Jeżeli jest coś, co pokazuje, jak dalece rządząca koalicja odpłynęła od własnych obietnic, to wymienić należy nawałnicę propagandową wokół unijnego system ETS.
Przez okno z mieszkania użyczonego uchodźcom z Afganistanu przez bielskich ewangelików widać jedyny w Polsce pomnik Marcina Lutra.
Dzisiej w modzie som kreple z rołzom, ajerkoniakym, pudingym, szekuladom, szlagzanom i posute kokosflokami), mandlami, łorzechami, zitronatym abo libysperlajn. Tak my sie łozbestwiyli, bo niy ma dnia bez jakiś fajery.
Był mózgiem operacji "Diament", która zakończyła się uprowadzeniem z Iraku radzieckiego MiG-a 21. Augusto Pinochet, chilijski dyktator, mówił o nim pieszczotliwie "Lironcziko" i miał go za przyjaciela.
Roman Kostrzewski - wokalista zespołów Kat, Alcatraz, a od 2004 lider i frontman grupy Kat&Roman Kostrzewski odszedł 10 lutego. Był jedną z największych legend polskiej muzyki.
Kilka lat temu stworzył z sąsiadami Republikę Pozytywnej Energii, a teraz chciałby w Sosnowcu wskrzesić ideę klubu dyskusyjnego, w którym spotyka się miejska inteligencja. Piotr Kłys zaprasza na spotkania w Pytajniku, czyli miejscu, gdzie będzie...
W niedzielę 13 lutego w Beskidach są dobre i bardzo dobre warunki narciarskie. Na trasach leży nawet metr śniegu. Niestety, narciarzom przeszkadza silny wiatr.
- Szkole brakuje magii. Nie ma ona w sobie uroku - mówi Mikołaj Marcela, wykładowca Uniwersytetu Śląskiego, autor książki "Dlaczego szkoła cię wkurza i jak ją przerwać" oraz innych książek o edukacji.
Walyntynki wynokwiyli łostomajci handlyrze, coby wyciongnońć nom z kapsy pora ceski.
Zaczynamy konkurs na najlepszą, najciekawszą, a przez to najważniejszą unijną inwestycję w naszym regionie. A jest w czym wybierać.
Maksym Szczerbiuk dopiero siedem lat temu zaczął uczyć się języka polskiego. W lipcu obronił pracę magisterską z prawa na Uniwersytecie Śląskim i został uznany za najlepszego studenta zagranicznego w Polsce.
Za staryj Polski w Katowicach było pełno "kafyjow" (kawiarni) i restauracjow, a w nich koncerty i dancingi. Łostomajte "gyszeftsmany" (przedsiębiorcy) i inksze bogoce mogli tańcować nawet na "dylowce" (podłodze) ze "zrzadła" (lustra).
Pewnego dnia i inni zakochają się w Jugendstilu, domach ze stali i komisie meblowym, gdzie swego czasu teść kupił mi łeb dzika zwanego Dariusz.
I am woke by a train at three am. A cargo train I imagine, laden with coal lightly dusted with snow for is Silesia not the land of fire and ice? I gather myself in the dulcet dark and dress without fuss or worry, partly because I am yet half asleep...
Czas na olimpijskie emocje z udziałem zawodników reprezentujących kluby z naszego regionu. W Pekinie mamy kilka medalowych szans i nie zdziwimy się, gdy jeden z krążków przyjedzie po igrzyskach do Katowic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.