Berlin, Monachium, Hamburg i inne niemieckie miasta wprowadziły w sylwestrową noc ograniczenia związane z używaniem fajerwerków, podobne zakazy spotkać można także np. we Włoszech. W Polsce fajerwerki można odpalać przez cały rok.
W miastach już od kilku dni słychać wybuchy petard i fajerwerków. Ci, którzy na co dzień opiekują się zwierzętami, apelują, aby nie hałasować. - Robimy wszystko, żeby w sylwestra uspokoić naszych podopiecznych - mówi Dominik Nawa, założyciel Przystani Ocalenie.
W sylwestra o godz. 18 na rynek w Katowicach przyszło kilkanaście osób, aby złożyć pod choinką noworoczne życzenia. Cztery kobiety zostały spisane, bo odpaliły zimne ognie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.