Gen. Jarosław Szymczyk, szef polskiej policji, złożył wniosek o uchylenie immunitetu posłance PO Gabrieli Lenartowicz. Ktoś doniósł policji, że podczas jednego z protestów polityczka przeszła na czerwonym świetle.
Wszyscy posłowie PiS z województwa śląskiego poparli ustawę o CPK, którą Sejm przyjął w piątek. CPK zostanie współwłaścicielem lotniska w Pyrzowicach i łatwiej będzie mu przejmować nieruchomości od mieszkańców pod szybką kolej. Protesty w tej sprawie trwają od miesięcy.
Mieszkańcy Tarnowskich Gór protestują od października. Tłum wędrował po mieście, a jednym z przystanków było biuro posłanki PiS, Barbary Dziuk. Kilka osób przychodzi tu do dziś.
W środę w komisariacie policji przy ul. Żwirki i Wigury w Katowicach przesłuchano aktywistkę Agatę Otrębską ze Śląskiej Manify. Została wezwana, bo wspierała Strajk Kobiet 23 października.
W poniedziałek polskie miasta też obchodziły Międzynarodowy Dzień Tolerancji ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. W Katowicach nic się nie wydarzyło.
Pracownia biżuterii Saffa z Katowic przygotowała kolekcję na czasie. PIN Piorun to kolczyki i broszki w kształcie błyskawicy.
Podczas poniedziałkowego Strajku kobiet, policja szczelnie obstawiła wszystkie drogi wyjścia z katowickiego rynku. Około stu osób zamknęła w "kotle" i spisała.
Zintegrowana Grupa Ratownicza "RescueTeam" niemal od początku dba, aby podczas protestów uczestnicy byli bezpieczni.
Ministerstwo Edukacji Narodowej grozi nauczycielom, którzy namawiali uczniów do udziału protestach przeciw zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego lub brali w nich udział. Nauczyciele są oburzeni.
W Katowicach od 22 października trwają niemal codziennie protesty i blokady dróg. Ludzie zaczynają się bać represji ze strony policji.
- Karol Krupiak wysmażył przejmujący kawałek raperski o tym, co się dzieje. Pcham go bez wahania dalej, jeśli możecie - też go rozsiejcie" - napisał na Facebooku Zbigniew Hołdys. To utwór maturzysty z liceum w Tychach.
Po południu strajk kobiet zablokuje DTŚ pomiędzy Gliwicami a Katowicami. Utrudnień należy się spodziewać po godz. 17.
W strajku kobiet w Katowicach w środę uczestniczyło około 20 tys. ludzi. - Nie pamiętamy większego protestu w historii tego miasta - mówili ludzie.
Barbara Horoszkiewicz jest właścicielką niewielkiej szwalni w Zawierciu. - Początkowo wahałam się, czy zamknąć, bo przecież nie mogę nikomu zabronić przyjścia do pracy. Moje pracowniczki jednak zgodziły się bez wahania - mówi.
Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach zaprasza osoby, które nie mogą kontynuować studiów na Białorusi. Przygotowano cztery miejsca, po jednym na każdym kierunku studiów.
Anton, właściciel szisza baru Kominiarz w Katowicach pochodzi z Białorusi. W trakcie wyborów prezydenckich chciał zagłosować w Mińsku. - Tego, co tam się dzieje, nie da się zobaczyć w internecie - mówi.
"Kraina węglem i smogiem płynąca", "Orzeł biały w smogu cały", "Stop smog" - z takimi hasłami na transparentach stanęli w czwartek na placu Stulecia w Sosnowcu uczniowie Szkoły Podstawowej nr 19.
Pracownikom Sądu Okręgowego w Katowicach skończyła się cierpliwość. W środę prawie stu z nich wyszło na ulicę. Domagali się podwyżek. - Ludzie jak słyszą, że pracuję w sądzie, to robią "wow". Tylko że nie wiedzą, iż po 15 latach pracy zarabiam 2,4 tys. zł na rękę i prestiżem nie wykarmię dzieci - mówiła jedna z protokolantek.
Na wtorkową demonstrację mundurowych w Warszawie jedzie prawie 3000 śląskich policjantów. - Wynajęliśmy 47 autobusów, do tego konwoju dołączą dziesiątki samochodów osobowych - zapowiadają policyjni związkowcy. Komenda zapewnia, że protest nie sparaliżuje służby w regionie.
Prof. Jacek Barcik, prawnik z Uniwersytetu Śląskiego, postanowił kandydować do Sądu Najwyższego. - Każda osoba zgłaszająca swoją kandydaturę do SN powinna wykorzystać tę okazję do wykazania nielegalności obecnej procedury powoływania sędziów - wyjaśnia.
Około 600 osób protestowało w środę wieczorem pod Sądem Okręgowym w Katowicach przeciwko czystce w Sądzie Najwyższym dokonanej przez rząd PiS. - Jesteśmy tutaj, bo wierzymy, że wolność jest najważniejszą wartością. Premier Morawiecki kłamie przy każdej możliwej okazji, ale my nie podzielamy jego cynizmu - podkreślali protestujący.
Działacze PO i Nowoczesnej oraz RAŚ złożyli u wojewody śląskiego podpisy pod petycją w sprawie zachowania nazwy pl. Szewczyka. 13 grudnia wojewoda Jarosław Wieczorek nazwał plac imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich.
"2 x weto" - pod tym hasłem manifestował w piątkowy wieczór tłum na ul. Francuskiej w Katowicach. Pikietujący domagali się prezydenckiego weta przyjętych przez Sejm ustaw, stawiających pod znakiem zapytania niezawisłość sądów.
W piątek o godz. 18 przed Sądem Okręgowym w Katowicach odbędzie się protest przeciwko prezydenckiej ustawie o SN i KRS. - Nie chcieli nas tu, ale weźmiemy całą ulicę - zapowiadają organizatorzy.
Nie było emblematów partyjnych, tylko ludzie i blask płonących świec. Tak katowickie demonstracje w obronie niezależności sądów zapamiętały ich organizatorki: pielęgniarka, studentka, psycholożka i adwokatka.
- Prezydent Andrzej Duda wetując ustawy o Sądzie Najwyższym oraz Krajowej Radzie Sądownictwa zrobił krok w dobrą stronę. Teraz czekamy na deklarację, co zrobi z ustawą o ustroju sądów powszechnych - mówi sędzia Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Iustitia.
Marek Jarocki, przedsiębiorca z Tychów, złożył pozew przeciw marszałkowi Sejmu. Domaga się uchylenia trzech ustaw sądowych uchwalonych jego zdaniem niezgodnie z konstytucją. Chce też, aby do czasu rozpoznania sprawy sąd wydał zakaz publikowania tych przepisów. Decyzja w tej sprawie w poniedziałek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.