Sąd w Sosnowcu skazał na pięć lat więzienia 48-latka, który w lodówce trzymał ponad pięć kilogramów amfetaminy o wartości ćwierć miliona złotych. - Narkotyki leżały obok masła i mleka dla dzieci - twierdzą policjanci.
10 kilogramów narkotyków zabezpieczyli policjanci z Jastrzębia-Zdroju, którzy wpadli na trop handlarzy i przemytników zakazanych środków.
Policjanci CBŚP przejęli narkotyki i zatrzymali kolejne trzy osoby podejrzane o udział w gangu pseudokibiców, którzy próbowali "przejąć" Jastrzębie-Zdrój.
Oficerowie Centralnego Biura Śledczego Policji zlikwidowali w Sosnowcu nielegalną fabrykę papierosów znanych marek. Rosło w niej także 159 krzaków konopi indyjskich. Zatrzymano cztery osoby.
Prokuratura w Sosnowcu oskarżyła kilka osób o nielegalną produkcję narkotyków. W zamaskowanym pokoju działającej pralni chemicznej założyli plantację konopi indyjskich.
Policjanci z CBŚP zlikwidowali w Będzinie jedno z największych laboratoriów narkotyków syntetycznych w Polsce. Łączna wartość czarnorynkowa zabezpieczonych narkotyków wyniosła nie mniej niż 30 mln zł. Zatrzymano cztery osoby, w tym "chemika"
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu skierowała do Sądu Rejonowego w Będzinie akt oskarżenia przeciwko trzem Ormianom, którzy handlowali w naszym regionie narkotykami.
Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło gang, który zajmował się produkcją oraz sprzedażą narkotyków. Gangsterzy sprowadzali też z Czech broń i materiały wybuchowe. - Zabezpieczono sześć pistoletów, trzy granaty oraz amunicję - twierdzą prokuratorzy z Katowic.
Policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca powiatu bielskiego, który miał przy sobie marihuanę, amfetaminę i ecstasy. Wpadł, ponieważ nocą jechał środkiem drogi nieoświetloną hulajnogą.
Policjanci CBŚP z Opola i Katowic odkryli nielegalne fabryki papierosów i rozbili zajmujące się produkcją gangi. Szacuje się, że na skutek działania gangów tytoniowych skarb państwa stracił co najmniej 20 mln zł.
Oficerowie śląskiego CBŚP wraz z policjantami z Ostrawy rozbili międzynarodowy gang zajmujący się produkcją i sprzedażą metamfetaminy. - Zlikwidowaliśmy dwa laboratoria, przejęliśmy gotowe narkotyki, prekursory, a także broń - wylicza rzeczniczka ĆBŚP.
Katowicka prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie gangu zajmującego się produkcją i sprzedażą metaamfetaminy. - Wśród oskarżonych są kierownicy dwóch aptek, którzy na lewo zaopatrywali gangsterów w lek z pseudoefedryną - informują śledczy.
Prokuratura oskarżyła dzielnicowego z Zawiercia o przemyt 75 kilogramów marihuany. - Policjant sprzedał narkotyki razem z mężczyzną, który jest podejrzany o zabójstwo. Zarobili na tym 820 tys. zł - twierdzą śledczy.
Katowicka prokuratura oskarżyła 24 osoby o udział w gangu założonym przez pseudokibiców Górnika Zabrze. - Zarzuciliśmy im popełnienie 103 przestępstw związanych z handlem narkotykami, pobiciami, bójkami i posiadaniem broni - wyliczają śledczy.
Oficerowie CBŚP z Katowic zlikwidowali magazyn, w którym przechowywano milion tabletek wykorzystywanych do produkcji metamfetaminy. - Zabezpieczono także 1,3 mln zł - twierdzą śledczy.
Katowicka policja zatrzymała 38-latka, który prowadził auto pod wpływem marihuany. - Zarówno kierowca, jak i jego pasażer mieli przy sobie 437 dilerskich porcji narkotyków - mówi rzecznik komendy.
Oficerowie Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali czterech członków gangu, który zajmował się sprowadzaniem narkotyków z Hiszpanii. - Grupa działała na terenie Katowic, Sosnowca i Krakowa - mówi rzeczniczka CBŚP.
Poszukiwany dwoma listami gończymi 39-letni pseudokibic ŁKS-u Łódź został zatrzymany w restauracji w Bieruniu. - W jego samochodzie znaleźliśmy 13 kilogramów narkotyków o wartości ćwierć miliona złotych - informuje komenda policji w Katowicach.
Policjanci z Zabrza rozbili gang zajmujący się handlem narkotykami i dopalaczami. Osobie, która złożyła zeznania obciążające gangsterów, początkowo nikt nie wierzył. Trafiła do szpitala psychiatrycznego. - Teraz ma ochronę policji - twierdzi nasz informator.
Kryminalni z Dąbrowy Górniczej przejęli ponad 5 kilogramów amfetaminy o czarnorynkowej wartości 300 tysięcy złotych. Narkotyki znaleziono w mieszkaniu na jednym z osiedli w Sosnowcu.
Policyjny patrol w Siemianowicach Bytkowie zauważył siedzącą w nocy nad stawem parę. Mówili, że nie mogą zasnąć, ale policjanci nie dali się zbyć - znaleźli narkotyki i różne podejrzane przedmioty.
Oficerowie śląskiego CBŚP rozbili polsko-czeski gang, który zajmował się produkcją i sprzedażą metaamfetaminy. - Narkotyk robili z lekarstw zawierających pseudoefedrynę - twierdzą śledczy. Podczas akcji zabezpieczono 2 mln tabletek.
Policjanci z bielskiej drogówki zatrzymali 23-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego, który pod wpływem amfetaminy przejechał ciężarówką z autostrady A4 do Szczyrku.
Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Świętochłowic, który ukrywał narkotyki w skarpetach. Mężczyzna prawdopodobnie prowadził też samochód pod wpływem środków odurzających.
W Dąbrowie Górniczej 36-letnia kobieta podawała swojej dwumiesięcznej córce mleko z amfetaminą. Dziewczynka zmarła. Przed katowickim sądem okręgowym rozpoczął się proces rodziców dziecka.
Kurier przewożący przesyłki do Norwegii przemycał narkotyki w paczkach z odzieżą. - Gang, którego był członkiem, przerzucił w ten sposób tonę amfetaminy, marihuany czy kokainy - twierdzą śledczy z Katowic.
Policjanci z Rudy Śląskiej zatrzymali 23-latka, który nie zatrzymał się do kontroli. Po chwilowej ucieczce kilkaset metrów dalej jego bmw wywróciło się na dach.
Policjanci z Katowic zatrzymali mężczyznę, który w reklamówce miał mnóstwo narkotyków. Wpadł, bo nie miał maseczki na twarzy.
Agenci Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) z Katowic zlikwidowali dwie plantacje konopi. - Z ponad tysiąca krzewów można było uzyskać 200 kilogramów marihuany o wartości 3,4 mln zł - podkreślają policjanci.
Agenci CBŚP zlikwidowali dwa laboratoria amfetaminy oraz pięć plantacji konopi indyjskich. - Założyli je członkowie gangu, który przerzucił do Norwegii tonę różnego rodzaju narkotyków - twierdzą śledczy z Katowic.
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju, patrolując ulicę Pszczyńską, zauważyli na przystanku autobusowym dwóch mężczyzn bez maseczek. Okazało się, że jeden z nich ma w kieszeni narkotyki.
Śląscy policjanci w jednym z mieszkań w Katowicach znaleźli 75 kilogramów marihuany, amfetaminy, kokainy oraz ecstasy. 26-latek, który przechowywał towar, został aresztowany na trzy miesiące. - To największy ładunek narkotyków przejęty w tym roku - podkreśla komenda.
44-letni Krzysztof N. z Mysłowic został oskarżony o produkcję i przemyt ogromnych ilości narkotyków na zlecenie chińskiej triady, czyli tamtejszej mafii.
Policjanci zatrzymali 52-latka, który sprzedawał marihuanę nieletnim. Jedna z nastolatek po zażyciu narkotyków trafiła do szpitala.
Policjanci z Rybnika sprawdzili kierowcę autobusu linii nr 9, który wrócił z porannego kursu. Narkotester wykrył w jego ślinie obecność amfetaminy.
Oficerowie z wydziału do walki z przestępczością stadionową śląskiej policji zatrzymali 31-letniego kibola Ruchu Chorzów. Mężczyzna przewoził swoim bmw 2 kg amfetaminy oraz marihuany.
Dwa współpracujące ze sobą gangi sprzedały przez internet ponad 314 kilogramów dopalaczy. - Sprowadzali je z Chin lub produkowali sami, wykorzystując między innymi klej arabski - twierdzi prokuratura z Gliwic. Gangsterzy zarobili na tym ponad 5 mln zł.
Katowicka prokuratura oskarżyła obywatela Nigerii o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się sprowadzaniem z Peru kokainy. - Obcokrajowiec werbował kurierów, którzy przewozili narkotyk - twierdzą śledczy.
Policjanci zatrzymali 25-latka z Zabrza, który miał w domu 4 kg narkotyków o wartości 125 tys. zł. - Większość z nich trzymał w zamrażalniku - informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Policjanci z komisariatu autostradowego w Gliwicach wraz z oficerami Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali w Gorzyczkach samochód, którym pseudokibice Cracovii przewozili 15 kilogramów marihuany o wartości pół miliona zł
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.