Wilk Licho został przed rokiem potrącony przez samochód na ruchliwej DK 58, pomiędzy Piszem i Rucianem-Nidą. Udało się go uratować i po leczeniu w ośrodku w Bielsku-Białej wrócił na wolność. Teraz ślad po nim zaginął.
Turyści wędrujący popularnym szlakiem w Beskidach zaczęli alarmować, że leśnicy utwardzają trasę. Nadleśnictwo przekonuje, że to tylko prace naprawcze.
Niewielki rezerwat Rotuz to pełne uroku miejsce nieopodal Jeziora Goczałkowickiego. Został nawet opisany w podręcznikach do geografii. Rezerwat chroni naturalną roślinność bagienną. Piękne miejsce było zagrożone. Pomogły m.in. zastawki w kształcie bobrowych tam.
Obrońcy zwierząt napisali petycję o odwołanie dyrektorki Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach, bo ogłosiła przetarg na odłów i wyeliminowanie nutrii na Śląsku.
Naszą dzielnicę traktuje się jak śmietnik, do którego można wrzucić wszystko - skarżą się mieszkańcy Strzemieszyc, dzielnicy Dąbrowy Górniczej. Wspominają, że ich niedoli miała się przyjrzeć grupa naukowców. Ci jednak mogli pracować jedynie przez trzy miesiące.
Oliwia Myczkowska, uczennica III LO im. Mickiewicza w Katowicach oraz jej dziadek prof. Marian Surowiec, skonstruowali ultradźwiękowe urządzenie, które ratuje pszczoły i założyli wspólny startup.
Opiekunowie pasów, kotów czy świnek morskich mogą skremować i pochować swojego przyjaciela, choć to oczywiście kosztuje. Gdy przyjacielem było zwierzę gospodarskie, wydatki są gigantyczne.
Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska poinformował o zakończeniu odłowu i eliminacji nutrii w województwie śląskim. - Dlaczego ich nie można zostawić w spokoju? - pytają obrońcy zwierząt
I Marsz Śląskiej Przyrody ma być barwny, wesoły i nieść ważne przesłanie. Chodzi o ochronę przyrody w śląskich miastach.
Najwięcej torowisk pokrytych roślinnością ma Warszawa, ale gdy chodzi o ich udział w całej sieci tramwajowej - liderem jest Toruń. Częstochowa, choć ma taki odcinek, wypada słabo, a GOP niewiele lepiej.
W Mikołowie powstało przedszkole "DOBROstan", inspirowane metodyką placówek leśnych i pedagogiką Walfdorfską. Ważne są tu relacje z naturą oraz nauka życia przez doświadczenie.
Ma być coraz więcej intensywnych opadów lub długotrwałych okresów suszy - takie ekstremalne zjawiska związane są ze zmianami klimatycznymi. Miasta muszą zbudować odporność, czyli rozwijać błękitno-zieloną infrastrukturę.
W2023 roku, podczas konsultacji ogłoszonych przez Komisję Europejską, 90 proc. respondentów opowiedziało się za utrzymaniem statusu ochronnego wilka - przypominają premierowi Tuskowi naukowcy ze Stowarzyszenia dla Natury Wilk
Pomysł inwestycji na Hali Jaworowej powraca. Inwestor zabronił pokazywania materiałów ze spotkania, na którym mówił o swoich planach. Tymczasem Michał Sobala, naukowiec z UŚ przypomina, że ta hala jest jak uprawy lawendy w Prowansji czy winnice w Douro.
Jedna dorodna lipa drobnolistna w ciągu roku przechwytuje 1200 litrów wód opadowych, zapobiegając powodziom. Rybniccy społecznicy oznaczają wartość żywych drzew.
Pod wieloma względami owady mają się dzisiaj w naszych miastach lepiej, niż na wsi. Sadzimy długo kwitnące gatunki i unikamy oprysków.
Politechnika Śląska ogłosiła konkurs dla studentów i uczniów szkół średnich, którzy dobrze czują się w świecie mediów społecznościowych. Zadaniem uczestników jest nagranie krótkiego filmu do publikacji w przestrzeni internetowej.
Buduje z uczniami rakiety, projektuje stacje kosmiczne i wysyła wiadomości do astronautów. Joanna Grecka-Otremba z Katowic została ambasadorką edukacji kosmicznej.
Wdrażają proklimatyczną politykę w instytucjach państwowych i firmach prywatnych, szukając sposobów na to, by ich działalność była bardziej przyjazna planecie. Coraz więcej pracodawców poszukuje pracowników w "zielonych kołnierzykach".
Janusz Zemanek był jedynym kandydatem na wójta gminy Wilkowice i przegrał. Wszystko dlatego, że mieszańcy dowiedzieli się o pomyśle zabudowania Kępy Kubańdowej apartamentowcami. Teraz mieszkańcy zaproponowali utworzenie tam gminnego rezerwatu.
Główne urządzenia rybnickiego bloku gazowego już powstają w Chinach, Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Tymczasem w Śląskim Urzędzie Marszałkowskim procedowane jest odwołanie od wydanej decyzji o pozwolenia na budowę.
Kilka lat temu właściciel prywatnego lasu w Beskidach wyciął drzewa i nawiózł zwały ziemi. Twierdził, że zrobi park, zostawił zniszczenia. Usunięcie tego, co przywiózł, będzie kosztowało kilka milionów złotych.
W Bielsku-Białej odbyło się spotkanie zorganizowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w sprawie sytuacji lasów wokół miasta. W czasie rozmów o przyrodzie protestowali działacze Klubów Gazety Polskiej, rolnicy i myśliwi.
Prawie 80 mln zł wynoszą wstępne szacunki szkód, jakie na początku czerwca wyrządziła błyskawiczna powódź na terenie powiatu bielskiego.
W Bielsku-Białej spadło tyle deszczu, ile normalnie w ciągu dwóch miesięcy. Ale to nie jedyny powód katastrofy. Jak mówi profesor Szymon Malinowski, płacimy za wycinkę drzew i betonowanie.
W Świętochłowicach rozmnożyły się żyjące na wolności papugi. - To piękne ptaki, ale są zagrożeniem dla naszych gatunków - mówi Dariusz Czernek, animator przyrodniczy z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Aż 6,4 mld zł ma zostać przeznaczonych do 2029 roku na program Czyste Powietrze. Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje, że z pieniędzy skorzysta ponad 145 tys. rodzin, wymienionych zostanie około 111 tys. źródeł ciepła, a niemal 100 tys. budynków zostanie zmodernizowanych energetycznie.
Tylko połowa Polek i Polaków segreguje odpady z przekonania, ale zdecydowanej większości zależy na poprawie stanu środowiska naturalnego. Wynik badania wykonanego na zlecenie RLG przez agencję badawczą Zymetra wskazuje na dalszą potrzebę edukacji.
Uniwersytet Śląski otwiera interdyscyplinarne studia humanistyczne nad środowiskiem. To pierwszy taki kierunek w Polsce łączący nauki humanistyczne, przyrodnicze i technologiczne.
Gdzie można wybrać się na wycieczkę w weekend? Województwo śląskie to wiele miejsc cennych przyrodniczo.
Smardze, czarki, gęśnice. O tej porze roku pojawiają się już różne gatunki jadalnych grzybów. W Polsce te najsmaczniejsze są pod częściową ochroną, dlatego wybraliśmy się na grzybobranie na Słowację.
Na Gaikach w Beskidach przyrodnicy postulowali utworzenie rezerwatu. Niestety, dzisiaj zostały tam już tylko resztki cennej przyrody. Na zlecenie Lasów Państwowych wycięto wiele drzew.
- Wycinki w lasach wokół Bielska-Białej niepokoją mieszkańców, turystów, przyrodników - napisano w uzasadnieniu uchwały przyjętej niemal jednogłośnie we wtorek 19 marca przez miejskich radnych. Tylko radna PiS przekonywała, że "trzeba wycinać las, żeby nie zarósł".
Dr Tomasz Rożek, śląski dziennikarz naukowy, doktor nauk fizycznych i założyciel Fundacji "Nauka. To Lubię", przebadał swoją krew pod kątem obecności cząsteczek mikroplastiku. Wynik badania nie nastroił go optymistycznie.
Mieszkańcy Bielska-Białej żądają wstrzymania wycinki drzew w lasach wokół miasta. Lasy Państwowe odpowiadają, że muszą zrealizować umowy na dostawę drewna, bo inaczej narażą Skarb Państwa na kary.
Rolnicy narzekają na niestabilną sytuację i nieopłacalną produkcję. Ale gdy wnikniemy głębiej, zobaczymy, że konsumenci narzekają na niskiej jakości produkty spożywcze, a naukowcy na ocieplający się klimat. Czy da się te wszystkie kropki połączyć w jedną całość?
W Wielkiej Brytanii ostatnie wilki wybito w XIX wieku. Dzisiaj nie ma tam żadnych dużych drapieżników. Młodzież przyjeżdża tropić je z naszymi przyrodnikami w Beskidach.
Tereny podmokłe zwykle nie budzą zachwytu. Dlatego od niemal zawsze próbowaliśmy je zmieniać. Na swoją niekorzyść.
W Rybniku ma powstać biogazownia komunalna. To instalacja do wytwarzania biogazu z bioodpadów kuchennych i ogrodowych.
Górski potok Olszówka, na odcinku kilkuset metrów został zasypany ziemią i kamieniami. - Od kilkudziesięciu lat chodzę po górach, ale czegoś takiego w Beskidach nie widziałem - mówi Jacek Zachara, aktywista zaangażowany w obronę lasów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.