Rozmowy o podwyżkach w Polskiej Grupie Górniczej, w których od kilku miesięcy udział brali przedstawiciele zarządu spółki i związkowcy, zakończyły się w piątek podpisaniem protokołu rozbieżności. Przedstawiciele związków zawodowych zapowiedzieli już strajk ostrzegawczy i manifestację w Warszawie.
- Liczyliśmy, że rząd prawnie zrestrukturyzuje górnictwo, a koniunktura na węgiel spowoduje, że branża się podniesie. Jakie mamy tego skutki dzisiaj? Spółki węglowe ledwo dyszą, sytuacja jest katastrofalna - podkreślili posłowie Platformy Obywatelskiej.
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin przyjechał w czwartek do Katowic, aby spotkać się z przedstawicielami związków zawodowych z Polskiej Grupy Górniczej i zarządem spółki.
- Mogę zadeklarować, że spółki skarbu państwa nie będą więcej sprowadzać węgla z zagranicy - zapowiedział we wtorek Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.
Ponad 980 tysięcy złotych kosztowała rekultywacja tzw. małej hałdy usytuowanej z tyłu dawnej kopalni "Boże Dary" w Katowicach.
W kopalniach Polskiej Grupy Górniczej od poniedziałkowego poranka trwają masówki informacyjne dotyczące sytuacji w spółce i trwających rozmów płacowych.
Po 65 latach funkcjonowania kopalnia Piekary zakończyła w piątek wydobycie węgla. Na powierzchnię wyjechała ostatnia symboliczna tona węgla.
- Mimo dogodnych warunków - dokapitalizowania przez inwestorów i wzrostu cen węgla - restrukturyzacja Polskiej Grupy Górniczej (PGG), nie przyniosła oczekiwanych efektów - informuje raport Najwyżej Izby Kontroli.
Ponad 50 osób zablokowało w piątek ulicę Imielińską w Imielinie. Mieszkańcy protestowali w ten sposób przeciw budowie kopalni w ich gminie. Górnicy obawiający się o swoje miejsca pracy zorganizowali kontrmanifestację. W kierunku protestujących mieszkańców rzucili nawet petardy i kamienie.
Grupa związkowców z "Sierpnia 80" zablokowało w piątek rano linię kolejową przy należącej do spółki Tauron Wytwarzanie Elektrowni Łaziska. - Dziś blokujemy elektrownię, ale jak będzie trzeba, to przyspawamy do torów pociągi na przejściach granicznych - zapowiedzieli związkowcy. Tauron odpowiada, że nie spala tu węgla z Rosji
W należącej do spółki Węglokoks Kraj kopalni Piekary w piątek zostanie wydobyta ostatnia tona węgla. Zakład fedrował przez 65 lat.
Śląski wydział Prokuratury Krajowej w Katowicach oskarżył 20 osób o korupcję i ustawianie przetargów na roboty na rzecz Spółki Restrukturyzacji Kopalń. - Oskarżeni przyjmowali pieniądze, jeździli na zagraniczne wczasy, czy też mogli nieodpłatnie używać samochodu - twierdzą śledczy.
Centralny magazyn węgla w Ostrowie Wielkopolskim przyjmuje już nadwyżki surowca z polskich kopalń. - Dzięki temu mogą one bezpiecznie pracować - podkreślają przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Przedstawiciele 12 związków zawodowych działających w PGG powołali w poniedziałek sztab protestacyjno-strajkowy. Domagają się podwyżki wynagrodzeń i wyższych "czternastek", niż te zaproponowane przez zarząd górniczej spółki
Po 2030 roku węgiel nie będzie miał przyszłości w Polsce, bo skończą się na niego klienci. Część środowiska górniczego zdaje sobie sprawę, że odejście od węgla jest nieuniknione - Michał Hetmański, analityk ds. energii, mówi o tym, co czeka polskie górnictwo.
Polska importuje rekordowe ilości węgla, a przy śląskich kopalniach rosną zwały tego rodzimego. W 2019 roku górnictwo przyniosło prawie pół miliarda złotych straty.
- Kopalnia to nie jest chlewik, że zamkniesz na kłódkę i zostawisz. Co z ludźmi, całymi rodzinami i miastem? - pytają ludzie w Rudzie Śląskiej.
Jerzy Hubka, działacz Związku Zawodowego Górników, który spotkał się w Zabrzu z Gretą Thunberg, szwedzką aktywistką klimatyczną, został za to bezpardonowo zaatakowany przez niektóre związki zawodowe. Część środowiska staje jednak w jego obronie.
- Jaki sens ma otwieranie nowego złoża, skoro już teraz kopalnie mają problem ze zbyciem węgla, którego miliony ton leżą na zwałach? - podkreślają mieszkańcy Imielina. I zapowiadają kolejny protest przeciw budowie kopalni w ich miejscowości.
Jerzy Hubka, działacz Związku Zawodowego Górników spotkał się z Gretą Thunberg, szwedzką aktywistką, która walczy o klimat. - Powiedziałem jej, że górnicy nie boją się zmian i przeobrażeń, ale pod warunkiem, że rozmawia się z nimi uczciwie - napisał pod zdjęciem. Spadła na niego fala hejtu.
Zarząd JSW podjął decyzję o wykorzystaniu 700 mln zł zgromadzonych na funduszu stabilizacyjnym spółki, stworzonym kilka lat temu na wypadek pogorszenia się koniunktury na węgiel. - To ma być nasz bufor bezpieczeństwa - argumentowały władze spółki.
Związkowcy z Sierpnia 80 oskarżają Polską Grupę Górniczą, że podjęła działania zmierzające do przyspieszonej likwidacji ruchu Pokój w Rudzie Śląskiej, wchodzącego w skład zespolonej kopalni Ruda.
Piotr Dziadzio, główny geolog kraju, w imieniu ministra klimatu, przedłużył koncesję na wydobywanie węgla i metanu dla PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach. Jedyna w Polsce prywatna kopalnia będzie mogła fedrować do końca sierpnia 2044 roku.
Po kilku tygodniach przerwy przedstawiciele zarządu Polskiej Grupy Górniczej i związków zawodowych wrócili do rozmów o podwyżkach. Na razie nie ma przełomu. Kolejne spotkanie wyznaczono na 30 stycznia.
Związkowcy z "Sierpnia 80" mają pretensje do odpowiedzialnego za górnictwo wiceministra Adama Gawędy. Opisując coraz większy import węgla, podkreślają, że sytuacja w górnictwie jest gorsza niż za rządów Donalda Tuska.
- W ciągu najbliższych dwóch, trzech dni postaramy się rozwiązać problem zwałów węgla zalegających przy kopalniach - powiedział w poniedziałek Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.
Mieszkańcy kilku śląskich miejscowości odczuli w poniedziałek po południu bardzo silny wstrząs. Doszło do niego w kopalni Budryk w Ornontowicach. W tym samym czasie tąpnęło też w kopalni Wujek.
- Czas mówienia się skończył. Jeśli nic się nie zmieni i nadal będzie forsowana polityka wsparcia dla energetyki kosztem górnictwa, podejmiemy czynną akcję protestacyjną - zapowiada Bogusław Hutek, przewodniczący górniczej "Solidarności".
Gliwicka prokuratura uznała, że katastrofa w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju nie została spowodowana ludzkim błędem. - Wypadek, w którym zginęło pięciu górników, wystąpił w wyniku niemożliwego do przewidzenia wyładowania energii w górotworze - stwierdzili śledczy i umorzyli postępowanie.
- Na zwałach kopalni zalega tak dużo węgla, że wkrótce wydobycie trzeba będzie zatrzymać, a górników odesłać na przymusowe postojowe. Załoga jest gotowa blokować przejścia graniczne, aby nie dopuścić do importu węgla - piszą w liście do premiera Mateusza Morawieckiego związkowcy z "Sierpnia 80" z zespolonej kopalni ROW.
Sebastian Darul, prezes stowarzyszenia "Lepsze Jutro Dla Górnictwa" ujawnił w środę, że z kopalń Polskiej Grupy Górniczej wywożony jest wart miliony złotych sprzęt, który trafia do firm zewnętrznych, a spółka co miesiąc zaniża pensje górników. - Z dowodami pójdziemy do ministra Ziobry - zapowiada.
Do Muzeum Miejskiego w Siemianowicach Śląskich trafiła niezwykła kolekcja: 150 lamp górniczych z różnych okresów i z różnych państw.
14 stycznia wznowione zostaną rozmowy o podwyżkach w Polskiej Grupie Górniczej. Związkowcy domagają się wynagrodzeń większych o 12 proc. Władze spółki nie chcą się zgodzić na realizację tego postulatu.
Do wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła doszło w poniedziałek o godz. 8 na poziomie 665 metrów. Nikomu nic się nie stało
W ocenie sędziów Grzegorz M. przywłaszczył 130 tys. zł z kasy związku oraz opłacił fikcyjną fakturę za wyżywienie górników podczas strajku przeciwko rządowej reformie. Wyrok jest prawomocny.
Kolejna tura rozmów o podwyżkach w Polskiej Grupie Górniczej miała się odbyć w grudniu. Ponieważ strony nie doszły do porozumienia w sprawie mediatora, wyznaczy go minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Agenci katowickiej delegatury CBA zatrzymali czterech byłych i obecnych pracowników kopalni Pniówek, a także szefów trzech współpracujących z nią firm.
Rada nadzorcza odwołała członków zarządu JSW Logistics, choć ci odkryli w firmie proceder kradzieży paliwa. Nie pomogła nawet prośba, jaką zarząd rozesłał do polityków PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele.
Jak co roku w Barbórkę byli pracownicy kopalni Sosnowiec spotkali się w pobliżu dawnej wieży szybowej przy ul. Narutowicza. Tym razem mieli ze sobą zaginiony przed laty sztandar KWK Sosnowiec, zagrała im też Sosnowiecka Orkiestra Dęta.
Kilkudziesięciu przedstawicieli związków zawodowych z Polskiej Grupy Górniczej spędziło noc ze środy na czwartek w siedzibie władz spółki, domagając się wznowienia rozmów o podwyżkach w spółce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.