Do kolizji z udziałem trzech samochodów osobowych doszło w piątek rano na DK86 w Będzinie.
W Zawierciu to głośna sprawa. Ludzie plotkują, że przez dopalacze w ostatnim czasie zmarło kilkanaście osób. Policja potwierdza sześć zgonów. - Ci ludzie się znali, niewykluczone, że kupowali dopalacze o tych samych dostawców - mówią funkcjonariusze z wydziału kryminalnego.
Na jednej z prywatnej posesji w Żorach policjanci odkryli 14 ciężarówek wypełnionych pojemnikami z nieznaną substancją. Śledczy przypuszczają, że może to być nowy sposób przestępców na nielegalne pozbywanie się odpadów. Naczepy ciężarowe, na których pozostawiono pojemniki, były w bardzo złym stanie technicznym. Służyły jako magazyn do nielegalnego składowania odpadów.
34-letni mężczyzna leżał nocą na ulicy Zgrzebnioka w Tychach. Jak się później okazało, umierał. Jak ustalili śledczy, leżącego wiedzieli mieszkańcy, ale żaden z nich mu nie pomógł. Na policję zgłosił się natomiast mężczyzna, który przyznał, że "przejechał po czymś", ale nie zatrzymał się, aby sprawdzić, co to było.
Policjanci zatrzymali 52-latka, który na oznakowanym przejściu dla pieszych w Piekarach Śląskich potrącił 13-latkę i jej dziadka. Kierowca po tym, jak porzucił samochód i zbiegł z miejsca zdarzenia, był poszukiwany na terenie całego kraju. Wpadł w Łodzi.
Kompletnie pijany kierowca został zatrzymany na odcinku autostrady A1 w Piekarach Śląskich. 28-latek tłumaczył policjantom, że podczas postoju pił wódkę, chcąc wyleczyć nią ból brzucha.
Oficerowie śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji zlikwidowali działającą na Podbeskidziu nielegalną fabrykę tytoniu. - Przejęliśmy magazyny z drukarnią opakowań, tytoniem, a także gotowymi papierosami - informuje policja.
Policjanci z Zabrza zatrzymali 40-latka podejrzanego o kradzież dwóch samochodów. Jeden z nich, audi A5, według policji ukradł prawie sprzed sądu. W trakcie zatrzymania policjanci znaleźli u mężczyzny narkotyki.
Wszystkie dostępne urządzenia do pomiaru prędkości - w tym samochody z wideorejestratorami - pojawią się w sobotę i niedzielę na drogach Bielska-Białej i całego Podbeskidzia. To część ogólnopolskiej akcji "Prędkość", która ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.
Od wczesnych godzin rannych w sobotę policjanci prowadzą akcję "Prędkość". Policjanci sprawdzają przestrzeganie dozwolonej prędkości.
W zeszłym roku na internetowych mapach bezpieczeństwa mieszkańcy województwa śląskiego wskazali 112 tysięcy miejsc, w których notorycznie łamane jest prawo. To ponad dwa razy więcej niż w poprzednim. Najwięcej zgłoszeń dotyczy piratów drogowych i picia alkoholu pod chmurką.
Młody mężczyzna napadł na pracownicę zakładu krawieckiego przy ul. 3 Maja w Dąbrowie Górniczej, ukradł pieniądze i uciekł. Nie wiedział, że jego twarz nagrała z bliska kamera monitoringu w pobliskim sklepie.
Z komendy miejskiej w Sosnowcu wyniesiono 246 kart zawierających dane uczestników zdarzeń drogowych, a także kierowców ukaranych mandatami. Zawierają imiona, nazwiska, adresy i numery PESEL. W jednostce rozpoczęto kontrolę.
Anna dołączyła do blokady marszu narodowców, który odbywał się pod koniec maja zeszłego roku w Katowicach. Została oskarżona o składanie fałszywych zeznań i pomówienie policjanta. - To absurd. Przecież miałam złamaną rękę, nie wymyśliłam sobie tego - mówi.
W nocy ze środy na czwartek do szpitala w Chorzowie trafiło półroczne dziecko z Bytomia. Miało uraz głowy. Policja zatrzymała matkę i jej konkubenta.
Kordian K., były reprezentant Polski w koszykówce, został oskarżony o wyłudzenie od byłej przyjaciółki 796 tys. zł. - Rozkochał mnie i wyciągał pieniądze - twierdzi kobieta. - To była pożyczka - ripostuje zawodnik.
Części samochodowe ze skradzionych we Francji samochodów znaleziono w Knurowie. Ich szacunkowa wartość to 370 tys. zł. Policjanci zatrzymali 41-letniego właściciela firmy, który handlował skradzionym towarem.
Policjanci z Rybnika zatrzymali 16-latka, który prowadząc kię nie zatrzymał się do kontroli. - Chłopak miał 1,5 promila w wydychanym powietrzu i wiózł poszukiwanego przez nas kolegę - twierdzi komenda.
Policjanci z Zabrza zatrzymali 29-latka poszukiwanego listem gończym za obrót znaczną ilością narkotyków. Mężczyzna schował się przed nimi w wykutej w fundamentach domu dziurze. Jest już w areszcie śledczym.
Do kolizji dwóch samochodów osobowych doszło w środę rano na skrzyżowaniu ulic Złotej i Chorzowskiej w Katowicach. Droga w kierunku Chorzowa została zablokowana.
42-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju wezwała policjantów twierdząc, że ma zamiar popełnić samobójstwo. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, kobieta przyznała, że sobie to wymyśliła. W zamian za to, że przyjechali, chciała wręczyć im prezent.
Mniej przestępstw, ograniczenie rozbojów, kradzieży, włamań oraz poprawa bezpieczeństwa na drogach. Takich wyników jak w zeszłym roku katowicka policja nie miała od lat. - Jeśli chodzi o wykrywalność przestępstw kryminalnych to bijemy Kraków, Wrocław, Łódź czy Poznań - podkreśla jeden z oficerów katowickiej komendy.
Policjanci z Tychów zatrzymali 50-letniego terapeutę prowadzącego ośrodek dla uzależnionych od seksu i alkoholu. - Molestował dwie dziewczynki - twierdzi prokuratura. Mężczyzna w styczniu został skazany za podobne przestępstwo.
19-letni bielszczanin Sebastian wybrał się w poniedziałek rano na wycieczkę w góry. Kilka godzin później zadzwonił do taty z informacją, że zszedł ze szlaku i zabłądził. Bliscy chłopaka zaalarmowali służby ratunkowe.
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 34-latka, który został znaleziony w nocy z poniedziałku na wtorek na ul. Zgrzebnioka w Tychach. Proszą o kontakt wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia.
W województwie śląskim najszybciej na interwencje reagują policjanci ze Świętochłowic. W zeszłym roku dotarcie na miejsce zdarzenia zajmowało im zaledwie 5 minut i 35 sekund. Dwa razy dłużej na przyjazd mundurowych czekali mieszkańcy Żywca. - W kilku miastach odnotowaliśmy jednak zauważalne zwolnienie tempa reakcji - przyznaje komenda wojewódzka w Katowicach.
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali mężczyznę, który zaatakował młotkiem swoją byłą żonę. Po zajściu sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Doszczętnie spłonęło mieszkanie córki i wnuczki generała Kazimierza Szwajcowskiego, byłego szefa śląskiej policji, któremu rząd PiS odebrał emeryturę. Po apelu byłego wiceszefa MSWiA ze wsparciem ruszyli byli i obecni funkcjonariusze. - Jak człowiek to obserwuje, to serce rośnie z wrażenia - mówi Iwona Chlewicka, zastępczyni dyrektora szkoły, do której chodzi wnuczka generała.
Policjanci z Katowic zatrzymali na jednym z osiedli kobietę, która prowadziła auto pod wpływem środków odurzających. - W jej samochodzie i mieszkaniu znaleźliśmy 1300 działek amfetaminy - informuje komenda.
Policjanci z Będzina zatrzymali 48-latka, który razem z kolegą wyważył drzwi mieszkania byłej partnerki i chciał je zdemolować. - Sprawcy mieli pistolet hukowy, kuszę i siekierę - wylicza komenda.
Drogą wojewódzką 790 w sobotę wieczorem galopowało osiem koni, które uciekły ze stajni. Dwa z nich zginęły po zderzeniu z autem. Sprawę wyjaśnia policja z Zawiercia.
Oficerowie CBŚP zatrzymali w Sosnowcu Mariusza S., który półtora roku temu wysadził w powietrze samochód przedsiębiorcy z Płocka. - W mieszkaniu podejrzanego znaleziono 3 kilogramy trotylu - twierdzą śledczy.
Policjanci z Raciborza wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w piątek przed północą na DK 78 w Zabełkowie. 29-latek swoim fordem mondeo najechał na policyjny radiowóz. Dwaj policjanci trafili do szpitala. 29-latkowi nic się nie stało.
Pseudokibice Górnika Zabrze i GieKSy odgrażają się, że zakłócą przebieg sobotniego turnieju kibiców Ruchu Chorzów "Remi Cup". Policja mobilizuje siły, aby nie dopuścić do rozróby.
W nocy na autostradzie A1 w Czerwionce-Leszczynach doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarowym.
Policjanci z Katowic zostali wezwani do sklepu, w którym doszło do kradzieży karmy dla psów. Podczas kontroli sprawcy znaleziono przy nim kilka gramów marihuany. Okazało się, że dużo większe ilości narkotyku mężczyzna przechowuje w swoim mieszkaniu.
Do potrącenia dzieci doszło w czwartek o godz. 7.50 na ul. Władysława Andersa, tuż obok Szkoły Podstawowej nr 20 im. Mikołaja Kopernika.
Katowiccy policjanci zatrzymali podejrzanego o rozbój 25-latka, który uciekał przed nimi, skacząc po balkonach, a następnie schronił się w łazience mieszkania sąsiadki. - W nasze ręce wpadła też 23-letnia partnerka mężczyzny - podaje komenda.
Oficerowie CBŚP zatrzymali pięciu mężczyzn, którzy grozili śmiercią, a następnie dokonali zamachu na członków kibolskiego gangu Psycho Fans, którzy mają status małych świadków koronnych. - Zatrzymani to bezwzględne młode wilki, które chciały wywalczyć pozycję w środowisku śląskich pseudokibiców - twierdzą śledczy.
Policjanci z Rudy Śląskiej szukają kiboli Ruchu Chorzów, którzy w pobliżu restauracji McDonalds pobili młodego mężczyznę. - Pokrzywdzony skontaktował się z nami, po czym zapadł się pod ziemię. Jego też szukamy - przyznaje komenda.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.