Zbiornik przeciwpowodziowy uruchamia się, aby przechwycić falę wezbraniową we właściwym, optymalnym momencie. Racibórz Dolny ma uchronić południe Polski przed powodzią, w najgorszym przypadku zminimalizować skutki wylania Odry.
Dopiero w poniedziałek rano drogowcom udało się pozbyć wody spod wiaduktu przy sklepie Ikea w Katowicach.
Wszystko wskazuje na to, że miejscowości położone nad Odrą w województwie śląskim najgorsze mają za sobą.
Osoby, których domy zostały zniszczone, mogą liczyć na wsparcie od 100 tysięcy do 200 tysięcy złotych - mówi wojewoda śląski Marek Wójcik.
Za nami modowy weekend w Katowicach. Lokalni i polscy projektanci zaprezentowali kolekcje wspierające ideę zrównoważonej mody.
Strażacy cały czas walczą z powodzią. W województwie śląskim nieprzejezdne są niektóre drogi, wstrzymany jest ruch pociągów na zalanych szlakach.
Sytuacja finansowa Zabrza jest dramatyczna, dlatego prezydentka Agnieszka Rupniewska zaczęła swoją kadencję od radykalnych oszczędności. Teraz przyszedł czas na cięcia w oświacie, co niepokoi rodziców i nauczycieli.
Kiedy chmury były nisko i padał deszcz, nerwowo spoglądali w kierunku Odry. Rzeka zalewała ich domy nie raz, a najbardziej dotkliwie w 1997 roku. Byliśmy w Nieboczowach, którym powódź już nie grozi, bo całą miejscowość przeniesiono.
Rzeka Iłownica płynąca przez Czechowice-Dziedzice przelała się przez wał i rozlała po okolicy. Część mieszkańców trzeba było ewakuować.
Przy blokach w katowickim Zawodziu mieszkańcy uprawiają ziemniaki. Na wiosnę sadzą, jesienią wykopują.
Zwłoki 42-latka z Bielska-Białej znaleziono w pobliżu mostu nad jednym z potoków w Kamienicy. Przyczyną śmierci było utonięcie
W przygranicznych Chałupkach zarządzono ewakuację mieszkańców z domów położonych najbliżej Odry. W najbliższych godzinach spodziewana jest fala powodziowa z Czech.
- Układamy wał wzdłuż rzeki, sąsiad pożyczył nam koparkę. Dzieje się to, przed czym od lat przestrzegamy - mówi mieszkanka południowych Katowic.
Na autostradzie A4 w Rudzie Śląskiej doszło w sobotę do tragicznego wypadku. Z jednego z samochodów na jezdnię wyszedł 19-letni kierowca z Ukrainy. Zginął na oczach swojej rodziny.
Niespełna roczny chłopiec ma ciężką padaczkę i inne choroby neurologiczne. Mimo orzeczenia o niepełnosprawności rodzice nie mogą liczyć na finansowe wsparcie. - Najwidoczniej uznano, że skoro mój syn ma 10 miesięcy, to i tak trzeba się nim opiekować...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.