Polska Grupa Górnicza poinformowała, że kopalnia Bielszowice po wielogodzinnej przerwie, spowodowanej środową akcją Greenpeace'u, wznowiła wydobycie. - Aktywiści opuścili szyb wczoraj około godz. 13 - przyznają przedstawiciele PGG.
Aktywiści Greenpeace wspięli się w środę (23 sierpnia) rano na wieżę wyciągową szybu ruchu Bielszowice KWK Ruda i rozwiesili tam ogromne transparenty z hasłami: "Kopalnie trują Odrę" oraz "End fossil crimes".
Polska Grupa Górnicza zastanawia się nad podjęciem kroków prawnych wobec aktywistów Greenpeace, którzy we wtorek symbolicznie zablokowali odpływ zasolonych wód z kopalni Halemba w Rudzie Śląskiej.
Z raportu Greenpeace'u wynika, że winne katastrofy na Odrze, do której doszło latem zeszłego roku, są spółki górnicze wydobywające węgiel kamienny na Śląsku. We wtorek (25 kwietnia) aktywiści zablokowali zrzut zasolonych ścieków z Kopalni Węgla Kamiennego "Halemba".
Z opublikowanego w zeszłym tygodniu raportu Greenpeace wynika, że śląskie spółki węglowe, które odprowadzają wodę do dopływów Odry i Wisły, są odpowiedzialne za wysokie zasolenie tych rzek. Polska Grupa Górnicza i Jastrzębska Spółka Węglowa odpierają te zarzuty.
Co najmniej 9 polskich kopalń węgla kamiennego otrzymało w ostatnich latach 16 zezwoleń na wydobycie węgla bez wymaganej prawem oceny oddziaływania na środowisko - informuje Greenpeace. Organizacja zamierza podjąć kroki prawne. Co na to Ministerstwo Klimatu i Środowiska?
Greenpeace wysłał ministrowi Jackowi Sasinowi i szefom górniczych związków zawodowych mydełka przypominające węgiel. - Ma to związek z uzgodnieniem przez nich kompletnie nierealistycznego porozumienia, które zakłada przedłużenie działania kopalń do 2049 roku - wyjaśniają ekolodzy.
Aktywiści Greenpeace'u wyświetlili na kominie elektrowni Opole napis "Sasin kłamie jak z nut". W ten sposób skrytykowali politykę ministra Jacka Sasina wobec pracowników sektora energetycznego i górniczego.
Rząd przyjął uchwałę w sprawie "Polityki energetycznej Polski do 2040 r.". - Wbrew wcześniejszym zapowiedziom rządu ten dokument wymusi zamknięcie większości kopalń już w najbliższej dekadzie - alarmują związkowcy. Rządowy plan krytykują też eksperci klimatyczni, nazywając go "mało ambitnym".
- Rząd oszukuje górników i społeczeństwo, rzucając puste obietnice i przedstawiając niemożliwe do zrealizowania plany - napisał w liście do premiera Mateusza Morawieckiego dyrektor programowy Greenpeace Polska, Paweł Szypulski. To jego reakcja na piątkowe porozumienie dotyczące restrukturyzacji górnictwa w Polsce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.