Trwa rekrutacja do przedszkoli. O tym, czy dziecko dostanie miejsce w wybranej przez rodziców placówce, w różnych miastach decydują różne kryteria.

Pani Marta z Katowic wybrała dla swojej córki Przedszkole nr 57, które leży najbliżej jej domu. Ze względu na lokalizację na gęsto zamieszkałym osiedlu Tysiąclecia to zarazem jedno z najbardziej obleganych przedszkoli w Katowicach. Córka pani Marty nie została do niego przyjęta.

- Miasto zaproponowało mi dwie inne placówki do wyboru, obie w dość sporej odległości od naszego domu. Nie miałam wyjścia. Wraz z mężem pracujemy, nie mamy też dziadków gotowych do pomocy. Musiałam dowozić córkę autobusem, co było bardzo uciążliwe, zwłaszcza zimą — wspomina pani Marta. 
Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Bartosz T. Wieliński
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Tolerowanie antyszczepionkowców stwarza zagrożenie społeczne wśród dzieciaków ludzi normalnych. To byłoby niemoralne.
    Nie ustępować głupocie !!!
    @rjbb
    Za brak szczepień, punkty ujemne.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Duże dodatkowe Punkty za rejon to postawa / dzieci powinny móc chodzić do przedszkola tam gdzie mieszkają i mogą zostać odebrane przez pracujących rodziców.
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    Cackanie się z szurami-antyszczepami niczego dobrego nie wróży, tu chodzi o zdrowie i życie nasze i naszych dzieci. Szurnięci rodzice za nieszczepienie własnych dzieci powinni być dotkliwie karani finansowo, a ich dzieci nie dopuszczane do placówek opiekuńczych, takich jak żłobki, przedszkola i szkoły, natomiast ich rejestracja do lekarza powinna być możliwa wyłącznie w przychodniach chorób zakaźnych. Tak wiem, wiem, dzieci nie są winne, że mają rodziców-fanatyków, ale od czegoś radykalnego trzeba zacząć, bo wracają takie choroby jak krztusiec, odra, heinego-mediny i inne, o których do tej pory wszyscy już zdążyli w Polsce zapomnieć.
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Należy wypełnić w systemie elektronicznym, wydrukować i zanieść... cyce opadają jak się czyta takie rzeczy.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Jak zwykle są furtki - antyszczepionkowiec załatwi sobie zaświadczenie dla dziecka o niemożności szczepień i wycyka wszystkich uczciwych.
    @correctnumber
    Lub - dużo gorzej - zaświadczenie o odbyciu szczepień.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Za brak szczepień nie wypłacać +800 i nie przyjmować do publicznych żłobków i przedszkoli - problem się sam rozwiąże.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Przecież podobno ostatnio żłobki i przedszkola świecą pustkami. Może w Katowicach akurat nie, ale w Warszawie jakoby są miejsca, gdzie nabór jest słaby. Oczywiście wiem to z GW. No to jak w końcu?
    już oceniałe(a)ś
    1
    6
    20 punktów za komplet szczepień, ok. A jak ktoś ma połowę szczepień, to dostanie połowę punktów?
    już oceniałe(a)ś
    2
    10