Jeden z największych amerykańskich magazynów poświęconych projektowaniu wnętrz - "Interior Design Magazine" zaliczył dwie polskie pracownie do grona 40 najlepszych wschodzących projektantów. Wśród nich jest MUS Architects z Katowic.
Archiwum Urzędu Miasta w Katowicach zeskanowało część swoich zasobów. W sieci można już oglądać m.in. stare plany wielu budynków. Wśród nich są kamienice, dworce, kościoły czy banki. Nie zabrakło też map paru ulic, do sieci trafiły też stare uchwały rady miasta. Co tam można jeszcze znaleźć?
To było niewielkie mieszkanie w Chorzowie. Po przebudowie powstał tu przyjemny loft, a powierzchnia lokalu zwiększyła się prawie dwukrotnie.
Prawie pół roku Ewa i Tadeusz remontowali poddasze w stuletniej kamienicy, niedaleko słynnego katowickiego drapacza chmur. To jeszcze nie koniec - wiosną zamierzają wyciąć w dachu miejsce na taras.
Paweł Althamer będzie bohaterem spotkania w katowickim Rondzie Sztuki w piątek, 24 listopada. W ten weekend zapraszamy też do Muzeum Śląskiego.
Trwa konkurs Architektura Roku Województwa Śląskiego. W kategorii wnętrze nominowana do tej nagrody jest projekt gliwickiej pracowni Eksner Industry, która stworzyła Innovation ING Lab w Katowicach. Za projekt odpowiada Wojciech i Magdalena Eksner, Adam Malczyk, Paulina Łobodziec oraz Michał Grochoła.
Powiedział kiedyś, że architektura jest dziedziną wielowątkową, w której istotne są nie tylko aspekty techniczne, ale przede wszystkim humanistyczne. Architektura nie może być oderwana od życia i ludzi, a projektant w swojej pracy musi połączyć wątki technologiczne, społeczne, psychologiczne, prawne i konserwatorskie.
Dom o wielkości przeciętnego mieszkania w bloku będzie osiągalny już za 100 tys. zł. W dodatku budowa potrwa maksymalnie trzy miesiące, a ogrzewanie budynku będzie tanie i ekologiczne. Pomysł absolwentów Politechniki Śląskiej ma szansę zrewolucjonizować rynek mieszkaniowy.
Zaprojektowany przez pracownię Medusa Group niewielki biurowiec firmy Kanlux został najlepszym budynkiem biurowym w Europie.
Postmodernistyczne budynki na zboczu góry Bukowej w Wiśle niedawno zostały oddane do użytku. Jest w nich ponad 100 apartamentów.
Wojciech Student, architekt i urbanista, który przyczynił się do tego, że Rybnik wypiękniał, zmarł nagle podczas pobytu w Rzymie. Miał 51 lat.
Anna Syska, historyk architektury pracuje właśnie nad monografią Jerzego Gottfrieda. - Był wybitnym architektem. To przejawiało się nie tylko w projektach, ale też w jego osobowości. Był bardzo skromny. Nigdy nie zabiegał o poklask, za jego miały mówić jego budynki, które zwykle miały prostą, elegancką formę. Sam powtarzał, że nigdy nie zrobił nic innego. To świadczy o jego pokorze. Przecież zostawił nam wielkie działa - mówi Anna Syska. Wspomina, że kiedyś jechała z nim obok burzonego DOKP. - Powiedział, że architektura musi być czasem wyburzona, by powstało coś nowego, ale czy lepszego? To dopiero zobaczymy - przypomina jego słowa Anna Syska. Jerzy Gottfried nie żyje. Architekt stworzył m.in. wieżowiec DOKP, halę Kapelusz w Parku Śląskim czy Teatr Ziemi Rybnickiej w Rybniku. Jerzy Gottfried urodził się 29 grudnia 1922 we Lwowie. Jako sześciolatek przyjechał na Górny Śląsk. Mieszkał m.in. w Rybniku, Świętochłowicach i Chorzowie. W 1940 roku trafił do Warszawy. Należał do Armii Krajowej i brał udział w Powstaniu Warszawskim. W czasie wojny brał udział w tajnym nauczaniu. Ukończył pierwszy rok architektury na Politechnice Warszawskiej, po wojnie skończył Wydział Architektury Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Później wrócił na Górny Śląsk. Przez wiele lat był głównym projektantem w katowickim Miastoprojekcie i współpracował z Henrykiem Buszko i Aleksandrem Frantą.
Trwa konkurs Architektura Roku Województwa Śląskiego. Jury właśnie ogłosiło, które projekty zostały nominowane do tej prestiżowej nagrody. Konkurs organizuje od 23 lat katowicki oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich oraz Śląska Okręgowa Izba Architektów RP. Jury wybierze najlepszy projekt w kategorii obiekt, dom jednorodzinny, wnętrze, mała forma. To w przypadku inwestycji zrealizowanych na terenie województwa śląskiego. Oprócz tego zostanie wybrane "dzieło eksportowe", czyli taki projekt śląskich architektów, który został zrealizowany poza województwem. Oprócz nagród w poszczególnych kategoriach zostanie przyznane Grand Prix oraz nagroda dla Młodego Twórcy Śląskiej Architektury.
Jako dziecko oniemiały podziwiał gwieździste sklepienie w kościele św. Józefa we Wrocławiu. Próbował zbudować go sobie z klocków. Potem zamiast klocków wziął do ręki brystol i nożyczki. Tak tworzy swoje małe dzieła architektury.
Magdalena i jej mąż kupili w Gliwicach dom w kształcie modnej przed laty kostki. W rok zmienili go w budynek, którego nie da się nie zauważyć. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to całkiem spory różowy numer 27 na fasadzie. Wnętrza są jeszcze bardziej szalone.
- W zasadzie niczym Cię nie zaskoczę - mówi mi Robert Konieczny. - Nie mam swoich ulubionych knajp, miejsc sentymentalnych i magicznych. Wszystko, co najważniejsze w moim życiu kręci się wokół domu.
Iwona i Maciej szukali mieszkania w ciekawym miejscu, z klimatem i z wysokimi sufitami. - W żadnym wypadku nie chcieliśmy zamieszkać w nowym apartamentowcu, prosto od dewelopera - mówią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.