Prokuratura umorzyła sprawę dwóch policjantów, którzy przekazali telefon księdzu podejrzewanemu o prowadzenie pod wpływem środków odurzających. Śledczy sprawdzali, czy duchowny mógł uprzedzić, że na plebanii będzie rewizja. - Funkcjonariusze nie popełnili przestępstwa, bo realizowali prawo zatrzymanego do kontaktu z wybraną osobą - wyjaśnia rzecznik prokuratury.
Na wniosek prokuratury sąd w Katowicach na dwa miesiące aresztował Marka Ch., byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego. Posiedzenie w tej sprawie zakończyło się w czwartek przed godziną 1. Obrońcy podejrzanego zapowiedzieli zażalenie.
Prokuratora wystąpiła do sądu o aresztowanie byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marka Ch. Tomasz Tadla ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej wniosek o areszt tłumaczył obawą matactwa oraz wysoką karą (10 lat więzienia) grożącą byłemu szefowi KNF.
W prokuraturze w Katowicach zakończyło się przesłuchanie Marka Ch., byłego szefa KNF, podejrzanego o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej i majątkowej. Podejrzany przez ponad dziewięć godzin składał wyjaśnienia, na noc przewieziono go do aresztu śląskiej policji. W środę będzie przesłuchiwany ponownie.
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Marka Ch., byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego. Katowiccy prokuratorzy mają zamiar przedstawić mu zarzuty korupcyjne.
Prokurator Agnieszka Marcińczyk z Gliwic w przesłanym w lipcu do sądu akcie oskarżenia napisała wprost, że reporterzy TVN nie mieli zamiaru propagowania nazizmu i działali w ramach prowokacji dziennikarskiej. Dlaczego więc w listopadzie operator stacji dostał wezwanie na przesłuchanie w charakterze podejrzanego? - Polecenie przyszło z góry - mówi osoba znająca kulisy sprawy.
Ewa G. ze Świętochłowic, matka dwójki dzieci w wieku szkolnym, wspólnie z konkubentem zabiła w Wigilię suczkę Gaję. Policjantom powiedziała, że nie zawsze miała na jedzenie dla psa i w pewnym momencie "ochoty na jego posiadanie zabrakło". W piątek w Sądzie Rejonowym w Chorzowie rozpoczął się proces kobiety, która chce dobrowolnie poddać się karze.
Prokuratura postawiła zarzut radnemu Łukaszowi Litewce. Według naszych informacji, ma on związek z prowadzonym od roku postępowaniem w sprawie nieprawidłowości przy głosowaniu w budżecie obywatelskim. Radny nie przyznał się do winy. - Trudno jest mi się pogodzić z sytuacją, gdy chce się ukarać kogoś za bezinteresowną pracę, dzięki której miał powstać plac zabaw dla dzieci - skomentował radny.
Tomasz Tadla i Paweł Leks to prokuratorzy ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej, którzy prowadzą śledztwo w sprawie afery KNF-u. Pierwszy z nich przez blisko 12 godzin przesłuchiwał w poniedziałek Leszka Czarneckiego, właściciela Getin Noble Bank. - Obaj prokuratorzy od lat specjalizują się w sprawach gospodarczych - podkreślają katowiccy śledczy.
W prokuraturze w Katowicach rozpoczęło się przesłuchanie miliardera Leszka Czarneckiego, właściciela Getin Banku. Śledczy chcą poznać kulisy jego rozmowy z szefem KNF. - Mamy do czynienia z ogromną aferą korupcyjną - powiedział biznesmen.
Prokuratura w Żorach twierdzi, że Kordian K., były zawodnik reprezentacji Polski w koszykówce, oszukał swoją przyjaciółkę i wyłudził od niej ponad 700 tys. zł. - Tworzył fałszywe wyobrażenia o swoich intencjach, składał deklaracje założenia wspólnej rodziny, wprowadził kobietę w błąd co do swojej sytuacji finansowej - wylicza prokurator Paweł Zdunek.
Śledztwo w sprawie rzekomego przekroczenia uprawnień przez byłego już szefa Komisji Nadzoru Finansowego poprowadzi wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Katowicach. Przypadek? - To jednostka stworzona przez ulubienicę Zbigniewa Ziobry - podkreślają śląscy prokuratorzy.
Prokuratura w Gliwicach umorzyła śledztwo w sprawie lekarzy, którzy 24-letniej kobiecie wycięli zdrowy żołądek, śledzionę i część przełyku. - Nie popełnili błędu, bo bazowali na sfałszowanej przez pacjentkę wiarygodnej dokumentacji, z której wynikało, że cierpi na zaawansowanego raka. Szybka operacja miała ratować jej życie - stwierdzili prokuratorzy.
Katowicka prokuratura oskarżyła małżeństwo z Koszalina o nielegalne pozyskiwanie danych osobowych, wystawianie fikcyjnych ogłoszeń o pracę oraz wyłudzanie kredytów. Poszkodowanych jest kilkaset osób z całego kraju, którym podejrzani obiecali pracę w charakterze "tajemniczego klienta".
Prawicowy portal wpolityce napisał, że jacyś mężczyźni zapłacili śląskim narodowcom 20 tys. zł za zorganizowanie imprezy urodzinowej Adolfa Hitlera. Warunkiem było zaproszenie na nią kobiety, którą okazała się dziennikarką TVN. - Nie przekazywaliśmy nikomu pieniędzy - zapewnia stacja.
W środku dnia w autobusie w Rudzie Śląskiej 24-latek wyrwał 17-letniej dziewczynie komórkę, a gdy za nim wysiadła i poprosiła o zwrot, uderzył ją i powalił na ziemię. O to, co zdarzyło się potem, policja ma pretensje do prokuratury.
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przez piwnicę próbowali włamać się do salonu jubilerskiego. - Prawdopodobnie mają na koncie wiele włamań - twierdzi policja.
Takiej sprawy jeszcze nie było. Oficerowie Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali w woj. śląskim nielegalną fabrykę, w której podrabiano markową włoska kawę. - Zabezpieczyliśmy prawie 24 tony - twierdzi katowicka prokuratura.
Policjanci z katowickiej komendy wojewódzkiej zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali prezesa spółki zajmującej się fikcyjnym obrotem metalami. Podejrzany miał narazić skarb państwa na straty w wysokości 5 mln zł.
Prokuratura w Chorzowie oskarżyła 19-latkę o znęcanie ze szczególnym okrucieństwem oraz usiłowanie zabójstwa dwumiesięcznego syna Kacpra. Kobieta potrząsała chłopcem, gdy ten płakał. - Biegli wskazali, że z tego powodu będzie on upośledzony ruchowo i intelektualnie - podkreślają śledczy.
Udział w brutalnych pobiciach z użyciem maczet, napad na stadion GKS-u Katowice oraz kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą - takie zarzuty przedstawili śląscy prokuratorzy Pawłowi M. ps. Misiek, liderowi pseudokibiców Wisły Kraków. - Razem z nim w bandyckiej akcji w Katowicach wziął udział kibol o pseudonimie Dzidek, który po skatowaniu szalikowca GieKSy pojechał bawić się na weselu - mówi osoba znająca kulisy sprawy.
Oficerowie śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali Katarzynę G., która kupiła i sprzedała 18 wartych ponad 3 mln zł działek w Świętochłowicach, Miasteczku Śląskim i Mrągowie. - Kobieta wiedziała, że tereny te kupiono wcześniej ze środków pochodzących z handlu narkotykami. To klasyczne pranie brudnych pieniędzy - twierdzi Prokuratura Krajowa.
Prokuratura oskarżyła dwóch policjantów z Zabrza o przekroczenie uprawnień oraz o pobicie kierowcy. - Do zdarzenia doszło w trakcie przeprowadzanej przez funkcjonariuszy kontroli drogowej - podkreślają śledczy. Mundurowym grożą trzy lata więzienia.
Oficerowie Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali sierżanta z wydziału ruchu drogowego w Jaworznie. Jest podejrzany o molestowanie, a potem zgwałcenie sześcioletniej dziewczynki. Funkcjonariusz został w środę aresztowany.
Katowicka prokuratura oskarżyła 65-latka o wyłudzenie prawie 4 mln zł nienależnego podatku VAT. - Mężczyzna posługiwał się fikcyjnymi fakturami wystawianymi przez firmy z Bytomia, Poznania i Gdańska - twierdzą śledczy.
Prokuratura Rejonowa w Zawierciu prowadzi postępowanie w sprawie sfałszowania dokumentacji przez parafię św. Jana Chrzciciela w Pilicy. Chodzi o dokumenty, które posłużyły do otrzymania 138 tys. zł dotacji z Ministerstwa Kultury na prace remontowe w kościele. Przedstawiciele resortu jednak nie wypowiadają się w tej sprawie.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach oskarżyła wójta gminy Lyski o nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków poprzez pochopne umarzanie podatków prywatnym firmom. - Działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - podkreślają śledczy.
Prokuratura w Gliwicach rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie ustawiali komornicze licytacje mieszkań. - Efekt tego był taki, że lokale w Gliwicach, Jastrzębiu-Zdroju czy Dąbrowie Górniczej kupowano po cenie wywoławczej - podkreślają śledczy. Część podejrzanych przyznała się do winy.
Prokuratura w Chorzowie wszczęła postępowania w sprawie kobiety, która podpisała umowę na pożyczkę 56 tys. zł, a dostała niewiele ponad połowę tej kwoty. - Mimo że spłaciła zadłużenie, straciła warte ponad 140 tys. zł mieszkanie - podkreślają śledczy.
Prokuratura w Gliwicach z powodu braku znamion przestępstwa umorzyła sprawę rzekomego ujawnienia tajemnicy śledztwa przez Grzegorza Matusiaka, śląskiego posła PiS.
Katowiccy prokuratorzy wszczęli śledztwo w sprawie niegospodarności na Uniwersytecie Śląskim. Badają, czy rektor uczelni naraża ją na wielomilionowe straty.
Katowicki sąd nie miał w piątek (7.09) żadnych wątpliwości, że Marek G. zamordował swoją żonę, a następnie ukrył jej ciało. Mężczyzna został skazany na 15 lat więzienia. - Cieszył się dobrą opinią, był niekarany oraz pracowity, dlatego nie zasługuje na surowszą karę - uznał sędzia Józef Kapuściok.
Do prokuratury w Rybniku wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez ludzi, którzy kręcili telefonami komórkowymi, jak w płonącym aucie siedzi trzyletni chłopiec. Żaden z nich nie ruszył dziecku na pomoc. - Sprawa została już przekazana policji - mówi jeden ze śledczych.
Prokuratura oskarżyła 20-letniego Adriana P. z Rybnika o pobicie i uduszenie 17-letniej dziewczyny, z którą bawił się na dyskotece. - Sprawca był pod wpływem alkoholu i amfetaminy - podkreślają śledczy.
Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej w Katowicach wszczął śledztwo w sprawie hospicjum Cordis. Chodzi o dziewięć osób, które mogły być narażone na utratę życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Dwie z nich nie żyją.
Agenci CBA z Delegatury w Katowicach zatrzymali osiem osób: byłych członków zarządu spółki Węglokoks, w tym jej byłego prezesa, oraz byłych członków rady nadzorczej czeskiej spółki Polské Uhli. Chodzi o pożyczki, jakie kilka lat temu udzielono Ruchowi Chorzów.
Prokuratura Okręgowa w Katowicach umorzyła śledztwo prowadzone w sprawie zabójstwa, do którego doszło 9 listopada 2016 roku w parku Kościuszki w Katowicach. Nie znaleziono sprawcy.
Katowicka prokuratura oskarżyła 18 osób o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami i wyłudzenie z banku PKO BP ponad 8 mln zł.
Kilka dni temu ktoś podpalił w nocy ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci w Katowicach Giszowcu. W trakcie śledztwa okazało się, że z placówki nic nie skradziono, a zarzewie ognia znajdowało się w pokoju księgowej. Całkowicie spaliły się komputery i dokumentacja.
Gliwicka prokuratura oskarżyła Adama B. o publiczne propagowanie nazistowskiego ustroju państwa. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.