Połowa Polaków odczuwa problemy ze snem. W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim można spędzić noc, będąc podłączonym do specjalnego urządzenia, które pomoże postawić diagnozę i dostosować plan leczenia bezdechu sennego.
W sosnowieckim Szpitalu Miejskim powstał oddział intensywnej terapii. Zacznie działać 1 maja.
Sąd uniewinnił dwóch ginekologów z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego i pracującą z nimi położną. Byli oskarżeni o narażenie życia i zdrowia dziecka, które zmarło podczas porodu. Wyrok nie jest prawomocny.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim odbyła się pierwsza w historii wysokospecjalistyczna operacja kręgosłupa.
W pierwszym kwartale 2022 roku pacjentki Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego będą mogły skorzystać z diagnostyki raka piersi przy użyciu najnowocześniejszego, cyfrowego aparatu mammograficznego. Ten najwyższej jakości sprzęt o wartości blisko 700 tys. zł został zakupiony ze wsparciem Ministerstwa Zdrowia w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej.
Prywatna firma, która przez sześć lat pobierała opłaty za korzystanie ze strzeżonego parkingu przed szpitalem w Sosnowcu, zwija interes. Dosłownie, bo zabiera ze sobą także kostkę, którą parking był wyłożony.
Po potwierdzonych badaniami zakażeniach koronawirusem wśród personelu i pacjentów, trzy oddziały Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego zostały objęte kwarantanną. To niejedyne problemy, z którymi musi się mierzyć szpital.
To był niemal książkowy przykład na to, jak nie należy kwarantanny przeprowadzać i kiedyś będzie służył jako negatywny przykład na wszystkich szkoleniach - napisała w liście do "Wyborczej" osoba z personelu medycznego, uczestnicząca w kwarantannie na oddziale chorób wewnętrznych w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim.
Czworo pacjentów po potwierdzeniu zakażenia koronawirusem na co najmniej dwa kolejne tygodnie trafi do izolacji domowej. Szpital czeka teraz na kolejne wyniki 50 testów na koronawirusa od osób z dwóch innych oddziałów.
Prezydent Sosnowca poinformował w piątek o dziewięciu kolejnych zakażeniach w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim. W osobnym komunikacie lecznica podała, że wstrzymała przyjmowanie nowych pacjentów. Ograniczenia nie dotyczą jedynie oddziału ginekologiczno-położniczego, który od kilku tygodni jest izolowany od pozostałej części.
- Nie buntujemy się przeciwko kwarantannie, ale sposobowi, w jaki zostałyśmy nią objęte. Jesteśmy tu z lekarzami na permanentnym dyżurze z ciężko chorymi pacjentami. Śpimy po 2-3 godziny na dobę. Wszyscy jesteśmy na skraju wyczerpania fizycznego i nerwowego - mówią objęte kwarantanną pielęgniarki i salowe z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono badaniami u dziesięciu pacjentów i czterech osób z personelu medycznego z objętego kwarantanną oddziału chorób wewnętrznych w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim.
Negatywne wynik testu na obecność koronawirusa u pacjentki przebywającej na terenie izby przyjęć Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego, pozwolił na otwarcie izby po czterech dniach przerwy. Niestety, są także złe wiadomości.
36 osób - pacjenci i personel medyczny - zostało objętych szpitalną kwarantanną po tym, jak laboratoryjne badania potwierdziły zakażenie koronawirusem dwóch pielęgniarek z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Prezydent Arkadiusz Chęciński zaapelował do mieszkańców Sosnowca o spokój i zachowanie ostrożności oraz unikanie wielkich skupisk. Prośba ma związek z potwierdzeniem u jednego z pacjentów Szpitala im. św. Barbary zarażenia koronawirusem oraz rosnącą liczbą zachorowań na terenie całego kraju.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 16 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Wśród zakażonych są trzy osoby z województwa śląskiego: Sosnowca, Zawiercia i Chorzowa.
Do połowy 2020 roku ma trwać wielka przeprowadzka oddziałów w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim. Wszystkie oddziały ostrodyżurowe będą się mieścić w budynku na ul. Zegadłowicza. Natomiast w budynku na ul. Szpitalnej znajdą się wszystkie oddziały zajmujące się leczeniem psychiatrycznym.
Sosnowiecki Szpital Miejski na dwa miesiące zawiesił leczenie na psychiatrii. Powodem jest przeprowadzka oddziału do innego skrzydła szpitala. Za kilka dni zawieszone zostaną także przyjęcia na oddziale udarowym w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej. W tym wypadku chodzi o brak lekarzy, choć rzecznik szpitala nie chce tego wprost przyznać.
10 sierpnia pracownicy Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego dostali tylko 40 proc. wynagrodzenia należnego im za pracę w lipcu. Pozostałą część szpital ma im wypłacić dopiero za dwa dni, kiedy dostanie ekspresową pożyczkę od miasta.
- Utraciliśmy płynność finansową. Bez wsparcia z budżetu miasta i zmian w sposobie finansowania systemu ochrony zdrowia sobie nie poradzimy - przyznaje Dariusz Skłodowski, prezes Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego. Na ratowanie lecznicy prezydent Sosnowca zamierza przeznaczyć 30-50 mln zł.
W Górnośląskim Centrum Rehabilitacji "Repty" przyszło w środę do pracy tylko 10 fizjoterapeutów ze 139 zatrudnionych. Reszta poszła na zwolnienia chorobowe. Podobna sytuacja jest w Goczałkowicach, Żywcu, Częstochowie oraz Szpitalu Miejskim w Sosnowcu, gdzie na chorobowe poszła także większość techników RTG.
Radni z komisji rewizyjnej uznali, że przez 40 dni Zbigniew Szaleniec przewodniczył radzie nadzorczej Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego bez stosownych uprawnień. Domagają się więc od obecnego burmistrza Czeladzi zwrotu 5,3 tys. zł wynagrodzenia. Burmistrz dysponuje jednak opinią prawników, z której wynika, że pieniędzy zwracać nie musi.
Po śmierci 39-latka, który przez 9 godzin czekał na udzielenie mu pomocy na izbie przyjęć w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim na kontrolę zdecydował się rzecznik praw pacjenta. W szpitalu jest już kontrola z NFZ a w piątekj popołudniu przyjechał na miejsce wiceminister zdrowia Zbigniew Król.
Artur Nowak rozstał się z Sosnowieckim Szpitalem Miejskim po siedmiu latach. Od nowego prezesa spółki miasto oczekuje obniżenia kosztów działalności szpitala lub zwiększenia dochodów.
Na przyszły tydzień zaplanowano pierwsze zabiegi w wybudowanym kosztem 45 mln zł nowym bloku operacyjnym Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego. Niestety, cieniem na tak ważnej inwestycji kładą się dobrze znane i w innych placówkach kłopoty kadrowe szpitala.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim znaleziono ciało ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczego. Lekarz zmarł z przyczyn naturalnych. - Kończył 24-godzinny dyżur - mówi policja.
Romantyczne groty, studnia, szumiące kilkusetletnie drzewa, a pośród nich wyłożone piaskowcem alejki. Tak mógłby wyglądać zabytkowy park Mieroszewskich, który otacza dziś budynki zagórskiego szpitala. Projekt leży gotowy w szafie Artura Nowaka, prezesa sosnowieckiej lecznicy, bo póki co w mieście nie ma środków na jego realizację. Potrzebne jest co najmniej 7 milionów złotych.
W wakacje przy Sosnowieckim Szpitalu Miejskim powinien już być gotowy w stanie surowym blok operacyjny wraz z oddziałem intensywnej opieki medycznej. Dyrekcja placówki chce, by przy okazji powstał tu śląsko-zagłębiowski ośrodek leczenia hipotermii oraz stanowisko do leczenia skrajnej otyłości.
Specjaliści z Oddziału Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego jako pierwsi w województwie śląskim wszczepili pacjentce nowatorski implant BioPoly RS do częściowej protezoplastyki kolana.
Sosnowiecki Szpital Miejski ogłosił przetarg na budowę nowego pawilonu. W efekcie wartej ponad 40 mln zł inwestycji powstanie 3-kondygnacyjny budynek z 6-salowym blokiem operacyjnym i 12-łóżkowym oddziałem intensywnej opieki medycznej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.