Od ponad roku górnicze gminy domagają się zmian w prawie mających na celu uproszczenie i przyspieszenie procedur związanych z przejmowaniem pokopalnianych terenów i rozpoczęciem inwestycji. Ze strony rządzących na dyskusjach się skończyło.
Za kilka tygodni, po 116 latach funkcjonowania, zabrzańska kopalnia Makoszowy zostanie definitywnie zlikwidowana. Górnicy zorganizowali w sobotę (10 grudnia) ostatnią, pożegnalną imprezę barbórkową.
Górnicze gminy mogą nie zdążyć wydać unijnych pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Problemem nie jest tylko brak praworządności w Polsce.
To trzeci w tym roku dodatek inflacyjny dla górników wypłacany przez Polskę Grupę Górniczą.
Z końcem 2022 r., po 116 latach funkcjonowania, kopalnia "Makoszowy" w Zabrzu zostanie ostatecznie zlikwidowana. Związkowcy zbierają pieniądze na organizację pożegnalnej imprezy barbórkowej.
Górnicy przyznają, że polska energetyka jest uzależniona od węgla. Nie kwestionują konieczności ochrony klimatu, choć nie uważają, że to wina człowieka i paliw kopalnych. Duża część z nich jest sceptyczna wobec tego, czy da się przeprowadzić sprawiedliwą zieloną transformację, wobec zaniedbań polityki energetycznej państwa. Bardziej nie ufają rządowi niż Unii Europejskiej - wynika z badania Instytutu Spraw Publicznych.
Społecznicy i samorządowcy z województwa śląskiego skrytykowali w poniedziałek projekt rządowej ustawy o Funduszu Transformacji Śląska. - Do dyskusji o ustawie zaproszono jedynie firmy węglowe i organizacje biznesowe. Pominięto samorządy i mieszkańców - przyznali.
Górny Śląsk bez kopalni to nie jest science fiction, a krótkoterminowa perspektywa
Eksperci z Instytutu WiseEuropa przekonują, że dopłaty do wydobycia węgla nie są konieczne, żeby przeprowadzić sprawiedliwą transformację regionu. - Zamknięcie nierentownych kopalń nie doprowadzi do szoku gospodarczego w regionie ani pogorszenia bezpieczeństwa energetycznego kraju - podkreślają w swoim raporcie.
W Jastrzębiu-Zdroju trwa wyjazdowe posiedzenie podkomisji stałej do spraw Sprawiedliwej Transformacji. Posłowie i eksperci dyskutują nad likwidacją kopalń i przyszłości regionu. - Szybko nie zagospodarujemy całego przemysłowego Śląska - można było usłyszeć.
Ministerstwo Aktywów Państwowych chce stworzyć Śląski System Magazynowania Energii, wykorzystując do tego infrastrukturę likwidowanych kopalń. - To ekonomicznie nieopłacalne. Rząd robi szum wokół mało poważnych projektów - twierdzą eksperci.
Parlament Europejski uchwalił porozumienie ustanawiające Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, który ma pomóc regionom górniczym w przejściu do tzw. zielonej gospodarki. Z kwoty ponad 17,5 mld euro Polsce może przypaść 3,5 mld euro.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.