PiS dokonał przewrotu w świecie wartości. W dużym stopniu inspirował i promował postawy, które kiedyś były przedmiotem wstydu, a dziś są obiektem dumy.
Nie wolno tracić racjonalnego patrzenia na to, co się dzieje. To nie jest tak, że świat się zatrzymał.
Byłoby koszmarnym nieporozumieniem, gdyby Tarnowskie Góry okazały się rozczarowaniem. Jednak nie były. Miasto jest pełne pulsującego życia.
Gdy ludność cywilna przymierała głodem, powołani pod broń bili się za kajzera tysiące kilometrów od domu - w Chinach i Afryce. Rozpoczęta 106 lat temu I wojna światowa miała kolosalne skutki dla losów Górnego Śląska.
Mieszkańcy Rudy Śląskiej przestraszyli się wizji likwidacji wszystkich trzech kopalń, które działają w mieście. Jak będzie się żyło w miejscu, w którym wszystko kręciło się dotąd wokół gruby?
Oto nieznana dotąd, zdumiewająca futbolowa historia: jak bardzo w Ameryce Południowej chcieli najlepszego śląskiego piłkarza wszech czasów. O Ernesta Wilimowskiego biły się brazylijskie i argentyńskie kluby, ale nic z tego nie wyszło.
Bywało tak gryfnie, że sie cowiekowi łod ty dobroci aże "mier-zło" (nudziło). Wszysko grało i bucało. Ajsszrank połny, "płat" (czynsz) i "sztrom" (prąd) popłacone i nawet bajtle łod Gizdońki niy zamarasiyły siyni. A terozki rano strach "łodecnońć"...
Ponoć momy dymokracjo i kożdy może być, jaki ino chce, byle myśloł (abo i niy myśloł) i robiył to, co wynokwiyli reskiyrujoncy.
Najpierw posadziliśmy świerki w Beskidach, by po latach masowo je wycinać. Dołóżmy do tego ocieplenie klimatu, którego też jesteśmy sprawcami. Efekt? Nie przyzwyczajajmy się, że zawsze będzie mieli wodę w kranach.
- Wydaje mi się, że do typowego nauczania stacjonarnego nigdy już nie wrócimy - mówi prof. Celina Olszak, rektor-elekt Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
- Premier Mateusz Morawiecki zgodził się na powiązanie dostępu do unijnych pieniędzy z przestrzeganiem praworządności - mówi Jan Olbrycht, poseł do PE
Jak dla mnie tłuste i brązowe wody na Śląsku są zbyt ciepłe, aby w nich pływać. Za to idealnie nadają się do spływu pontonem lub kajakiem.
Niepohamowany pęd do podróżowania ujawnia brak korzeni i głębokich związków z obszarem, w którym przyszło nam żyć. Ale to właśnie powtórne zakorzenienie może uratować nas przed katastrofą.
Rzeźba "Śniadanie na trawie", znajdująca się na Muchowcu przy parkingu od strony lotniska, znów cieszy spacerowiczów i miłośników Doliny Trzech Stawów. Na jakiś czas zniknęła z parku, została zdemontowana i teraz powróciła odrestaurowana.
No i my zawelowali. Dejmy se pora dni coby sie "sturać" (oprzytomnieć). Ale już widza, że niykerym przidołby sie jakiś "ałspuf" (tłumik) coby przisztopowali z tym "giftym" (trucizną) kerymu niy ma końca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.