Prudel, Swoboda, a może Czerniak - kto spośród reprezentantów śląskich i zagłębiowskich klubów na igrzyskach w Rio de Janeiro sięgnie po medal? Spełnienia olimpijskich marzeń życzmy wszystkim!
Piszę ten tekst w kolejce po bilet do Katowic. Gdy się ustawiałem, przede mną było pięć osób. Teraz jest już dziesięć. Ciśnienie mi rośnie, a wściekłość gotuje się pod czachą. Jak to możliwe, że kolejka się powiększa? Przez podział komórek? A może...
I'm writing this on my phone waiting to get a train ticket in Katowice. When I first got into the queue there were five people ahead of me. Now there are ten. My heart is pumping pure steaming anger out my sweat glands. How is the queue multiplying?...
Serial "Nasze matki, nasi ojcowie" stanął przed krakowskim sądem. Niemieckiej telewizji ZDF proces wytoczył Światowy Związek Żołnierzy AK. Kombatantów oburzył ich filmowy wizerunek, a konkretnie przypisywany im antysemityzm. Starzy ludzie uznali, że...
Elfryda z domu Kempa jak zawsze jest na pełnych obrotach. Jeszcze tylko uprasuje mężowi koszulę i przygotuje złote zapinki. Dzięki temu, gdy po koncercie ukłoni się i palcami zaczesze srebrny włos, publiczność będzie jeszcze głośniej go oklaskiwała....
Kiedyś znajdowały się tam folwark Karbowa oraz niewielkie cegielnie. Ulicę wytyczono w 1902 r. i nadano jej nazwę Bernhardstrasse, a w 1922 r. stała się ul. Powstańców.
W Muzeum Śląskim czeka fotozagadka. Osoby pokazane na pewnym zdjęciu wcale nie są tymi, za które można by je wziąć.
Ślonzok, jak już musioł, nigdy niy szeł do szpitala, ino do lazarytu. Tyn, kery "robiył" (pracował), noleżoł, tak jak teroz, do "knapszaftu" (kasy chorych). Jak kogoś dopadła "ryma" (katar), to musioł przecekać, a jak dostoł "szczukowki" (czkawki),...
Wszystkiego jest za dużo. Nawet naporu na PiS za zniszczenie Trybunału Konstytucyjnego, za dużo powszechnego naśmiewania się z PiS w każdej gazecie spoza kręgów władzy, upomnień rządu USA i Komisji Weneckiej, a nawet Watykanu [prasa włoska]...
- Nasze biurowce będą - jak to mówią Ślązacy - dupne, dlatego chcemy, żeby ich potencjał, czyli powierzchnia i funkcjonalność, również był dupny. Właśnie w tym tkwi ich siła - architekt Przemo Łukasik opowiada o biurowcach .KTW, których budowa przy...
Pamięć wyczynia z nami, co chce. Ni stąd ni zowąd wydobywa zapomniane albo wyparte. Wystarczy mała "magdalenka", by przywołać wspomnienia, które stają przed oczami jak żywe. Pisząc w poprzednim felietonie o ulicy Młyńskiej, byłam pewna, że tkwi w...
Na pocztówce widzimy fragment ulicy Francuskiej (w miejscu, gdzie przecina ją ul. Wojewódzka). Kiedyś nosiła nazwę Emmastrasse, bo dochodziła do Huty Cynku "Emma" działającej w tej okolicy od 1828 r. W 1871 r., wówczas jeszcze wśród chłopskich pól,...
Nigdy nie spotkałem nikogo sławnego. I wcale nie chcę spotkać nikogo sławnego. Spotkałem natomiast mnóstwo ludzi poniekąd sławnych. Większość z nich wymaga opieki psychoterapeuty i bez wahania udusi dwadzieścia kotków w zamian za pięć minut na wizji...
I've never met anyone famous. I don't want to meet anyone famous. I've met lots of semi-famous people most of whom are beset with multiple personality disorders and would strangle twenty kittens in a row if it would get them a five-minute interview...
W teatrze najczęściej siadają w lożach. Najpierw jest lekkie zamieszanie, a później zaczynają się pytania: Panie grają w spektaklu? Film tu jakiś kręcą?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.