Po ogłoszeniu komunikatu Komisji Europejskiej o przesunięciu Polski za płoty innych nacji europejskich i podpisaniu przez prezydenta dwóch swoich ustaw sądowniczych, które uczynią z Polaków paczki przesyłkowe, czułem się jak pies wypchnięty z...
Przy użyciu stalowych obręczy doprowadził do płaczu dyrektora międzynarodowego konsorcjum. A pewna kobieta do dziś opowiada znajomym, jak talia kart stopniała jej w dłoniach w oparach dymu. I zdarzyło mu się jeść zupę bez użycia łyżki.
Myślałem, że taki rok w życiu śląskiego dziennikarza sportowego, który ukochał piłkę nożną, już się nie zdarzy.
Mimo ostrej krytyki Ministerstwo Zdrowia doprowadziło do powstania sieci szpitali. Na Śląsku weszło do niej 71 spośród ponad 140 placówek.
Kadrowe tsunami w śląskim wymiarze sprawiedliwości, filmowe akcje śląskiej policji oraz brutalna wojna pseudokibiców.
Jedno jes "zicher" (pewne): zaroz bydymy ło rok starsi i choć "wynokwiajom" (wymyślają) łostomajte "mazidła" (kremy), "omszlagi" (okłady, kompresy) i inksze cuda, w drugo strona to niy działo i casu "żodyn" (nikt) niy cofnie. I choćby nom...
Reforma edukacji, proces dyscyplinarny nauczycielek z Zabrza i wygrana Marty Florkiewicz-Borkowskiej w konkursie na nauczyciela roku.
OFF Festival zaliczył jedną z najbardziej udanych edycji od lat. Sukces tego festiwalu cieszy, tym bardziej że rok wcześniej organizatorów prześladował pech. Tym razem chyba wszystko poszło po ich myśli.
Metropolia i dekomunizacja - te dwa wydarzenia zdominowały politycznie 2017 rok. 1 lipca oficjalnie powołano metropolię, przy czym pełną parą zacznie działać od 1 stycznia. Gdyby nie PiS, który postanowił napisać własną wersję ustawy i uchylić...
Tarnogórskie zabytki pokopalniane zostały wciągnięte na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W województwie śląskim takiego prestiżowego wyróżnienia nie ma nikt inny. Na ten sukces zapracowali solidną, wieloletnią pracą społecznicy ze Stowarzyszenia...
Główną winą Wilhelma Szewczyka okazała się kolejność podejmowanych działań. Gdyby bowiem w młodości był postacią komunizującą, a pod koniec życia podjął "walkę z systemem", dziś adres "Plac Szewczyka, Katowice" byłby pewnie niezagrożony.
Był parobkiem rolnym, wojskowym, pracował przy zwózce drewna z lasu, w zakładach chemicznych i jako dozorca. Pan Mieczysław za cztery miesiące skończy 90 lat i od roku bezskutecznie szuka pracy. Boi się, że bez niej straci wigor.
Jak każde państwo policyjne Polska przekształca się w krainę absurdów. Myśmy już takie państwo przeżyli, w każdym razie moje pokolenie ma jeszcze po nim wiele blizn. Odsłania je tylko przed wejściem do łóżka.
- Siedziałem jako więzień polityczny i nieznani mi ludzie wysyłali wtedy paczki mojej rodzinie - wspomina Julian Pichur, w stanie wojennym skazany na trzy lata więzienia za działalność opozycyjną. Teraz to on posłał paczkę na Ukrainę rodzinie...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.