Epidemia koronawirusa postawiła przed uczelniami nowe wyzwania. Jak kształcić studentów na odległość, nie obniżając poziomu nauczania? Jak w sytuacji izolacji utrzymać poczucie przynależności do akademickiej wspólnoty?
Bitwę o Górę św. Anny, największą i najważniejszą w III powstaniu śląskim, wygrali Niemcy. Całe powstanie mimo to skończyło się polskim sukcesem.
- Ta historia nawet w Szczyrku jest nieznana - mówi Jacek Żaba, dziennikarz lokalnej "Gazety Szczyrkowskiej", która przypomniała, jak pewien pomysłowy ślusarz przerobił czeską tatrę na autobus i zaczął wozić pod Skrzyczne pasażerów.
Może Ślonzoki niy som nojgryfniyjsi, ale takich jich Ponbocek stworzył. Niy som tyż "wybildowani" (wykształceni), bo nijak niy poradzom spokopić pojakymu ftoś godo że jes lepi, kej łoni widzom że jes coroz gorzi. Doś majom łostomajtych berow i...
- Przez koronawirusa wpadamy w bezczasową dziurę. A świat nie jest w stanie długo trwać w bezruchu - mówi Lech Majewski, którego najnowszy film "Dolina Bogów" czeka z premierą na koniec epidemii.
Jo już żodnymu niy wierza. Niyroz badajom ludzi pora razy i jedna proba pokazuje co inkszego niźli drugo i może sie łokozać, że tym kerzi som ponoć zaflancowani nic niy bydzie, a uznani za zdrowych pozarożajom tych richtich zdrowych.
Każda z nich spędziła w izolacji ponad rok - wśród obcych dotąd ludzi, w ciasnej bazie otoczonej przez wieczną zimę. Przy doświadczeniach ze Spitsbergenu narodowa kwarantanna to pestka.
Kilkanaście lat temu Jerzy Bąk, właściciel niewielkiego sklepu osiedlowego w Rudzie Śląskiej, sprzedawał nawet 200 gazet dziennie. - Niestety, ale coraz więcej osób potrafi sobie wyobrazić życie bez drukowanej prasy - mówi sklepikarz.
Górny Śląsk przedzieliła granica, ale można ją było przekraczać bez paszportów, a w polskich kranach czasami płynęła woda z Niemiec. 15 maja 1922 r. zawarto konwencję genewską.
- Pamiętam wybuch i... po chwili byliśmy cali biali, jak bałwany na święta. Każdy zjadł wtedy chyba z kilogram soli - o zapomnianym wyjeździe i ostatnim sukcesie złotych lat 70. Ruchu Chorzów opowiada Jan Benigier, trzykrotny mistrz Polski.
- Oczywiście, że wrócę do roboty na kopalnię. Nie mam wyjścia. Boję się o zdrowie, ale bardziej o to, że stracę pracę - przyznaje Krzysztof, górnik z kopalni Murcki-Staszic. Koronawirusem zakaził się pod ziemią, od kolegów.
Wszyscy dostanymy "pakety" (paczki). Ale niy z gyszynkami łod "onkla" (wujka) z "Rajchu" (Niemiec) jak za komuny - z bonkawom, szekuladami, "kałguminym" (gumą do żucia) i "szpilcojgym" (zabawką), bo to bydom pakety do "welowanio" (głosowania). Ale...
W referendum z czerwca 1946 r. rządzący Polską komuniści ponieśli sromotną klęskę. Na Śląsku była to właściwie dogrywka plebiscytu z 1921 r. Ale wyszło to na jaw wiele lat później, bo wyniki sfałszowano.
Dzika przyroda może być sprzymierzeńcem w walce z chorobami zakaźnymi, ale musimy przestać z nią igrać.
Koronawirus wymusi zmiany w miastach. Część będzie miała poważne kłopoty finansowe. Receptą może być ich łączenie się.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.