- W Katowicach jest tyle wydarzeń muzycznych, że stają się dla siebie konkurencyjne - mówi prof. Mirosław Jacek Błaszczyk, dyrektor Filharmonii Śląskiej.
Gdy miałem kilkanaście lat, w Katowicach przy ulicy Kościuszki działał studencki klub Ciapek. Nie było wtedy dyskotek, do tańca grano tam bluesa i rhythm and bluesa. 35 lat temu, tworząc Rawa Blues Festival, nawiązałem do tego miejsca.
Tauron Nowa Muzyka to jeden z najważniejszych festiwali w kraju, rozpoznawany i doceniany także za granicą. Trzy razy otrzymywał nagrodę dla najlepszego małego festiwalu w Europie.
Pod koniec lat 90. XX wieku Śląsk był hiphopową potęgą. Składów takich jak Kaliber 44 czy Paktofonika nie trzeba nikomu przedstawiać. To już klasycy i legendy. Ale śląski rap i dzisiaj trzyma się dobrze. Jakkolwiek nie oceniać poszczególnych...
Goethe nazywał architekturę ?zamrożoną muzyką?. Związki obu tych dziedzin można prześledzić w Katowicach, gdzie mnożą się świetne przykłady architektury dla muzyki.
W najstarszych śląskich szpitalach kaplice wznoszono tuż obok budynków szpitalnych. W tych z czasów PRL nie było o tym mowy. Więc jak szpital już stał, to szukano w nim jakiejś sali, gdzie można by kaplicę urządzić.
Były dwie znaczące imprezy, w których zanurzyłem się po uszy, w dwu odmiennych światach. Obydwie miały swoją metafizykę zakotwiczoną w rzeczywistości oblężonej przez PiS.
Przed nami kolejne spotkanie z cyklu Miasta Idei. Tym razem będziemy rozmawiać o Tychach. Jak to się stało, że kiedyś miasto - PRL-owska sypialnia - bryluje dziś w rankingach jakości życia?
- Chodziłem z kolegami do szkoły na osiedlu, gdzie dominowali kibice Górnika Zabrze. Wiele razy ktoś czekał na nas po zajęciach, trzeba było uciekać oknami, albo tylnym wyjściem. Niekiedy dostało się z "liścia", ale to było wliczone w ryzyko - mówi...
- W Polsce jest różnie, ale Śląsk jest bardzo otwarty na obcokrajowców. Jestem tu od dwudziestu pięciu lat, czuję się Ślązakiem. Jestem hanysem - podkreślał mieszkający w Katowicach Jabbar Koubaisy, podczas zorganizowanej przez ?Wyborczą? debaty na...
- Bieganie to sport indywidualny, ale każdy z nas od czasu do czasu chce pobiegać w grupie, wymienić się doświadczeniami. Fenomen grup biegowych dopiero do Polski przychodzi - mówi Bohdan Witwicki, organizator Silesia Marathonu.
Na zajęcia w Uniwersytecie Śląskim dojeżdżałam pociągiem ze stacji Katowice-Ochojec, a po zamążpójściu z Katowic-Piotrowic, bo w tej dzielnicy zamieszkałam.
Sytuacja jest następująca: godzina dziesiąta rano, a ja stoję naprzeciw siedemdziesięciorga polskich dzieci w wieku od 11 do 14 lat i mam zaprezentować się przed nimi w moim stand-upie. Dziecięce oczy są niewinne, pełne podziwu i naturalnej potrzeby...
So here's the situation - it's 10 am and I'm standing on stage in front of 70 Polish kids aged between 11 and 14 and I'm about to do my stand-up show. The kids' eyes are full of innocence and wonder and an innate need for morally constructive...
Katowice chcą być miastem, które wciąż się uczy, by w centrum miejskiej polityki byli zawsze mieszkańcy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)