Hokejowa GieKSa zapewniła sobie awans do finałowego turnieju Pucharu Kontynentalnego.
Śląski beniaminek nie sprostał ogromnemu wyznaniu i wysoko przegrał na własnym boisku z Rakowem Częstochowa.
Środkowy obrońca Daniel Tanżyna zapewnił śląskiej drużynie pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie.
Ruch Chorzów, grający od 2. minuty w liczebnym osłabieniu, nie zdołał zdobyć punktów w Radomiu.
W meczu 18. kolejki II ligi zawodnicy Radomiaka Radom pewnie pokonali Ruch Chorzów. Kto wie, jak potoczyłby się pojedynek, gdyby nie fakt, że goście od drugiej minuty grali w osłabieniu!
Mecz był wyrównany. Raz przewagę mieliśmy my, raz Portugalczycy. Mieliśmy więcej sytuacji. Oni przeprowadzili jedną kontrę, która dała im bramkę. Może częściej utrzymywali się za to przy piłce - przyznał po meczu Szymon Żurkowski.
Liczyliśmy, że uda się zdobyć bramkę, która da zwycięstwo. Najbardziej boli, ze straciliśmy bramkę w okolicznościach, których chcieliśmy uniknąć, po kontrze - żałował trener reprezentacji Polski do lat 21 po porażce z Portugalią w Zabrzu.
W pierwszym barażowym meczu o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy U-21 Polacy przegrali z Portugalią na Arenie Zabrze 0:1. Goście wygrali zasłużenie, prezentowali się znacznie lepiej od "biało-czerwonych". Spotkanie oglądało w Zabrzu prawie...
Mecz GKS - Górnik odbył się na Bukowej. Trener Dariusz Dudek instruował zawodników z ławki rezerwowych. Trener Marcin Brosz usiadł wysoko i oglądał sparing z trybun.
- Halny zabrał nam 40 procent przygotowanego śniegu, ale poradziliśmy sobie z tym. Wisła czeka na pierwsze skoki tej zimy - mówi Adam Małysz, obecnie dyrektor ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN.
Dariusz Kołodziej, przez długie lata związany z Podbeskidziem Bielsko-Biała, gra teraz w IV-ligowym Drzewiarzu Jasienica. - To powrót do dziecięcej radości z grania w piłkę - mówi.
To ewenement. Nigdy dotąd w historii Górnika Zabrze jedna nacja nie zapisała się w tak znaczący sposób pod względem bramkowym. 12 goli z 15 wbitych przez Górnika w rundzie jesiennej to wyczyn wręcz niewiarygodny.
Kibice Górnika Zabrze zrzeszeni w Socios Górnik zebrali na rzecz klubu już ponad pół miliona złotych (dokładnie 504 613 zł).
Trudno uwierzyć, ale do tej pory nie było książki opisującej prawdziwie, wnikliwie i dogłębnie dzieje turnieju tysiąca drużyn, jak popularnie zwie się Puchar Polski.
Różnica między polską ligą a tymi topowymi europejskimi jest taka, że tamte są przewidywalne w nieprzewidywalności, a nasza jest nieprzewidywalna w nieprzewidywalności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)