"Zaślubiny z bukami" zaplanowano na niedzielę. Będzie to kolejna forma protestu przeciwko planom Nadleśnictwa Katowice.
Katowiczanie założyli komitet obywatelski i złożyli w urzędzie miasta wniosek o utworzenie użytku ekologicznego "Las Bukowy w Murckach". Chcą w ten sposób zapobiec wycince drzew.
Kaj my to som!? Leśnicy niszczą lasy, których właścicielami jesteśmy my - obywatele, a my nic? Straciliśmy rozum, poczucie przyzwoitości, instynkt samozachowawczy?
Przy drodze prowadzącej do Nowego Nikiszowca w Katowicach leżą sterty drewna. Wycięto aż 150 drzew. Nadleśnictwo zapewnia, że to tylko zabiegi pielęgnacyjne.
Społecznicy z inicjatywy Zielone Załęże krytykują praktykę przycinania drzew, które zasłaniają reklamy w mieście.
Władze Katowic oraz społecznicy spierają się o to, jak obronić przed wycinką 200-letnie buki z Lasu Murckowskiego.
Pełnomocnik firmy, która w Katowicach chce budować mieszkania, sugeruje, że wycinka starych i dorodnych drzew w tym miejscu może być mniejsza, niż planowano.
Od czterech lat urzędnicy nie potrafią ukarać sprawców nielegalnej wycinki drzew w katowickim Dębie.
Podczas przebudowy ul. Pocztowej w Bielsku-Białej powstanie mniej miejsc postojowych, niż zakładano. Pozwoli to jednak na znaczne ograniczenie wycinki drzew.
Na działce przy ul. Hadyny w Katowicach Ligocie rośnie kilkanaście drzew. Większość może zostać wycięta, ponieważ w tym miejscu mają powstać dwa bloki z mieszkaniami. Dzielnicowi radni protestują.
Adam Grządziel, właściciel działki przy ul. Mickiewicza w Katowicach, na której do 1939 r. stała synagoga, deklaruje chęć odbudowy tego obiektu. Złożył wniosek o wycinkę drzew na terenie. Urzędnicy jednak odmówili.
Władze Katowic już w zeszłym roku zapowiadały rewitalizację parku Wełnowieckiego w Katowicach. Mieszkańców zaniepokoił teraz widok drzew pomalowanych farbą.
Przy ul. Hadyny w Katowicach-Ligocie rosną dorodne drzewa. Mogą zostać wycięte, bo mają tu stanąć dwa bloki mieszkalne. Firma, która wycina drzewa, atakuje urząd miasta.
Przy ulicy Hadyny w Katowicach-Ligocie mają zostać zbudowane mieszkania. Do urzędu dotarł wniosek o wycięcie drzew.
Szwajcarska Dolina w Czechowicach-Dziedzicach ma być jednym z najatrakcyjniejszych parków w województwie. Obrońcy przyrody martwią się jednak, że prowadzone tutaj prace zaszkodzą drzewom. Urzędnicy zaprzeczają.
W Parku Zamkowym w Mysłowicach szykuje się wycinka. Jak tłumaczą urzędnicy, drzewa kolidują z zaplanowanymi tu inwestycjami.
Jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa fabryki samochodów elektrycznych Izera w Jaworznie. Lasy Państwowe nie chcą się zgodzić na wycinkę ponad 230 hektarów lasu na terenie przyszłego zakładu i w jego sąsiedztwie.
Miłośnicy przyrody w niedzielę zorganizowali akcję Wspólny Las. W Katowicach zaprosili na spacer w Murckach, by pokazać, że w tutejszym lesie rośnie więcej starych drzew niż w Puszczy Białowieskiej.
Lasy Państwowe zachowują się jak despota, który jest głuchy i ślepy na wyzwania naszych czasów. Na szczęście jednak dni tego tyrana zdają się być policzone.
W najbliższą niedzielę warto się wybrać na spacer do lasu. Na ten dzień zaplanowano ogólnopolską akcję "Wspólny las".
Nadleśnictwo Katowice przychyliło się do propozycji prezydenta miasta Marcina Krupy, aby w Lasach Murckowskich stworzyć teren ochronny.
Do nielegalnej wycinki drzew doszło cztery lata temu przy ul. Lipowej w Katowicach. Sprawcy zostali złapani na gorącym uczynku, ale nikt do tej pory nie został ukarany.
Podczas czwartkowej sesji rady miasta katowiccy radni jednogłośnie poparli apel o wstrzymanie zaplanowanej wycinki drzew w Lasach Murckowskich.
Czytelnicy zaalarmowali nas, że przy basenie Burowiec w Katowicach wycięto drzewa. - Wszystkie stwarzały niebezpieczeństwo - zapewnia Tomasz Szpyrka, dyrektor miejskich basenów.
Ludzie, którzy wybrali się na spacer do Parku Śląskiego, są oburzeni widokiem szpaleru drzew ogołoconych z gałęzi.
Nadleśnictwo Katowice planuje wycinkę drzew w Lasach Murckowskich. Pod topór mają pójść m.in. 200-letnie buki. Społecznicy i mieszkańcy Katowic protestują, ale leśnicy nie zamierzają ustąpić.
Nadleśnictwo Katowice planuje wycinkę w Lasach Murckowskich. Pod topór mają pójść m.in. 200-letnie buki. Społecznicy protestują.
Dzięki staraniom społeczników Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zablokowało wycinkę drzew przy kościele parafii ewangelicko-augsburskiej w Chorzowie. Problem w tym, że rosną jedynie na płytkiej warstwie ziemi, pod którą znajduje się stary, duży zbiornik przeciwpożarowy.
Trzy kasztanowce, które w grudniu wycięto w centrum Katowic, były w wyjątkowo dobrym stanie i nic im nie zagrażało. - Nie było podstaw do wycinki - podkreśla rzecznik urzędu miasta.
- Aby sprawa wyciętych kasztanowców nie ucichła, przygotowaliśmy happening. Chcemy, by po tym bezprawnym wydarzeniu został ślad - mówi Raspazjan, śląski artysta, którym także wstrząsnęła bezprawna wycinka.
Trzy kasztanowce przy swojej budowie w centrum Katowic wycięła firma Activ Investment. Ktoś zapalił w tym miejscu znicze, a radni domagają się surowego ukarania winnych.
Władze Katowic już w sobotę powiadomiły policję o wycince drzew na ul. Raciborskiej przez firmę Activ Investment. We wtorek zawiadomienie o przestępstwie trafi do prokuratury.
Firma Activ Investment wycięła drzewa, które rosły tuż przy jej placu budowy. Twierdzi, że podczas prac uszkodzono ich korzenie. Stawiam tezę, że los tych drzew przesądzono już trzy lata temu. Winnych znamy.
Trwa wycinka i przycinka około 140 drzew i krzewów na terenie katowickich Alp na zlecenie firmy Tauron. Drzewa mają zagrażać liniom wysokiego napięcia.
Na obrzeżu lasów kobiórskich ustawiono zakaz wstępu. Powodem jest wycinka drzew. - Czy naprawdę trzeba ją przeprowadzać właśnie w tym miejscu - dziwi się czytelniczka "Wyborczej".
Właściciel Designer Outlet Sosnowiec przymierza się do budowy dodatkowego parkingu na 804 miejsca. Aby zrealizować plan, spółka musi wylesić ponadtrzyipółhektarowy teren wzdłuż istniejącego parkingu i jeziorka.
Mieszkańcy Bielska-Białej walczą o uratowanie starych platanów w centrum miasta. Ekspert uznał jednak, że drzewa nie są warte ochrony. Jedna wątpliwość: w stowarzyszeniu, którego pieczątką posługuje się ekspert, nikt go nie zna.
Katowiccy radni protestują przeciwko planowanej wycince setki drzew wzdłuż ul. Owsianej w Katowicach Panewnikach. Drogowcy bronią jednak swoich racji.
Prawie sto drzew, które rosną przy ul. Owsianej w Katowicach, może zostać wyciętych. Część z nich jest zdrowa, a największy dąb ma pień o obwodzie prawie 360 centymetrów. Od lat żaden kierowca nie uderzył tu w drzewo. Zdarzały się za to potrącenia pieszych
Na skarpach wału przeciwpowodziowego wzdłuż Kłodnicy w Gliwicach, w rejonie parku Chrobrego, wycinane są drzewa. Decyzję o usunięciu łącznie 114 okazów podjęło już w minionym roku Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
