Marząca o ekstraklasie GieKSa przegrała na wyjeździe z walczącym o utrzymanie Stomilem.
Trener GKS-u Katowice Jacek Paszulewicz najbliższy ligowy mecz swojego zespołu zobaczy z trybun. Wszystko przez nieprzepisowe zachowanie podczas meczu z Zagłębiem Sosnowiec.
- Nie ukrywam, że moim konikiem jest przygotowanie motoryczne - mówi Jacek Paszulewicz, trener GKS-u Katowice, który wiosną wygrał na razie wszystkie trzy mecze ligowe.
Po bardzo emocjonującym spotkaniu GKS Katowice wygrał 2:1 z Rakowem Częstochowa. - Charakter i determinacja pozwoliły nam utrzymać korzystny wynik - podkreślał Jacek Paszulewicz, dla którego był to trenerski debiut w GieKSie.
- Wynik schodzi na dalszy plan, bo punktów za sparingi nie dają, a liczą się tylko aspekty szkoleniowe - podsumował przegraną trener GieKSy Jacek Paszulewicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.