Wiceminister Piotr Pyzik, przysłany do Katowic na negocjacje ze związkowcami, którzy okupują siedzibę spółki Tauron Polska Energia, zasłonił się tym, że bez konsultacji z premierem nie może podjąć żadnych decyzji i wyszedł. - Rząd podgrzewa nastroje wśród załóg, to może doprowadzić do eskalacji protestu - komentują związkowcy.
Trwa wycinka i przycinka około 140 drzew i krzewów na terenie katowickich Alp na zlecenie firmy Tauron. Drzewa mają zagrażać liniom wysokiego napięcia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.