"Dajcie spokój, zostawcie swojego" - miał powiedzieć Radosław Ś. podczas kontroli, tuż przed zastrzeleniem policjanta w Raciborzu.
Katowicki sąd uchylił areszty "Maślakowi" i "Luckiemu", przywódcom kibolskiego gangu Psycho Fans. Warunek: do końca dnia muszą wpłacić po pół miliona złotych poręczenia majątkowego. A potem uzbroić się w cierpliwość i liczyć na szczęście.
W sądzie w Katowicach dobiega końca proces dotyczący porwania 30-letniego biznesmena z Jaworzna. W sprawę zamieszani są jego była dziewczyna, jej chłopak, a także dwaj zawodnicy MMA, którzy wystąpili w filmie Patryka Vegi.
Do tragedii, która wstrząsnęła Żywiecczyzną, doszło jesienią 2020 roku. Za kierownicą siedział lekarz, mężczyzna został właśnie skazany na 2,5 roku więzienia.
Prokuratoria Generalna domaga się oddalenia pozwu, który przeciwko prezydentowi RP złożył były członek PiS ze Śląska. - Prowadzenie postępowania cywilnego skutkowałoby rozstrzygnięciem przez sąd powszechny o odpowiedzialności cywilnoprawnej głowy państwa, co jest sprzeczne z konstytucją - twierdzą prawnicy PG.
We wtorek 7 grudnia przed Sądem Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia miał stanąć sędzia Ryszard F. z Sądu Okręgowego w Rybniku, który jesienią 2020 r. spowodował kolizję po pijanemu. Rozprawa została odroczona ze względu na wnioski dowodowe.
Rafał Szombierski, były żużowiec rybnickiego ROW-u, został skazany na 9 lat i cztery miesiące więzienia za spowodowanie wypadku, w którym ucierpiała młoda kobieta, samotnie wychowująca córkę. Popularny "Szumina" był pijany i uciekł, nie udzielając pomocy ciężko rannej.
Na dziesięć lat więzienia skazano 30-letniego Rafała T., który podpalił dwa zabytkowe familoki w Czerwionce-Leszczynach. Będzie też musiał naprawić wielomilionowe szkody, które wyrządził. - To surowy wyrok - mówi Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępczyni prokuratora rejonowego z Rybnika.
37-letni Grzegorz K., który wykorzystywał swojego amstafa do czynności seksualnych i udostępnił zwierzaka również innej osobie, został skazany na rok pozbawienia wolności. W sądzie go nie było, odsiaduje wyrok za inne przestępstwo.
Maszynista Dariusz Telęga został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na rok za śmiertelne potrącenie 84-letniej kobiety, która siedziała nad ranem na torach. Biegły porównał bowiem prowadzenie pociągu do kierowania autobusem przegubowym. Przed Sądem Okręgowym w Rybniku trwa apelacja.
W piątek przed Sądem Rejonowym w Rybniku wygłoszono mowy końcowe w procesie Rafała T., który jest oskarżony o podpalenie dwóch zabytkowych familoków w Czerwionce-Leszczynach.
Rusza proces 37-latka z Czerwionki-Leszczyn, który wykorzystywał swojego psa do czynności seksualnych, udostępnił zwierzaka również innej osobie. Jego "klient" zmarł po seksie z psem.
Rybnicka prokuratura chciała dla byłego żużlowca 10 lat więzienia. Zaingerowała prokuratura okręgowa, domagając się 13 lat pozbawienia wolności. Wyrok zapadnie 28 września.
Andrzej M., radny PiS z Jastrzębia-Zdroju, przegrał karny proces o zniesławienie. Kara to grzywna, musi też wpłacić na konto WOŚP 5 tys. zł. Wyrok jest prawomocny.
- Zeznający w tej sprawie świadkowie byli wiarygodni co do zasady, ale sąd wyciągnął z ich zeznań wnioski odmienne od prokuratora - stwierdził sędzia Damian Owczarek i uniewinnił lidera gangu Psycho Fans od trzech zarzutów. Najważniejszy dotyczył podżegania do zabójstwa prokuratora.
Szef prewencji komendy w Zawierciu został oczyszczony z zarzutu sfałszowania podpisów dwóch policjantów podczas próbnego alarmu w jednostce. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.
Proces pseudokibiców związanych z gangiem Psycho Fans to największe tegoroczne wyzwanie dla wydziału konwojowego śląskiej policji. - Do tej sprawy angażujemy 36 więźniarek oraz 100 mundurowych - twierdzi komenda.
- Kiedy katowaliśmy człowieka maczetą, nic nie czułem. Martwiłem się tylko, żeby nikt nie pomyślał, że jestem mięczakiem - mówi Łukasz B. ps. "Baluś", tzw. mały świadek koronny w sprawie gangu Psycho Fans.
36-letni Szymon z Rybnika złożył w sądzie wniosek, w którym domaga się miliona złotych zadośćuczynienia za podejrzenia, że był gwałcicielem. Mężczyzna w areszcie spędził cztery miesiące. Śledczy doszli do wniosku, że gwałtu nie było.
Mecenas Łukasz Nowak, obrońca Janusza T. ps. "Krakowiak", szefa śląskiej mafii, wnioskował w poniedziałek o powtórzenie procesu lub uniewinnienie swojego klienta. - Jak sądu mnie uniewinni, to Pan Bóg pobłogosławi - prosił w mowie końcowej "Krakowiak".
Zdzisław Ł. ps. "Zdzicho", domniemany zabójca pracujący dla śląskiej mafii złożył wniosek o wyłączenie składu orzekającego mającego osądzić sprawę gangu "Krakowiaka". - Pięknie się bawicie moim kosztem. Przesiedziałem 20 lat za coś, czego do ku..y nędzy nie zrobiłem - powiedział sędziom gangster. Proces nie ruszył z miejsca, sąd musiał ogłosić przerwę do połowy stycznia.
Katowicki sąd oddalił pozew, jaki Robert Janeczek złożył przeciwko Izbie Skarbowej w Katowicach. Uznał, że nie ma związku przyczynowego między błędną decyzją urzędnika skarbowego a bankructwem firmy biznesmena. Wyrok jest nieprawomocny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.