulicami Katowic uciekł on napastnikom. CBŚP zatrzymało jednego z nich.
Po raz drugi w procesie Psycho Fans nie udało się przesłuchać kibica z Krakowa, który poszedł na współpracę z prokuraturą. - Mamy z nim utrudniony kontakt - przyznaje jeden z oficerów policji.
Wszyscy się bali Psycho Fansów. I o to chodziło. Na tym strachu zarabialiśmy mnóstwo pieniędzy. Każdy kręcił swoje wałki, korzystając z ochrony grupy - mówi były kibol Ruchu Chorzów.
- Wszyscy, którzy śpiewali na sektorze, jeździli na mecze wyjazdowe, byli utożsamiani z Psycho Fans. Ta nazwa nie kojarzy mi się z niczym nielegalnym, to grupa osób, która dopinguje - zeznał w czwartek w procesie pseudokibiców Ruchu Chorzów Bogusław S. ps. "Bogas" .
Czy można skazać człowieka na podstawie wyjaśnień małych świadków koronnych, które zostały skopiowane i brzmiały tak samo? Katowicki sąd uznał, że nie, i uchylił wyrok wobec kiboli Ruchu Chorzów. - To policja przesłuchiwała tych ludzi - broni się prokuratura.
Policja ponownie zatrzymała Michała R. ps. "Gumiok" z gangu Psycho Fans. Po wyjściu z aresztu miał się zaangażować w działalność grupy przestępczej handlującej narkotykami. - Wpadł na podsłuchach - mówi nasz informator.
Katowicki sąd uznał, że podejrzany o udziału w gangu Psycho Fans Szymon P. ps. "Ogór" powinien trafić do aresztu. Mężczyzna zapadł się jednak pod ziemię. Znowu szuka go CBŚP.
Do policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych w Katowicach wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa podczas akcji zatrzymywania pseudokibiców Ruchu Chorzów. - Mój klient dobrowolnie położył się na ziemi, a mimo to został kopnięty w głowę. Ma złamany ząb i rozbitą twarz - mówi mecenas Jarosław Reck.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.