Do tej pory ministra edukacji Barbara Nowacka deklarowała, że w sprawie reformy szkolnych zajęć religii nie cofnie się o krok. Stało się inaczej. - Ustąpiliśmy w pewnych kwestiach Kościołowi - poinformowała jej zastępczyni Katarzyna Lubnauer.
Katecheci nie chcą pogodzić się ze zmianami w organizacji szkolnych zajęć religii. Uważają, że siłę przebicia zapewni im pozyskanie nowych członków dla Stowarzyszenia Katechetów Świeckich.
Odsetek uczniów chodzących na szkolne zajęcia religii gwałtownie spada - potwierdza raport Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Dane zebrane przez społeczników świadczą o tym, że frekwencja na szkolnej katechezie jest jeszcze niższa niż twierdzi ISKK.
Od początku sporu o religię w szkole, katecheci zarzucają biskupom, że nie wspierają ich i nie walczą o ich prawa. Po deklaracji hierarchów, że są w stanie zgodzić się na jedną godzinę religii tygodniowo, czara goryczy się przelała.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.