- Spółka Restrukturyzacji Kopalń do 23 stycznia wysłała 7140 decyzji odmownych osobom, które wystąpiły o rekompensaty z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla - poinformowali we wtorek przedstawiciele spółki.
Kilka dni temu w nieczynnej kopalni odbyła się wizja lokalna, w czasie której padła ważna deklaracja: miasto chce przejąć kopalniany szyb.
W czwartek w kopalni Bielszowice doszło do silnego wstrząsu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W poniedziałek przed południem zapalił się budynek dawnej sortowni kopalni Boże Dary w Katowicach. Z ogniem walczą strażacy.
Obiekty po kopalni Mysłowice zostaną rozebrane. Społecznicy chcą zachować na pamiątkę wieżę szybową, ale władze miasta się do tego nie palą. Czyżby kopalnia, która miał tak duży wpływ na dzieje Mysłowic, miała zniknąć bez śladu?
Najprawdopodobniej w lutym rudzka Kopalnia Ruch Śląsk (część kopalni Wujek) zostanie przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń i zamknięta. Zakład zakończył wydobycie węgla w grudniu. Część pracowników odejdzie do innych kopalń Polskiej Grupy Górniczej, część zaś skorzysta z tzw. pakietu osłonowego. Obecnie załoga pracuje przy demontażu podziemnych urządzeń.
Pomiędzy blokami na jaworznickim osiedlu Podwale pojawiło się zapadlisko.
- Właściciel restauracji z Zabrza, współpracując z wiceszefem "Solidarności" w kopalni Bobrek-Centrum, wystawił fikcyjną fakturę za wyżywienie górników strajkujących w obronie miejsc pracy. Dzięki temu z kasy związku wyłudzono 27,5 tys. zł - twierdzi prokuratura w Bytomiu.
Podczas prac w kopalni Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach śmierć poniósł jeden z pracowników firmy zewnętrznej.
Od 2025 roku ING Bank Śląski nie będzie finansował klientów, których działalność jest zależna od węgla energetycznego w stopniu wyższym niż 5 proc.
Chodzi o jednorazową wypłatę 10 tys. zł netto dla górniczych emerytów w zamian za zrzeczenie się prawa do deputatu węglowego. Pieniądze mają trafić do emerytów jeszcze przed świętami.
Ile było kopalń w Katowicach? Która z nich była najstarsza? Czy oprócz węgla pod miastem wydobywano coś jeszcze? Nawet jeśli wydaje wam się, że znacie odpowiedzi na te pytania, zróbcie sobie świąteczny prezent i sięgnijcie po album "Kopalnie i huty Katowic".
Jeden z ministrów kategorycznie żąda miejsca pod budowę nowych kopalń, a drugi straszy, że wszyscy próbujący ograniczać wydobycie węgla działają na szkodę Polski. Taką retorykę doskonale znamy z czasów PRL-u. A wbrew wyobrażeniom ludzi z Warszawy, wcale nie jest to czas, który dobrze wspominamy na Górnym Śląsku - zostały nam po nim walące się domy i zapadające się drogi.
Na dzień przed Barbórką metropolita katowicki Wiktor Skworc wygłosił homilię, w której bronił samorządowców przed zarzutami polityków PiS, że ci utrudniają rozwój górnictwa. - To nieprawda - mówi abp Skworc.
Barbórkowe karczmy piwne to wytwór lat osiemdziesiątych. Z tradycjami górniczymi to nie ma nic wspólnego. Beata Piecha-van Schagen z Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu opowiada, jak kult św. Barbary zamieniono na dzień górnika.
- Ceny węgla energetycznego są zbyt wysokie i nie utrzymają się. Gorsze czasy przyjdą znowu i to jest tylko kwestia czasu - studził optymizm Krzysztof Szlaga, prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka, podczas dorocznej konferencji górniczej, która odbyła się w poniedziałek w Katowicach.
PG Silesia, która fedruje w Czechowicach-Dziedzicach, w przyszłym roku zatrudni około 80-100 osób. Zwiększenie zatrudnienia ma związek m.in. z inwestycją w nowy, trzeci kompleks ścianowy i z planowanym wzrostem wydobycia.
Dziewięciu górników zostało rannych po tąpnięciu, do którego doszło w nocy w kopalni Wesoła w Mysłowicach
O śląskim etosie pracy mówili w Zabrzu naukowcy. To świetna okazja, by zastanowić się, czy solidność, rzetelność i tradycyjna pracowitość, z której długo słynęli Ślązacy, jeszcze istnieją.
Górnicy Polskiej Grupy Górniczy dostaną 30 proc. zawieszonej "czternastki", czyli nagrody za 2017 rok. Każdy z pracowników otrzyma średnio po 2 tys. zł brutto.
Brak odpowiedniej liczby wagonów to jeden z powodów zmniejszonych dostaw węgla. Z takim problemem borykają się koksownie Arcelor Mittal, gdzie nie dojeżdża odpowiednia ilość węgla z Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Trzeci kwartał 2017 roku nie był tak dobry dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej, jak tego oczekiwali analitycy. Od lipca do września produkcja węgla oraz zysk były mniejsze niż miało to miejsce w poprzednim kwartale.
34-letni pracownik kopalni Budryk w Ornontowicach zginął we wtorek po południu. Poraziło go prąd, mimo prowadzonej reanimacji nie udało się go uratować.
Poseł PiS Grzegorz Matusiak rok temu kierował audytem Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), a teraz jego syn został kierownikiem działu rozwoju firmy należącej go górniczego giganta. Jej wiceprezesem jest były współpracownik parlamentarzysty. - PiS dotrzymuje obietnic wyborczych i konsekwentnie realizuje politykę prorodzinną - ironizuje Bogusław Ziętek, przewodniczący związku zawodowego Sierpień 80.
Wojewoda Jarosław Wieczorek nie ma zamiaru wyjaśnić, dlaczego nie zgodził się na przejęcie przez miasto terenu po kopalni Mysłowice. Przypomina to niczym nieuzasadniony upór, którego skutkiem będzie wyburzanie budynków, w które można by tchnąć nowe życie.
Od rana w trzech rudzkich kopalniach trwa referendum strajkowe. Kością niezgody są jednorazowe wypłaty dla pracowników, których domagają się związkowcy z Sierpnia 80.
Waldemar S. pięć lat temu zgłosił, że 600 metrów pod ziemią miał wypadek, podczas którego zerwał ścięgno Achillesa. Prokuratura ustaliła jednak, że kontuzji nabawił się podczas gry w piłkę. Kilka dni temu Waldemar S. został dyrektorem największej kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Spełnia wymagania stawiane osobom zajmującym stanowiska kierownicze - twierdzi biuro prasowe górniczej spółki.
Katowicki sąd aresztował Bogdana P., byłego dyrektora kopalni Makoszowy. - Jest podejrzany o przyjęcie łapówki oraz niedopełnienie obowiązków - twierdzi Prokuratura Krajowa.
Protest ostrzegawczy miał się odbyć w poniedziałek rano w trzech zakładach w Rudzie Śląskiej, które tworzą kopalnię zespoloną Ruda. Górnicy nie palili się jednak do protestu, dlatego związkowcy mówią o przedłużonych masówkach informacyjnych.
Branży górniczej brakuje młodych zdolnych kandydatów do pracy, gotowych zająć się prowadzeniem badań i rozwijaniem nowoczesnych technologii. Do przemysłu węglowego mają ich przyciągnąć wysokie stypendia.
Górnicy z kopalni Krupiński finalizują formalności związane z założeniem spółki pracowniczej. Przekonują też, że udało im się znaleźć zagranicznego inwestora, z którym pod koniec tygodnia podpiszą list intencyjny.
Agenci katowickiego Centralnego Biura Śledczego w Katowicach zatrzymali Bogdana P., byłego dyrektora kopalni Makoszowy. Jest podejrzany o korupcję
Spółka Restrukturyzacji Kopalń jeszcze w tym roku zamierza wyburzyć część budynków kopalni Mysłowice. A jeszcze kilka lat temu władze miasta planowały, że położona w samym centrum kopalnia będzie nowym centrum Mysłowic.
Chodzi o trzy rudzkie zakłady, które tworzą kopalnię Ruda. Jeśli nie uda się zażegnać konfliktu płacowego, to do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego chcą przekonać górników związkowcy z Sierpnia '80.
W porównaniu do minionego roku ceny węgla wzrosły w składach nawet o jedną czwartą. Według Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla to nie koniec podwyżek. Oprócz wzrostu cen węgla na rynkach światowych sprzedawcy węgla jako powód podwyżek podają również uchwały antysmogowe i chcą, żeby najubożsi dostawali z tego tytułu dopłaty.
Od wtorku wnioski dotyczące wypłaty rekompensaty za zrzeczenie się prawa do deputatu węglowego złożyło już ponad 20 tys. osób. Do końca roku ponad 235 tys. emerytów-górników ma dostać z tego tytułu 10 tys. zł.
Do wstrząsu w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach doszło w nocy, 900 metrów pod ziemią. Odczuli go mieszkańcy kilku katowickich dzielnic.
W czwartek wieczorem w Sejmie została przegłosowana ustawa o wypłacie 10 tys. zł jednorazowego ekwiwalentu w zamian za zrzeczenie się prawa do wypłaty deputatu węglowego. Rozwiązanie zgodnie krytykują związkowa "Solidarność" i posłowie PO.
- W Katowicach macie coś, czego Europa jest już praktycznie pozbawiona: autentyczną starą kopalnię - chwalili międzynarodowi eksperci z The Industrial and Engineering Heritage Committee, którzy w piątek na Nikiszowcu uczestniczyli w posiedzeniu komitetu zajmującego się ratowaniem dziedzictwa przemysłowego.
Osiem miast wysłało do prezydenta Katowic przedsądowe wezwanie do zapłaty. Chodzi o ponad 44 mln zł, które Katowice zainkasowały podczas sprzedaży Kompanii Węglowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.