Radni Katowic oraz sejmiku województwa apelują do premiera Mateusza Morawieckiego, by Węglokoks sprzedał akcje lotniska w Pyrzowicach miastu i regionowi, a nie Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu.
Katowice i marszałek województwa chcą odkupić od Węglokoksu akcje GTL, zarządcy Katowice Airport. Ale na to samo ochotę mają Państwowe Porty Lotnicze, które zostaną połączone z Centralnym Portem Komunikacyjnym.
W piątek o godz. 17 mieszkańcy Mikołowa i okolicznych miejscowości organizują kolejny protest przeciwko budowie kolei dużych prędkości.
W czwartek (18 sierpnia) po południu mieszkańcy Mikołowa i kilku innych miejscowości przez które ma biec Kolej Dużych Prędkości do CPK wyszli na "Wiślankę". Gdy się dowiedzieli, że prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o usprawnieniu procesu inwestycyjnego zaczęli krzyczeć. "Hańba!" i "Ta władza niszczy ludzi".
W czwartek 18 sierpnia mieszkańcy Śląska będą protestować przeciwko Kolei Dużych Prędkości. Po południu będą blokować popularną wiślankę, czyli drogę krajową nr 81 (DK81) w Woszczycach (Orzesze).
- Uda nam się, jeśli będziemy mieli szczęście - mówi o działaniach Katowic osoba znająca kulisy sprawy. Miasto współpracuje w tej sprawie z marszałkiem województwa, a stawką jest rozwój Katowic.
Donald Tusk w Mikołowie rozmawiał z mieszkańcami, którzy protestują przeciwko budowie szybkiej kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Nie zbudują, ale ludzi wywłaszczą, to pomnik głupoty i ignorancji - skomentował forsowaną przez rząd PiS inwestycję szef Platformy Obywatelskiej.
Wszyscy posłowie PiS z województwa śląskiego poparli ustawę o CPK, którą Sejm przyjął w piątek. CPK zostanie współwłaścicielem lotniska w Pyrzowicach i łatwiej będzie mu przejmować nieruchomości od mieszkańców pod szybką kolej. Protesty w tej sprawie trwają od miesięcy.
Kilkadziesiąt osób zablokowało w piątek skrzyżowanie DK81 z ulicą Lipcową w Mikołowie. Protestowali przeciwko planom budowy linii kolejowej do Centralnego Punktu Komunikacyjnego.
- Zabierzcie ze sobą kamizelki odblaskowe w razie potrzeby przejścia na drugą stronę ulicy - nawołują organizatorzy protestu przeciwko budowie kolei dużych prędkości do CPK. Spotkają się w sołectwie Mokre przy DK81.
Mieszkańcy Kłokocina chcą przesunięcia planowanych tras kolei dużych prędkości poza ich dzielnicę. Niestety, nie ma na to szans.
Stefan Górny, rolnik z Mikołowa przywiązał banner ze zdjęciem Andrzeja Dudy do swojego ciągnika. Zaparkował przed halą MOSiR. W środku ponad setka mieszkańców próbowała przekonać projektantów szybkiej kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego, by nie niszczyli dorobku ich życia.
Za stary dom nie kupi się podobnego. Ja mojej działki nie pcham wam na siłę. To dorobek całego mojego życia, który pójdzie gdzieś tam, bo ktoś ma taki kaprys - skomentował jeden z mieszkańców Łazisk w powiecie wodzisławskim, gdzie odbyło się spotkanie w sprawie budowy kolei dużych prędkości do CPK.
Mieszkańcy osiedla Jastrzębie Górne i Dolne obawiają się, że planowana kolej CPK odetnie ich od pozostałej części miasta. Samorządowcy protestują i apelują o rozwiązanie tego problemu.
Mieszkańcy Gorzyc i Wodzisławia Śląskiego są zawiedzeni po spotkaniu online w sprawie kolei dużych prędkości. - Czasu było za mało. Nie zdążyliśmy wszystkich zadać pytań - mówią.
- Takiego wała, panie Horała - wołali demonstranci w Wyrach, którzy protestowali we wtorek przeciwko budowie przez gminę szybkiej kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
- Nie zgadzamy się na niszczenie naszej miejscowości. Nie chcemy dewastacji Wyr - mówią mieszkańcy niewielkiej miejscowości położonej między Łaziskami Górnymi a Tychami.
Więcej było pytań niż odpowiedzi. Mieszkańcy Świerklan dyskutowali o kolei dużych prędkości z przedstawicielem CPK i projektantów. Lista obaw jest bardzo długa.
Mieszkańcy Śląska są zawiedzeni rozmowami przez internet w sprawie kolei dużych prędkości CPK. Domagają się spotkań "na żywo".
W trzecim kwartale 2022 roku wybrany zostanie wariant linii kolejowej nr 170 Katowice - granica państwa - Ostrawa. Wywłaszczenia planowane są na przełomie 2023 i 2024 roku.
Prezydent Katowic chciał, by spotkania w sprawie budowy szybkiej kolei do CPK odbyły się później i by każdy chętny mógł wziąć w nich udział. Zależało mu na spotkaniach "na żywo". Państwowa spółka nic sobie z tej prośby nie zrobiła.
Kilka tygodni temu odwołano spotkania informacyjne w miejscowościach, przez które ma przebiegać planowana kolej dużych prędkości do CPK. Wątpliwości mieszkańców mają zostać rozwiane przez... internet. Mieszkańcy są nieufni.
- Jesteśmy starszym małżeństwem, mamy działkę z wielopokoleniowym domem w Piotrowicach. Mam to wszystko stracić, bo PiS chce mieć tory? Nigdy - mówi nam pan Henryk, 68-latek, który wraz z żoną całe życie spędził w Piotrowicach. W Katowicach protestowano przeciwko budowie torów do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Najpierw prezydent Marcin Krupa ogłosił, że będzie bronił dorobku katowiczan. Potem w miasto ruszyli działacze PO, nawet zorganizowali spotkanie z mieszkańcami. We wtorek zablokują razem z nimi rondo w Katowicach. I w tym problem, bo radni (i niestety urząd) próbują wpływać na to, kto ma prawo protestować, a kto raczej powinien milczeć
Karczma Karliczek działa już 180 lat. Właściciele przeżyli wojny, komunę i covidowe lockdowny. Teraz lokal może nie przetrwać kolei dużych prędkości, bo tory zaplanowano przez środek domu przyjęć.
Kolej dużych prędkości CPK ma przebiegać przez m.in. Wodzisław Śląski, Rybnik, Katowice. Mieszkańcy protestują, ale do planowanych spotkań z nimi w najbliższym czasie nie dojdzie. Powód? Wzrost zakażeń koronawirusem.
Blisko 200 osób zablokowało w sobotę skrzyżowanie DK81 z ulicą Lipcową w Mikołowie. Protestowali przeciwko planom budowy linii kolejowej do Centralnego Punktu Komunikacyjnego. - Ona jest projektowana ze szkodą dla ludzi i przyrody - mówiła Ewa Chmielorz.
Mieszkańcy Śląska nie zgadzają się na zaproponowane warianty kolei dużych prędkości do CPK, które mają przebiegać przez gminy i miasta regionu. W piątek po południu blokowali wiślankę w Orzeszu. W sobotę podobny protest zapowiedziano w Mikołowie.
Mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn będą w piątek (28 stycznia) blokować wiślankę. Zamierzają spacerować po przejściu dla pieszych na DK81 w Orzeszu-Woszczycach.
Mieszkańcy Mikołowa w sobotę (29 stycznia) będą protestować przeciwko budowie torów szybkiej kolei przez ich miasto. Spotkają się przy DK81
W Katowicach odbędą się w lutym dwa spotkania z projektantami szybkiej kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego pod Baranowem. Tory mają przeciąć wiele miast, w tym Katowice.
Przez Katowice i inne miasta województwa śląskiego ma przebiegać szybka kolej do CPK (Centralnego Portu Komunikacyjnego pod Baranowem). Marcin Krupa, prezydent Katowic alarmuje, że kolej przetnie domy
Przedstawiciele CPK pokazali, jak ma przez region przebiegać szybka kolej. - Na południu Katowic tory przebiegają po śladzie domów - mówią urzędnicy. Prezydent Katowic chce, by głos katowiczan został wzięty pod uwagę.
Planowana kolej dużych prędkości CPK wzbudza niepokój mieszkańców Rybnika. W Kłokocinie linia ma przeciąć dzielnicę. Po autostradzie A1 i drodze regionalnej Pszczyna-Racibórz to kolejna kłopotliwa inwestycja w Kłokocinie.
Znany jest przebieg szybkiej kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego pomiędzy Ostrawą a Katowicami. Planiści pokazali kilka wariantów. Zapowiadają się kolejne protesty.
Po 20 latach kolej ma wrócić do Jastrzębia-Zdroju. I od razu z przytupem. Planowana jest budowa dwóch linii kolejowych z Katowic. - Czy to ma sens? - pojawiają się pytania.
Mieszkańcy Mikołowa zorganizowali w niedzielę festyn. Wspólna zabawa była okazją do przypomnienia, że nie zgadzają się na przecięcie miasta przez szybką kolej do planowanego przez PiS Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Mieszkańcy Mikołowa wciąż nie chcą budowy szybkiej kolei przez swoją gminę i tutejszy Śląski Ogród Botaniczny. Marcin Horała, sekretarz stanu, który odpowiada za planowaną inwestycję, twierdzi, że kolej ogrodu nie przetnie.
Budowa kolei do Centralnego Portu Komunikacyjnego ignoruje rolę Katowic, zmniejszy ich znaczenie i nie pomoże w rozwoju - to wnioski ze spotkania w sprawie CPK, które zorganizował prezydent Marcin Krupa
- Trzeba działać i protestować, żeby nikt nam nie powiedział, że milcząco zaakceptowaliśmy proponowany przebieg szybkiej kolei - mówi radna Joanna Jończyk, która ostrzega mieszkańców Porąbki i Kazimierza Górniczego przed planami Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.