Kiedy z dnia na dzień, nie wiadomo z jakich powodów, wali się całe dotychczasowe życie, trudno się nie załamać. Michał Świerczyński nie załamał się. Pomaga mu futbol, który kocha od dziecka
W sobotę rozpoczyna się 54. Tydzień Kultury Beskidzkiej. Najlepsze zdjęcia z ostatniego ćwierćwiecza tej imprezy można zobaczyć w albumie "Tam gdzie szumi jawor". Jego autorem jest Waldemar Kompała.
Nie było emblematów partyjnych, tylko ludzie i blask płonących świec. Tak katowickie demonstracje w obronie niezależności sądów zapamiętały ich organizatorki: pielęgniarka, studentka, psycholożka i adwokatka.
W niydziela "trefiymy" (spotkamy) sie na Nikiszu u Ponjezuskowy "starki" (babci), świynty "Any" (Anny), bo bydzie łodpust. Ale to niy ino romel, bo nojważniyjsze jes wtynczos "rzykanie" (modlitwa).
Nadszedł wreszcie ten długo oczekiwany dzień. Obudziła się młoda generacja i nasze kobiety. Nic lepszego w najbliższych latach już nas nie może spotkać.
Kupowanie głosów populizmem, kastrująca dla mediów publicznych kontrola rządu, erozja niezawisłości sądów, kumoterstwo, atakowanie praworządności. A zaczęło się od tego, że ludzie nie chodzili na wybory.
Nowina z Gliwic. Spółdzielnia zakazała najmłodszym malowania na chodniku kredą. Podwórko za blokiem przy Łużyckiej ma i parking, i śmietniki, ale nie plac zabaw. Dlatego dzieci mażą po kostce brukowej. A teraz stop. Obrazki mają zniknąć - nie wolno...
Okay, so let's think about Venezuela for a minute or two. Let's think about a country with oil reserves superior to Saudi Arabia, where you can ski in the Andes or hike through the Amazon and if that sounds a little too taxing, well you can always...
Leszek Jodliński jest człowiekiem w drodze. Czasami bywa to podróż do rodzinnych Gliwic, jednak najczęściej spotkać można go na trasie między Krakowem a Bytomiem i Muzeum Górnośląskim. Codziennie. Ostatnie 15 lat związało go z muzeami. Ważnym...
Na Alasce rządzą zwierzęta. To jest ich teren. Człowiek jest tam intruzem i pośród tych wilków, niedźwiedzi i karibu rzeczywiście nieustannie czuje się jak intruz.
Wszyscy radzi jodajom łogorki kiszone w "bonclokach" (glinianych garnkach) abo w beckach. A nojlepsze som te, przedowane na łodpuście u świynty Anny na Nikiszu. Jak sie tam "trefiymy" (spotkamy), to Wom pokoża "sztand" (stoisko) kaj je "idzie"...
Centrum Katowic trzeba ratować. Dla uruchomienia wyobraźni trzeba wyjść od gliwickich palm i sztucznego strumyka, bo są niedorzeczne. Należy znaleźć pomysł pozornie niedorzeczny, na który jeszcze nikt nie wpadł nie tylko w całej aglomeracji, ale i...
- Spółki energetyczne same nie udźwigną finansowo tego ogromnego ciężaru, jakim jest ratowanie górnictwa. Koszty zostaną przerzucone na przeciętnego Kowalskiego, który będzie po prostu więcej płacił za prąd - mówi Robert Tomaszewski, analityk do...
Różnice. Stale pytają mnie, co wyróżnia Ślązaków. No cóż - wielkich różnic nie ma. Ale jest całkiem sporo małych. Na przykład? A więc... Ślązacy nie angażują się w powierzchowne relacje. Zapytasz kogoś: "Jak ci leci?", a w odpowiedzi usłyszysz długą...
Differences. I'm always asked what's different about Silesians. Well, theres's no big differences. Yet there's plenty of small ones. Such as.? Well, Silesians don't engage in superficial interactions. You ask someone 'how are things?' and they'll...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.