Rybnicki zalew powstał w 1971 roku i do dziś jest używany do chłodzenia turbin pobliskiej elektrowni. Woda w nim nigdy nie zamarza, więc nie mógł być skuty lodem, a w 1935 roku po prostu jeszcze nie istniał. Czytelnicy wytykają nieścisłość popularnemu pisarzowi.
Vincent V. Severski, Łukasz Orbitowski, Marek Krajewski, Robert J. Szmidt, Michał Rusinek i Magdalena Witkiewicz. Pisarze ci spotkają się z czytelnikami w salonie Empik Silesia między 20 a 26 maja w ramach Apostrofu - Międzynarodowego Festiwalu Literatury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.