Moja pamięć dziecięca zanotowała, że gwałty i okradanie chlewików odbywały się w nocy. Dlatego strach przed nocą większy był w domach, gdzie były córki i hodowano króliki.
Jeśli słyszę, że ktoś jest "kontrowersyjny", wiem, że ten ktoś z jakichś powodów jest podejrzany. W katechizmie politycznym PiS-u wszyscy spoza ich kręgu są "kontrowersyjni". A Ślązacy, przez sam fakt, że tu się urodzili, są "kontrowersyjni"; nie mają wszystkich praw podstawowych, za to słabą wrażliwość na polski nacjonalizm i lubią przyglądać się, jak stuprocentowi Polacy wygłupiają się.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.