W popularnym lokalu na ul. Mariackiej doszło do kradzieży. Dwóch mężczyzn, wychodząc z baru, zabrało ze sobą puszkę, w której zbierane były pieniądze na leczenie chorej dziewczynki.
Katowicka prokuratura oskarżyła 26-letnią kobietę o zabójstwo 4-miesięcznej córki oraz znęcanie się nad dwójką innych swoich dzieci. - Matka uderzyła dziewczynkę w głowę, bo nie potrafiła jej uspokoić, kiedy zaczęła płakać - twierdzą śledczy.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji i z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie zatrzymali czterech członków grupy przestępczej, która zajmowała się obsługą sklepów z dopalaczami. Wcześniej sklepy zmieniano w zbrojone bunkry, aby w razie policyjnej akcji utrudnić funkcjonariuszom wejście.
Na budowie nowej siedziby Prokuratury Rejonowej przy ul. Janowskiego w Sosnowcu doszło w czwartek po południu do wypadku: jeden z pracowników został przysypany w wykopie budowlanym.
Komenda policji w Rybniku dostała wyniki badania krwi Piotra Kuczery, prezydenta Rybnika. Co grozi prezydentowi?
Do wypadku doszło w środę po godz. 15 na ulicy Burschego w Tychach. Trojelbus potrącił rowerzystę.
Policjanci z Chorzowa zatrzymali 30-latka, który z nożem w ręku zaatakował w bramie kamienicy 63-letnia kobietę. - Sprawca wciągnął ofiarę na podwórze i usiłował zgwałcić, został jednak spłoszony przez przypadkowego świadka - twierdzi policja.
Policjanci z żywieckiej komendy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku, w którym ranny został 40-letni mężczyzna.
W jednym z budynków goczałkowickiego uzdrowiska znajdował się komisariat policji. Tamtejsi społecznicy odnaleźli w jego piwnicach dawne cele. I chcą stworzyć ekspozycję przypominającą historię śląskiej policji. Problem w tym, że trzeba jeszcze porozumieć się z właścicielem budynku.
Ma kilka prezydenckich odznaczeń, ponad 200 nagród oraz podziękowania za zabezpieczenie pielgrzymki Jana Pawła II w Sosnowcu. W "nagrodę" Krzysztofowi Kwiatkowskiemu obniżono emeryturę z 6,5 tys. do 1,7 tys. zł. Powód? Przez osiem miesięcy pilnował konsulatu Czechosłowacji w Katowicach. - Mój prawnik przygotowuje pismo do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - zapowiada emerytowany policjant.
Maciek Kowalski został pobity po wyjściu z klubu w Sosnowcu. Kiedy przyszedł na policję zgłosić przestępstwo, miał prawie 2 promile i nie wierzył, że mundurowi potraktują go poważnie. - Teraz, pół roku po zdarzeniu, odzyskali moją komórkę i zatrzymali sprawców napadu. Jestem w szoku - przyznaje mężczyzna.
Policjanci z Sosnowca zatrzymali 42-latka, który dotkliwie pobił 53-letniego pracownika piekarni. - Poszkodowany wrócił do domu, po czym zmarł w wyniku odniesionych obrażeń - twierdzi komenda.
Prokuratura w Żorach twierdzi, że Kordian K., były zawodnik reprezentacji Polski w koszykówce, oszukał swoją przyjaciółkę i wyłudził od niej ponad 700 tys. zł. - Tworzył fałszywe wyobrażenia o swoich intencjach, składał deklaracje założenia wspólnej rodziny, wprowadził kobietę w błąd co do swojej sytuacji finansowej - wylicza prokurator Paweł Zdunek.
Katowicka policja szuka osób, które w środę pomogły kobiecie potrąconej na przejściu dla pieszych, po czym odjechały z miejsca zdarzenia. - Poszkodowana ma HIV, te osoby jak najszybciej muszą zażyć leki przeciwwirusowe - alarmuje komenda.
Bytomska policja poszukuje mężczyzny, który uderzył pięścią w twarz 18-letniego pasażera tramwaju i zniszczył mu telefon komórkowy. Komenda opublikowała w czwartek zdjęcie sprawcy.
Do kolizji z udziałem ciężarówki doszło w czwartek rano na zjeździe z DK86 na autostradę A4. W efekcie kierowcy utknęli w korku.
Po godz. 10 w Pszowie doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje mężczyzna, który jechał rowerem.
Policja podsumowała zorganizowany w sobotę w Katowicach festiwal Mayday: 22 osoby zostały zatrzymane, bo miały przy sobie marihuanę, amfetaminę lub tabletki ecstasy.
We wtorek rano na zwolnieniach lekarskich było jeszcze ponad 30 proc. śląskich policjantów. - Z każdą kolejną zmianą będzie jednak lepiej. Obecnie nie mamy już problemu z obsadą patroli - zapewnia podinspektor Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji.
Trzy auta zderzyły się we wtorek po godz. 8 na autostradzie A4 na wysokości Rudy Śląskiej. Jedna osoba została poszkodowana. W kierunku Katowic tworzyły się korki.
Do kolizji z udziałem samochodu osobowego doszło w poniedziałek po południu na drodze krajowej nr 88 w Zabrzu. Nikt nie ucierpiał, ale droga w kierunku Gliwic została zablokowana.
Są dni, gdy na tzw. zakręcie idiotów w Bielsku-Białej tylko jednego dnia rozbija się kilkanaście samochodów. W dniu, w którym Polska świętowała stulecie niepodległości, rozbił się tam... setny kierowca. Czekał na niego prezent.
Na szlaku kolejowym w Będzinie pociąg potrącił mężczyznę, który w niedozwolonym miejscu przebiegał przez tory. Poszkodowany ma tylko lekki uraz nogi. - Zostanie ukarany mandatem - zapowiada policja.
Zakończył się protest służb mundurowych, którego jednym z elementów była rezygnacja z karania sprawców wykroczeń mandatami. - I dalej będziemy przy tym trwali, bo udowodniliśmy, że może być bezpiecznie bez pompowania statystyk. Mandaty będą wystawiane tylko w najbardziej drastycznych przypadkach - zapowiada Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę przed godz. 17.30 na DK86 w Sarnowie. Trzy osoby zostały potrącone przez samochód.
Po dwóch tygodniach od zdarzenia zatrzymany został 34-latek, który napadł na swoją byłą dziewczynę, ciężko ją pobił i dwukrotnie dźgnął nożem w głowę.
W piątek rano w województwie śląskim na zwolnieniach lekarskich nadal przebywało ponad pięć tysięcy mundurowych. - Na drugiej zmianie - a na pewno w sobotę - będzie już lepiej. Związki ogłosiły bowiem koniec protestu - mówi jeden z oficerów Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Śledczy z Gliwic szukają mężczyzny, który 3 września napadł na sklep w Gliwicach.
Sytuacja w śląskiej policji robi się coraz bardziej dramatyczna. W czwartek rano na zwolnieniu lekarskim było już ponad 5 tysięcy mundurowych. To 40 proc. kadry całego garnizonu. - Robi się nerwowo, bo od piątku do niedzieli mamy do zabezpieczenia w regionie ponad 60 imprez - mówi jeden z oficerów.
W czwartkowy poranek na skrzyżowaniu ulic Sokolskiej i Chorzowskiej w Katowicach, samochód osobowy zderzył się z dostawczym autem.
Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach wystąpiła do kierownictwa policji, aby w weekend odwołano kilka meczów piłkarskich w ekstraklasie, I i II lidze. Powód? Z powodu "psiej grypy" brakuje mundurowych do zabezpieczenia imprez. Na razie nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie.
Podczas szczytu klimatycznego COP24 teren Spodka oraz Międzynarodowego Centrum Kongresowego będzie eksterytorialny i zarządzany przez służby bezpieczeństwa ONZ. Imprezę będzie zabezpieczać 8 tysięcy policjantów oraz 500 funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. W Katowicach pojawią się 53 delegacje wymagające ścisłej ochrony.
We wszystkich komendach garnizonu śląskiego rozpoczęło się poszukiwanie policjantów, którzy mają pojechać do Warszawy i zabezpieczać Marsz Niepodległości. Kadry do środy mają przygotować listy z nazwiskami mundurowych. - Może być problem, bo w regionie choruje już 40 proc. funkcjonariuszy - mówi jeden z oficerów.
Tomasz G., były zawodnik MMA, za zadanie śmiertelnego ciosu Bartoszowi Zającowi został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. - Przecież za zwykłą kradzież batonika w sklepie zapadały surowsze wyroki. A tu zginął człowiek - mówią krewni zmarłego. W katowickim sądzie okręgowym odbyła się we wtorek rozprawa apelacyjna.
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali matkę, która pod wpływem alkoholu zajmowała się siedmioletnią córką. 33-latka miała w organizmie prawie trzy promile alkoholu.
Postępuje epidemia różnych chorób w śląskiej policji. We wtorek rano na zwolnieniach lekarskich było już ponad 30 proc. z 12 tys. funkcjonariuszy naszego garnizonu. Najgorzej jest w Piekarach Śląskich, gdzie zachorowało ponad 70 proc. stanu komendy. - Liczymy się z tym, że w środę zabraknie ludzi do służby - przyznaje rzecznik prasowy piekarskiej policji.
Na policyjnych forach krąży plotka, że w większości jednostek ma zostać ogłoszony alarm, a policjanci zostaną skoszarowani. Do domów będą mogli wrócić za tydzień czy półtora, a w długi weekend 11 listopada zostaną wysłani m.in. do zabezpieczania stolicy w Święto Niepodległości. Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach dementuje te doniesienia.
Policyjny protest jak fala tsunami rozlewa się po całym województwie śląskim. W poniedziałek po południu na zwolnieniach lekarskich było już aż 44 procent wszystkich funkcjonariuszy drogówki oraz prewencji. Najgorzej jest w Piekarach Śląskich, gdzie zachorowało 88 procent policjantów. Niewiele lepiej jest w Świętochłowicach, Bieruniu, Pszczynie, czy Katowicach.
Śledczy ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej oskarżyli czterech gangsterów o porwanie trzech osób, za które dostali prawie 5 mln zł okupu. - W jednym przypadku mąż uprowadzonej kobiety przekazał sprawcom 1,3 mln zł i nikomu tego nie zgłosił - podkreśla jeden z oficerów Centralnego Biura Śledczego Policji.
W nocy z niedzieli na poniedziałek ktoś obrzucił koktajlami Mołotowa dwa samochody zaparkowane przy ul. Buchenwaldczyków w Zabrzu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.