W zabytkowym budynku urzędowały przez lata wojewódzkie władze PZPR. Niebawem będą się tutaj odbywały rozprawy. Ministerstwo Sprawiedliwości zapłaci za to 53 mln zł.
Zbigniew Ziobro kazał wypuścić z aresztu 54-letniego mieszkańca Katowic, który postrzelił 38-letniego mężczyznę. Minister sprawiedliwości chce też wyjaśnień, dlaczego prokuratura przedstawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa.
Po wycieku danych osobowych 50 tysięcy sędziów i prokuratorów Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia domaga się dymisji Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości.
- Składamy wniosek o umorzenie postępowania z powodu braku uprawnionego oskarżyciela. Rzecznik dyscyplinarny i jego zastępcy zostali powołani arbitralną decyzją polityka - stwierdzili w piątek w sądzie w Katowicach obrońcy sędziego Waldemara Żurka. Sąd uznał, że musi sprawdzić, czy istnieje uchwała KRS w tej sprawie, i odroczył rozprawę.
Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości, bagatelizuje wyniki sondażu, z którego wynika, że ponad połowa Polaków popiera sędziów w sporze z rządem. - Ludzie nie mają wiedzy, przekaz medialny bywa manipulowany, wpływa na to też zła retoryka w stylu sędziowie dublerzy, czy neo-KRS - wyjaśniał Wójcik.
Sędziemu Krystianowi Markiewiczowi, prezesowi Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", przedstawiono 55 zarzutów dyscyplinarnych dotyczących naruszenia zasady apolityczności. - Władza zdjęła maskę oraz rękawiczki i zmierza w stronę modelu tureckiego - mówi Jarosław Gwizdak, Obywatelski Sędzia Roku 2015.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego przedstawił w piątek sędziemu Krystianowi Markiewiczowi zarzut uchybienia godności urzędu. Podobne zarzuty otrzymało kilku innych członków Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". - Nadal będziemy walczyli o praworządność w Polsce - mówi sędzia.
Prokurator krajowy Bogdan Święczkowski podczas uroczystego otwarcia nowej siedziby sosnowieckich prokuratur podkreślał, że ukończenie budynku w niespełna dwa lata to m.in. efekt modlitwy oraz wsparcia moralnego i etycznego od biskupa w chwilach, gdy "mieliśmy problemy".
Sędzia Krystian Markiewicz złożył w sądzie pozew przeciwko Zbigniewowi Ziobrze, ministrowi sprawiedliwości, oraz sędziom działającym w grupie KastaWatch. Za zorganizowane szerzenie nienawiści domaga się od nich 50 tys. zł na rzecz Fundacji Dom Sędziego Seniora oraz przeprosin.
- Naczelnym hejterem Rzeczypospolitej jest Zbigniew Ziobro. To gość, który nigdy nie nosił togi i nie jest prawnikiem, tylko ma prawnicze wykształcenie. Dążąc do tego, aby jedna władza zdominowała kraj, naruszył autorytet całego środowiska prawniczego - mówił w piątek w Katowicach prokurator Krzysztof Parchimowicz, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex super omnia".
Asesor Agnieszka Kremiec zaraz po otrzymaniu nominacji została delegowana do pracy w prowadzącej najpoważniejsze śledztwa Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Od razu przeskoczyła trzy szczeble kariery. - To patologia - mówi prokurator Iwona Palka, była szefowa śląskich śledczych.
W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach w piątek miał się rozpocząć proces dyscyplinarny sędziego Waldemara Żurka, jednego z głównym krytyków reform wprowadzanych przez Zbigniewa Ziobro. Okazało się jednak, że są wątpliwości co do rzetelności losowania składu sędziowskiego.
- Oczekujemy, że do końca tygodnia premier Morawiecki zdymisjonuje ministra Ziobrę. Nie ma mowy o tym, żeby prokuratura - pod nadzorem Ziobry - wyjaśniła sprawę szkalowania sędziów - powiedział w czwartek Borys Budka, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Ponad 200 osób zebrało się przed Sądem Okręgowym w Katowicach. Domagały się dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i wspierały sędziego Krystiana Markiewicza, który padł ofiarą hejtu. - Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać - mówił Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej.
- Przed laty byli lepsi i gorsi ministrowie sprawiedliwości, ich również krytykowałem. Ale obowiązywały standardy i Ministerstwo Sprawiedliwości nie zajmowało się niszczeniem sędziów i wymiaru sprawiedliwości. Nie zdarzało się, aby ministerstwo próbowało w tak ohydny sposób jak teraz zamykać sędziom usta - mówi sędzia Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
- Rządy sędziów, którzy uważają się za nadzwyczajną kastę, nie muszą być rządami prawa - powiedział w niedzielę Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, podczas konwencji PiS w Katowicach.
Śląscy sędziowie potępili we wtorek zachowanie prezesa Sądu Apelacyjnego w Katowicach, który lekceważy uchwały ich zgromadzenia. Zdecydowali także, aby poinformować ambasador USA o tym, że prezydent Andrzej Duda podejmuje działania dyskwalifikujące go jako strażnika konstytucji.
Sąd Najwyższy uchylił wyrok uniewinniający szefów Katowickiego Holdingu Węglowego od zarzutów brania łapówek. Uznał, że wydano go bez gwarancji bezstronności i niezawisłości. A w piątek okazało się, że nowy sędzia wyznaczony do rozpoznania tej sprawy też nie powinien się nią zajmować.
Katowicki sąd utrzymał środki zapobiegawcze wobec Marka Chrzanowskiego. Były szef KNF-u musi wpłacić 250 tys. zł poręczenia majątkowego i dwa razy w miesiącu meldować się w komisariacie. Dodatkowo ma zakaz kontaktowania się ze świadkami.
Zgromadzenie sędziów apelacji katowickiej jako pierwsze w Polsce zwróciło się do sędziów dyscyplinarnych o wstrzymanie się z orzekaniem do czasu rozstrzygnięcia przez TSUE statusu członków Izby Dyscyplinarnej. - Jednocześnie ubolewamy, że instytucje europejskie muszą podejmować działania w obronie ustroju Rzeczypospolitej Polskiej - stwierdzili śląscy sędziowie.
Sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach podjęli uchwałę, w której zwrócili się do sędziego Arkadiusza Cichockiego o rezygnację z delegacji do ich sądu. - Uważamy za niepożądane pełnienie przez niego czynności orzeczniczych - podkreślili sędziowie.
Prezes Sądu Okręgowego w Katowicach odchodząc ze stanowiska, podziękował za współpracę wszystkim pracownikom sądów, tylko nie sędziom. - Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy - ironizują prawnicy.
Rafał Stasikowski z Katowic w ciągu 16 miesięcy z szeregowego sędziego Sądu Rejonowego najpierw został powołany na stanowisko szefa Sądu Okręgowego w Katowicach, a teraz na sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Krajowa Rada Sądownictwa poparła wniosek ministra sprawiedliwości o odwołanie sędzi Katarzyny Skawiańczyk z funkcji prezes sądu w Katowicach. Zbigniew Ziobro powołał ją na to stanowisko, aby postawić sąd na nogi. - Doprowadziła do zapaści pionu cywilnego - uznała KRS.
Powołany przez Zbigniewa Ziobrę nowy prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach nieoczekiwanie podał się do dymisji. Kilka dni wcześniej internetowa hejterka popierająca "dobrą zmianę w wymiarze sprawiedliwości" opublikowała zdjęcie nagiego mężczyzny z podpisem: "Sędzia GLIWICE Arkadiusz Cichocki". Sprawę wyjaśnia prokuratura.
Ministerstwo Sprawiedliwości chce odwołać powołaną przez Zbigniewa Ziobrę prezes jednego z katowickich sądów. Jednak w piątek sędziowskie kolegium sprzeciwiło się temu wnioskowi. - Na czele kolegium stoi inny "rycerz" Ziobry, co świadczy o tym, że w rodzinie "dobrej zmiany" zaczęła się wojna - mówią śląscy sędziowie
Zgromadzenie sędziów okręgu gliwickiego odrzuciło przedstawioną przez Arkadiusza Cichockiego, prezesa Sądu Okręgowego w Gliwicach, informację o rocznej pracy sądów. - Wynik 40 głosów "przeciw", przy zaledwie 15 "za" to prawdziwy nokaut - podkreślają sędziowie.
Po raz pierwszy w historii sędziowie z okręgu katowickiego nie zaopiniowali pozytywnie przedstawionej przez prezesa informacji o rocznej działalności sądów. - Będę rozważał cofnięcie sędziom zgód na dodatkowe zatrudnienie w innych miejscach niż sądy - zapowiada Rafał Stasikowski, prezes Sądu Okręgowego w Katowicach. - To zemsta i próba zastraszenia - ripostują sędziowie.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro złożył kasację wyroku uniewinniającego byłych prezesów Katowickiego Holdingu Węglowego, a także dyrektorów kopalń należących do tej spółki. Byli oni oskarżeni o branie łapówek od przedstawicieli koncernu produkującego kombajny. - To nic innego jak tylko polemika z prawomocnym już wyrokiem - mówi mecenas Karol Konsek, obrońca jednego z prezesów.
Ponad stu pracowników prokuratur okręgowej i regionalnej w Katowicach wyszło w czwartek na ulicę. - Ojczyźnie służba zamiast jałmużna - skandowali, domagając się 1000 zł podwyżki. Podobne protesty odbywały się przed wszystkimi prokuraturami w regionie.
Związek zawodowy pracowników prokuratury proponuje, aby urzędnicy mogli po godzinach dorabiać w sieciach handlowych. - Ludzie, czy my już mamy w ogóle nie mieć życia prywatnego. Tylko jedna praca, potem druga, żeby z dwóch zrobiła się jedna pensja? - odpowiadają pracownicy prokuratury.
Pracownicy administracji prokuratury stracili cierpliwość. Za kilka dni wyjdą na ulice, domagając się podwyżek. Potem zasypią biura poselskie PiS pismami w tej sprawie. - Policjanci i koledzy pracujący w sądach dodali nam odwagi. My też chcemy wykrzyczeć, że prestiżem nie wykarmimy dzieci. Na pożyczkach nie da się więcej żyć - mówią członkowie Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury.
Pracownikom Sądu Okręgowego w Katowicach skończyła się cierpliwość. W środę prawie stu z nich wyszło na ulicę. Domagali się podwyżek. - Ludzie jak słyszą, że pracuję w sądzie, to robią "wow". Tylko że nie wiedzą, iż po 15 latach pracy zarabiam 2,4 tys. zł na rękę i prestiżem nie wykarmię dzieci - mówiła jedna z protokolantek.
Sędzia Ireneusz Wiliczkiewicz z Gliwic ubiega się o nominację na sędziego okręgowego. Jego kandydatura została jednak negatywnie oceniona przez zgromadzenie śląskich sędziów. - Trudno się dziwić, skoro przez prawie dziewięć miesięcy orzekał tylko przez 14 dni i był pomijany przez system losowego przydziału spraw - podkreślają sędziowie.
Zgromadzenie sędziów apelacji katowickiej potępiło upolitycznienie KRS, zastraszanie sędziów, a także procedurę wyboru nowych kandydatów do Sądu Najwyższego. - Są politycznie zaangażowani, a ich postawa moralna i dorobek zawodowy w normalnych warunkach nie dawałby gwarancji uzyskania jakiegokolwiek stanowiska sędziowskiego - podkreślili śląscy sędziowie.
Sędziowie z Wodzisławia Śląskiego napisali do ministra sprawiedliwości list, że nowy prezes i wiceprezes stosują mobbing, ograniczyli orzekanie i wykorzystują stanowiska do własnych celów. Co na to resort? Wiceprezes awansował na stanowisko prezesa. - Tak wygląda kadra kierownicza sądów Zbigniewa Ziobry - wzdycha Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
Pierwszą osobą rekomendowaną do SN przez nową KRS została prokurator Prokuratury Krajowej Małgorzata Bednarek. Uchodzi za "inkwizytorkę" Zbigniewa Ziobry.
Czterej odwołani przez Zbigniewa Ziobrę prezesi sądów rejonowych weszli w skład kolegium Sądu Okręgowego w Gliwicach. Do tego gremium powołali ich sami sędziowie.
Sędzia Remigiusz Guz, powołany pół roku temu prezes Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim, złożył rezygnację ze stanowiska. - Nie wierzę w jego autorefleksję, podejrzewam, że ktoś musiał wpłynąć na tę decyzję - mówi sędzia Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.
Sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach negatywnie zaopiniowali informacje nowego prezesa na temat wyników pracy sądu. Podjęli uchwałę, w której zarzucili mu, że poprzez bierność doprowadził do spowolnienia orzekania i wzrostu zaległości. Sędziowie podziękowali w niej za to poprzedniej prezes za wysiłki, które podjęła, aby usprawnić funkcjonowanie tej instytucji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.