W piątek, 16 grudnia w Katowicach odbyły się uroczystości rocznicowe krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek".
Masakra w kopalni Wujek. - Prokuratorzy kazali nam wpisywać "egzekucję prawnie uznaną". Zbuntowaliśmy się, bo jaka tu "egzekucja prawnie uznana"?! Wpisywaliśmy "zabójstwo przez postrzał" - mówią lekarze, którzy dokonywali sekcji zwłok górników. Pierwszy raz publicznie opowiadają o tamtych zdarzeniach.
W przeddzień 40. rocznicy pacyfikacji kopalni "Wujek" w Bibliotece Śląskiej w Katowicach otwarta została wystawa niezwykłych zdjęć. Marek Janicki, ich autor, przyznał, że niektórzy wciąż nie wierzą w jego historię.
Jan Bożek, jeden z przywódców strajku w pacyfikowanej kopalni Manifest Lipcowy, podczas uroczystości rocznicowych odczytał antyunijne przemówienie.
Na Manifeście Lipcowym padły pierwsze strzały stanu wojennego. Pacyfikację kopalni sfotografował pracujący tu technik elektryk Bolesław Dymiński.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.